B1 na B

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

B1 na B

Postprzez Jerzyk PL » sobota 21 sierpnia 2010, 21:09

Posiadam prawo jazdy B1 i chce zrobić na B to musze robic jazdy czy wystarczy teoria .
Jerzyk PL
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 21 sierpnia 2010, 21:07

Postprzez dylek » sobota 21 sierpnia 2010, 22:05

§ 3. 1. Liczbę godzin zajęć teoretycznych i praktycznych dla każdej osoby podlegającej szkoleniu podstawowemu ustala indywidualnie instruktor, przy czym:
1) liczba godzin dla zajęć teoretycznych nie może być mniejsza niż:
a) 30 godzin w zakresie kategorii A, A1, B, B1, T prawa jazdy lub pozwolenia - w tym co najmniej 4 godziny szkolenia teoretycznego i ćwiczeń w zakresie udzielania pierwszej pomocy ofiarom wypadków drogowych,
(...)
2) liczba godzin dla zajęć praktycznych nie może być mniejsza niż:
(...)
d) 30 - przy kategorii B, B1, (...)
(...)
3) wymogi, o których mowa w pkt 1, nie dotyczą osób ubiegających się o prawo jazdy kategorii A, B, C lub D, jeżeli posiadają prawo jazdy odpowiednio kategorii A1, B1, C1 lub D1
(...)
2. W przypadku gdy osoba rozpoczyna szkolenie:
(...)
3) w zakresie kategorii A lub B prawa jazdy, to określona w ust. 1 pkt 2 liczba godzin zajęć praktycznych ulega zmniejszeniu o 10, jeżeli osoba posiada prawo jazdy odpowiednio kategorii A1 lub B1.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Borys68 » niedziela 22 sierpnia 2010, 02:32

Ahoj!
Czyli po ludzku - 20 godzin jazd ...
Pochwal się, czym jeździłeś a następnie jak się czułeś z apgrejdem na B. Chcę w przyszłości syna wysłać na B1, stąd moja ciekawość.
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: B1 na B

Postprzez Pinhead » środa 15 września 2010, 12:41

Zrobi B1, wyda pieniądze na auto pod B1 a po 2 latach będzie chciał robić B i jeździć autem pod B więc czy to ma sens ? Do tego 16 lat to jeszcze dzieciak, sobie lub komuś może zrobić krzywdę taką samo na B1 jak i na B. Ja bym swojego dzieciaka na to nie posyłał.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: B1 na B

Postprzez Borys68 » środa 15 września 2010, 19:49

Ahoj!
Pinhead napisał(a):Zrobi B1, wyda pieniądze na auto pod B1 a po 2 latach będzie chciał robić B i jeździć autem pod B więc czy to ma sens?

Płacić będzie tatuś, czyli ja :)
Po dwóch latach, nawet gdyby nie chciał, to sam go wyślę na B.

Pinhead napisał(a):Do tego 16 lat to jeszcze dzieciak, sobie lub komuś może zrobić krzywdę taką samo na B1 jak i na B. Ja bym swojego dzieciaka na to nie posyłał.


Sens?
Pojeździ dwa lata czyms niedużym i niezbyt mocnym. Dostanie B mając kilka, może kilkanaście tysięcy za kółkiem - będzie więc już doświadczonym kierowcą.
Auto na B1 będzie kolejnym wozem w domu i ja również będe je używał, do jazdy po mieście. A tak młody mamę* gdzieś zawiezie, gdy ja nie będę mógł. Albo sam się gdzieś zawiezie i będę miał spokój ...
Przynajmniej takie to sobie wyobrażam dzisiaj. Co przyszłośc przyniesie - nie wiem.

* - mama posiada PJ, ale nie jeździ, bo - "Mam tylu chłopów w domu to niech mnie wożą!"
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: B1 na B

Postprzez Pinhead » środa 15 września 2010, 21:54

Tak z czystej ciekawości, gdyby była taka możliwość aby 16 latek mógł robić od razu kategorie B to miał byś coś przeciwko ?
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: B1 na B

Postprzez Borys68 » środa 15 września 2010, 22:49

Ahoj!
Pinhead napisał(a):Tak z czystej ciekawości, gdyby była taka możliwość aby 16 latek mógł robić od razu kategorie B to miał byś coś przeciwko ?

