Parkowanie prostopadłe

[kuba.roz@vp.pl]

Witam. Mam pytanie.

Załóżmy daną sytuację....Jest parking marketowy, egzaminator każe mi zaparkować obok (mowi obok danego samochodu).Niestety ten samochód stoi maksymalnie przy lewej krawędzi swojego miesce parkingowego, a ja mam ustawic się po jego lewej stronie.....

I co w takiej sytuacji robię:
A) ustawiam się tak aby zmieścić się na swoim polu, niezależnie od tego ile miejsca mam na otwarcie drzwi
B) ustawiam się w taki sposób, abym móg lspokojnie otworzyc drzwi, nie zwracajac uwagi na to czy zajmuje dwa pola czy mieszcze się na swoim

Pytam bo podobno egzaminatorzy otwierają sobie drzwi, aby sprawdzić, czy ich tyłki przecisna się przez drzwi.....

Z góry THX

[qwer0]

Załóżmy daną sytuację....Jest parking marketowy, egzaminator każe mi zaparkować obok (mowi obok danego samochodu).

Nie bedziesz mial takiej sytuacji.
Na egzaminie panstwowym nie znajdziesz sie pod marketem.

Nawet jesli podobna sytuacja zaistniala na drodze publicznej, to egzaminator raczej nie wskaze takiego miejsca. A jak wskaze, to parkuj w liniach. Jak powie, ze nie moze otworzyc drzwi, to wtedy powiesz, ze sam wydal takie polecenie, a Ty chciales udowodnic, ze potrafisz zaparkowac tak, aby zmiescic sie na swoim stanowisku. Jak chce wysiasc, to niech wskaze inne miejsce.

[Michal0707]

ja miałem taką sytuację na egzaminie na parkingu pod marketem, to powiedziałem egzaminatorowi że samochód obok którego mam zaparkować stoi na linii i jest źle zaparkowany więc ja też będę musiał najechać na linie, to on mi odpowiedział że ten źle zaparkowany samochód zmusza mnie do takiego zaparkowania więc mam zaparkować jak uważam, stanąłem tak z 0,5m od niego i powiedział ok, a stałem za linią dobre z 20-30 cm, więc nie powinno być problemu lecz lepiej jest wspomnieć o takiej sytuacji egzaminatorowi

[kuba.roz@vp.pl]

Załóżmy daną sytuację....Jest parking marketowy, egzaminator każe mi zaparkować obok (mowi obok danego samochodu).

Nie bedziesz mial takiej sytuacji.
Na egzaminie panstwowym nie znajdziesz sie pod marketem.

I tu się mylisz.....w WORD Radom trasa czasami przebiega przez parking e.leclerka. Tam jest ogr. prędk. do 15km/h stop i jednokierunkowe....

[qwer0]

I tu się mylisz.....w WORD Radom trasa czasami przebiega przez parking e.leclerka. Tam jest ogr. prędk. do 15km/h stop i jednokierunkowe....

Kontrola w WORD Lublin uznala, ze przeprowadzanie egzaminow np na parkingu pod makro jest niezgodne z czymstam.
Takze wiesz... W Lublinie tez "trasa czasem przebiegala przez parking". Ale juz nie przebiega

[szerszon]

A jak wskaze, to parkuj w liniach. Jak powie, ze nie moze otworzyc drzwi, to wtedy powiesz, ze sam wydal takie polecenie, a Ty chciales udowodnic, ze potrafisz zaparkowac tak, aby zmiescic sie na swoim stanowisku. Jak chce wysiasc, to niech wskaze inne miejsce.

Z jednej strony mozna przyznać Tobie rację, ale...

Są 2 pojazdy zaparkowane w ten sposób, że linie mają pod sobą- pomiędzy nimi jest miejsca na 2 kolejne pojazdy.
Parkujesz twardo miedzy liniami, ze tylko Ty stoisz, czy dostosowujesz sie do reszty, aby mimo wszystko weszły 2 pojazdy ?

Ja w takim przypadku proszę o zaparkowowanie ,aby jednak weszły 2 pojazdy.

[qwer0]

Miejsca parkingowe pod marketami maja to do siebie, ze nawet jak 2 auta obok siebie zaparkuja idealnie po srodku miedzy liniami, to i tak nie otworzysz drzwi na osciez

Parkowanie na egzaminie ma tylko pokazac, ze umiesz parkowac - w liniach. Na co dzien nie zajalbym jak baran 2 miejsc, ale na egzaminie tylko pokazuje, ze umiem stanac w liniach i odjezdzam.
Dalej jestem przekonany, ze na egzaminie rzadko zdarzaja sie takie sytuacje - egzaminato wybiera "normalne" miejsca.
A jesli jednak, to tak jak napisalem wyzej lub jesli bylaby mozliwosc, to po prostu bym zapytal - stanac wg liniii, czy tak aby dalo sie otworzyc drzwi.