Witam na forum jestem z W-wy, lecz do egz. /jest taka możliwość w ośrodku/ wybrałam Łomżę.Dlaczego?
Mniej stresów-mniejsze korki więc czas egzaminu krótszy.
Jazdy mam na Fiacie Punto w ośrodku w Warszawie
i w Łomży też egz. zdawać będę na Punto.
Rodzina mojej mamy mieszka w Łomży, więc przed egz. pojadę wcześniej i wezmę tam parę jazd, aby lepiej poznać teren .
Egzamin będę miała we wrześniu-myślę że będzie OK.
Teraz się uczę -mam czas bo:
:D jestem 56 emerytką, dzieci odchowane,kierowca z samochodem był, ale się zmył :lol:
Wcześniej jako matka Polka zajmowałam się dzieckiem-prawo jazdy nie było najważniejsze dla mnie i jak pisałam wyżej-był w rodzinie kierowca.
Teraz mam czas,a w zawodzie swoim miałam ciągle poważne egzaminy i szkolenia - więc narażona byłam na stres-nie mówiąc już o pracy.
A może potrzebuję ciągle wzrastającej adrenaliny ?
Czy osoby z pokolenia 50+ są już skreślone?
Chcę przy okazji udowodnić-że NIE.
Co Wy na to mili użytkownicy forum?
Będę często tutaj zaglądać i pytać, pytać, pytać.
Testy z teorii idą mi dobrze :)
W ośrodku szkolenia dostałam płytkę z opcją testy egzaminacyjne, także tutaj wchodziłam na opcje testy.
Jazd biorę samochodem ponad normę - już jeździłam i muszę chyba być wobec samochodu bardziej zdecydowana , a nie pieścić się z nim jak z dzieckiem, ale to moje pierwsze kroki-jeżeli chodzi o jazdy.Jeszcze wiele przede mną.
Postępy w jazdach będę opisywać , ale też biorąc pod uwagę Wasze spostrzeżenia i uwagi.
Do zobaczenia
Ewa