Prosta odpowiedź - nie, nie miałbym.

Nieco bardziej rozbudowana odpowiedź - nie miałbym, choć wolałbym, aby były wbudowane pewne ograniczenia - np. nie może wozić innych małolatów, nie może jeździć po 21-szej, itp.

Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: B1 na B

Postprzez Amos » czwartek 16 września 2010, 12:20

Tylko że te ograniczenia nie byłyby egzekwowane.
Już teraz podchmielone towarzystwo wracające z dyskoteki ma 10 razy (albo i więcej) większe szanse na podróż w zaświaty niż na zatrzymanie przez drogówkę...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: B1 na B

Postprzez Pinhead » czwartek 16 września 2010, 13:05

Tak myślałem. Więc dla Ciebie będzie sens wykupywania kursu na B1 dla syna.
Ja jestem przeciwnikiem kategorii B1, 16latek to dzieciak a dzieciaki nie powinny bawić się tak dużymi i groźnymi zabawkami. Badania podają że osoby poniżej 24 roku życia mają minimalne szanse na osiągnięcie dojrzałości emocjonalnej w stopniu zapewniającym bezpieczne i logiczne prowadzenie pojazdów. I pracując na co dzień z ludźmi przekonuje się że jest to prawda. Nie bez powodu 24 rok życia jest progiem dla kierowców autobusów i najmocniejszych motocykli. 16 latek za kierownicą to ten sam problem co 10 latek za kierownicą. Oboje są niedojrzali i nie mają predyspozycji do kierowania ze względu na swój wiek.
Dziwie się też proponowanym ograniczeniom np. co do jazdy do godziny 21. Czyli są na tyle dorośli aby być kierowcą ale na tyle dziećmi aby o 21 wracać do domu ? Bo co o 21 się zmieni względem godziny np. 20:00 ? Samemu może jechać i zakładasz że wypadku nie będzie ale z pasażerami (swoimi kolegami) już jechać nie może. Ciekawe dlaczego. Myślę że po prostu dostosowujesz swoje poglądy do swoich potrzeb. Chcesz mieć dodatkowe auto do dyspozycji, chcesz mieć jeszcze jednego kierowce w rodzinie i zakładasz zapewne że Twoje dziecko jest wyjątkowo (jak prawie każdy rodzic) rozwinięte, inteligentne i odpowiedzialne. Jednocześnie nie chcesz aby dzieciak używał auta jak osoba dorosła czyli wtedy kiedy go potrzebuje bez względu na godzinę.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: B1 na B

Postprzez lith » czwartek 16 września 2010, 14:04

Ten zakaz po 21 i zakaz wożenie 'małolatów' miałby pewnie zapobies szalonym rajdom z dyskoteki :mrgreen: Chociaz dla mnie ograniczenie też bez sensu :)

Wiele osób w wieku 16 lat jest bardziej odpowiedzialnych niż spora część 18, 24, czy 30 latków :>
W końcu to rodzic, czyli osoba dorosłą podejmuje decyzję, czy jego dziecko jest dość dojrzałe do prowadzenia takiego samochodu i to on za swoje dziecko odpowiada. A na pewno rodzice mają większy wpływ na takiego 16latka, niż na 18, czy 20, który w końcu 'jest dorosły, sam za siebie odpowiada i wara innym do tego jak on jeździ'.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: B1 na B

Postprzez Pinhead » czwartek 16 września 2010, 14:37

lith napisał(a):Ten zakaz po 21 i zakaz wożenie 'małolatów' miałby pewnie zapobies szalonym rajdom z dyskoteki :mrgreen: Chociaz dla mnie ograniczenie też bez sensu :)


Jeśli po 21 małolaty miały by urządzać sobie "rajdy z dyskoteki" to oznacza że w ogóle nie powinny jeździć, obojętnie o której godzinie.

Wiele osób w wieku 16 lat jest bardziej odpowiedzialnych niż spora część 18, 24, czy 30 latków :>


I tu się właśnie mylisz. Bo czym innym jest odpowiedzialność gdy mamy czas na przemyślenia a czym innym są odpowiedzialne decyzje wynikające z chwili gdzie trzeba je podjąć natychmiast. Nastolatek zawsze będzie myślał impulsywnie przez pryzmat swojej burzy hormonów podejmując przez to złe decyzje. Dlatego 10 latek nie może kierować pojazdami, 16 latek niestety już tak choć sposób rozumowania i prędkości analizy sytuacji ma bardziej zbliżony do 10 latka niż do osoby w pełni rozwiniętej emocjonalnie (>=24lata).

W końcu to rodzic, czyli osoba dorosłą podejmuje decyzję, czy jego dziecko jest dość dojrzałe do prowadzenia takiego samochodu i to on za swoje dziecko odpowiada.


Rodzic nie musi i przeważnie nie jest ekspertem z dziedziny ruchu drogowego ani psychologii dlatego potrzebne są odgórne rozporządzenia. Rodzic troszczący się o swoje dziecko również nie jest w stanie obiektywnie ocenić jego możliwości, zawsze będzie je idealizował uprawiając myślenie życzeniowe.

A na pewno rodzice mają większy wpływ na takiego 16latka, niż na 18, czy 20, który w końcu 'jest dorosły, sam za siebie odpowiada i wara innym do tego jak on jeździ'.


16 latek nie ma poczucia odpowiedzialności bo jest dzieckiem a dzieci odpowiedzialne nie są. 18 latek ma już świadomość że żyje na własne konto. Ale to jest mało istotny szczegół, najważniejszą cechą jest i tak rozwój emocjonalny. Bo jak sposób rozumowania jest dziecinny to żaden rodzic nie wymusi na dziecku rozumowania osoby dorosłej. Po prostu nie zrobi się z 16 latka osoby o cechach człowieka dorosłego, rozwiniętego emocjonalnie. Polecam zapoznać się z etapami emocjonalnego rozwoju człowieka, 16 latek to etap dojrzewania tak samo jak 13,14 i 15 latek http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozw%C3%B3j_emocjonalny i 16latek nie powinien mieć możliwości prowadzenia pojazdów z tego samego powodu dla którego nie ma jej 15 latek.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: B1 na B

Postprzez Bareq » piątek 17 września 2010, 12:40

B1 to moim zdaniem rowniez kiepski pomysł w tym wieku, ale A1 czemu nie? Zagrożenie mniejsze, a i dla dzieciaka na pewno większa frajda będzie, no i zawsze to jakaś inna kategoria niż B, które ma każdy (lub będzie miał).
Bareq
 
Posty: 39
Dołączył(a): czwartek 10 grudnia 2009, 03:36

Re: B1 na B

Postprzez Borys68 » piątek 24 września 2010, 17:11

Ahoj!
Mamy więc odmiene zdania.
I proszę nie mieszaj B1 i B - wspominałem o ograniczeniach dla nieletnich posiadaczy kat.B.
I takowe ograniczenia - dla nieletnich lub świeżych posiadaczy kat.B - w różnych krajach obowiązują.

Natomiast kat. B1 żadnych ograniczeń - poza wagą pojazdu - nie ma ...
Czy brak ograniczeń dla B1 jest słuszne? Za mało wiem, aby kategorycznie roztrzygnąć, czy tak czy też nie. Moim zdaniem ograniczenie masy zazwyczaj niesie za soba dostateczne ogranicznie osiągów, aby dalsze ograniczenia nie były już tak istotne. Zwłaszcza to, że wiele (wiekszość? prawie wszystkie?) takich samochodów jest dwuosobowych.

Wróćmy więc do ograniczeń dla hipotetycznych nieletnich posiadaczy kat. B.
Pinhead napisał(a):Dziwie się też proponowanym ograniczeniom np. co do jazdy do godziny 21. Czyli są na tyle dorośli aby być kierowcą ale na tyle dziećmi aby o 21 wracać do domu ? Bo co o 21 się zmieni względem godziny np. 20:00?

Nie upieram się przy godzinie policyjnej dla młodych kierowców. I owszem - można przyjąć, że są na tyle dorośli aby być kierowcą ale na tyle dziećmi aby o 21 być w domu i odrabiać lekcje. Prawo jazdy przed 18-tką mają przecież z woli i łaski rodziców, po to, aby w dzień pojechać do i z szkoły, przywieźć do domu zakupy, itd. A nie rozbijać się po nocach.
A czy "szlaban" od godziny ósmej czy dziewiątej? To już mało istotne. Używając twego stylu - "jaka jest róznica w dojrzałości osoby mającej 17 lat i 10 miesiecy, a tej mającej 18 lat i 2 miesiące?" Po prostu gdzieś trzeba/można postawić granicę.


Pinhead napisał(a):Samemu może jechać i zakładasz że wypadku nie będzie ale z pasażerami (swoimi kolegami) już jechać nie może. Ciekawe dlaczego.

Przyglądałeś się kiedys psom? Wpuśc jednego do ogrodu. Obiegnie, obwącha, może będzie dopominac się rzucania kijem. A potem sie położy ...
Wpuść drugiego psa ... psim figlom i zabawom nie będzie końca. Będą biegać aż oba padną ze zmęczenia. Z ludźmi, zwłaszcza młodymi, jest tak samo - dwóch lub więcej małolatów bedzie się nawzajem nakręcać i będą robic rzeczy, które, gdyby byli w pojedynkę, by nie zrobili. Stąd też takie ograniczenie, stosowane zresztą w USA.

A tu wracamy - chyba - do kat. B1.
Pinhead napisał(a):Myślę że po prostu dostosowujesz swoje poglądy do swoich potrzeb. Chcesz mieć dodatkowe auto do dyspozycji, chcesz mieć jeszcze jednego kierowce w rodzinie i zakładasz zapewne że Twoje dziecko jest wyjątkowo (jak prawie każdy rodzic) rozwinięte, inteligentne i odpowiedzialne. Jednocześnie nie chcesz aby dzieciak używał auta jak osoba dorosła czyli wtedy kiedy go potrzebuje bez względu na godzinę.

Wśród powodów nie wymieniłeś lepszego przygotowanie do dorosłego życia. Wspomniane już przezemnie kilka(naście) tysięcy kilometrów za kółkiem w chwili wyrobienia kategorii B. A to, że syn nie będzie używać samochodu "jak dorosły" jest dla mnie oczywiste.

Ty ze swoim dzieckiem postąpisz tak, jak uważasz za najlepiej dla niego/jej. Ja zrobię tak samo.

Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: B1 na B

Postprzez Borys68 » piątek 22 października 2010, 16:58

Ahoj!
Byłem dziś w Łomiankach obejrzeć sobie Ligier'y i Microcar'y, tzn. "czterokołowce lekkie". Był też Aixam, ale jakiś niski, to nie wsiadłem. Aby tym jeździć wystarczy karta moto-rowerowa* ew. dowód osobisty. Dopiero nowelizacja ustawy "podciągnie" te pojazdy pod PJ kat. AM.


Dwa miejsca z przodu, grubas - czyli ja - mieścił się (dość) wygodnie. Poprosiłem aby diler usiadł obok, było OK. Miałem trochę miejsca nad głową (mam 185cm i raczej długi tułów). Nie ma regulacji fotela, chętnie bym sobie obniżył, ale nie można mieć wszystkiego ...
Tylko dwa miejsca - moim zdaniem to ważne, bo mniejsza szansa, że małolaty się będą nawzajem nakręcać - co dwóch idiotów to nie czterech lub pięciu :)
Z tyłu bagażnik ok. 400 litrów.
Silnik - dizel, ograniczony do 5,5KM i 45km/h. Można zdjąć ograniczenie - wówczas śmiga 60 km/h i wymaga kat. B1.
Automat (chyba CVT).

No to czekam aż syn podrośnie - a i ja będe miał coś do jazdy po mieście.

ERRATA:
* zmienione z rowerowej wdg. sugestii Mk61
Borys
Ostatnio zmieniony piątek 22 października 2010, 18:37 przez Borys68, łącznie zmieniany 1 raz
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 36 gości