Egzamin w Krakowie

[Dara]

Witam. Za tydzien mam egzamin na prawo jazdy. Juz zaczynam sie bac. Czy mogłby mi ktoś opisać jak wygląda ten egzamin w Krakowie? A przede wszystkim jak wygląda egzamin na placu. I tak z ciekawości ( nie po to żeby się stresować :wink: ): ilu osobowe są grupy na stanowisku i ile z nich wyjzedża średnio z placu.
Poza tym ma jeszcze dwa pytania.
1. Czy do parkowania prostopadłego (wjazd -tyłem) można wykorzystać korektę?
Czy korekte można wykorzystać tylko przy parkowaniu prostopadłym (wjazd - przodem) i parkowaniu równoległym?
2. Jak powinniśmy zostawić samochód po skończonym egzaminie na placu czy mieście:
- na biegu i zaciągniętym hamulcu ręcznym
czy
- na luzie i zaciągniętym hamulcu ręcznym?

Z góry dziękuję za wszelkie informacje :D

[zoltan]

Witam. Za tydzien mam egzamin na prawo jazdy. Juz zaczynam sie bac.

Niepotrzebnie, nie jest to aż takie straszne ;).

jak wygląda egzamin na placu.

Osoba pierwsza wg. alfabetu w danej grupie(u mnie byłem to ja 8) ) losuje manewry i później po kolei wg. alfabetu wszyscy je wykonują. Kto zda - czeka na swoją kolej do wyjazdu na miasto.

ilu osobowe są grupy na stanowisku i ile z nich wyjzedża średnio z placu.

4 osoby(albo 5, nie pamiętam dokładnie), u mnie i na sąsiednim stanowisku zdali wszyscy... Ale tu od egzaminatora wiele zależy.

1. Czy do parkowania prostopadłego (wjazd -tyłem) można wykorzystać korektę?
Czy korekte można wykorzystać tylko przy parkowaniu prostopadłym (wjazd - przodem) i parkowaniu równoległym?

Po jednej korekcie na każdy manewr.

2. Jak powinniśmy zostawić samochód po skończonym egzaminie na placu czy mieście:
- na biegu i zaciągniętym hamulcu ręcznym
czy
- na luzie i zaciągniętym hamulcu ręcznym?

Ja zostawiłem na luzie i ręcznym.

Powodzenia na egzaminie. I nie denerwuj się. Na pewno zdasz :).

[Sławek_18]

Witam. Za tydzien mam egzamin na prawo jazdy. Juz zaczynam sie bac. Czy mogłby mi ktoś opisać jak wygląda ten egzamin w Krakowie? A przede wszystkim jak wygląda egzamin na placu. I tak z ciekawości ( nie po to żeby się stresować :wink: ): ilu osobowe są grupy na stanowisku i ile z nich wyjzedża średnio z placu.
Poza tym ma jeszcze dwa pytania.
1. Czy do parkowania prostopadłego (wjazd -tyłem) można wykorzystać korektę?
Czy korekte można wykorzystać tylko przy parkowaniu prostopadłym (wjazd - przodem) i parkowaniu równoległym?
2. Jak powinniśmy zostawić samochód po skończonym egzaminie na placu czy mieście:
- na biegu i zaciągniętym hamulcu ręcznym
czy
- na luzie i zaciągniętym hamulcu ręcznym?

Z góry dziękuję za wszelkie informacje :D

Ad.1 moze pasowalo by dokupic kolejne godziny ? ?
Ad.2na luzie i zaciagnietym recznym
PO ile osob Ci nie powiem bo nie wiem

[Niki]

Witam!! U mnie w Krakowie było około 18 osób- zgroza!! w sumie przepuścili na początku kilka takich osób które popełniły błędy, natomiast miałam pecha że byłam na końcu....pod koniec zaczeli prawie wszystkich oblewać. Mi brakło dosłownie 2 cm na łuku (niektórym więcej brakło...o wiele więcej!!! :evil: ).....więc dużo zależy od egzaminatora i od jego humoru.Ale życze powodzenia!! ja jutro mam egzaminek(drugi). Może się uda!! :wink:

[leila]

matko !po 18 osób??!!! no tojuż widz tych egzaminatorów podminowanych i wściekłych,choćby przez sam fakt że mają tyle osób!ale to pewnie ta fala tych osób co zapisywały się masowo na kurs by zdążyć na stare zasady -czyli 20 H. :wink: ja miałam 4 osoby ,łącznie ze mna, stresik o tyle większy ze miałam stanowisko zaraz przy ogrodzeniu więc gapie itp.ale co tam wylosowałam (ze wzgl na nazwisko) spoko zestawik i w sumie 2 os.wyjechały na miasto ,w tym tylko ja zdałam :D ale to rok temu bylo więc teraz "tylko" osób przybyło... :D

[Niki]

oprócz tego że było tyle osót, to było jeszcze strasznie zimno i troche mglisto (jak na początek sierpnia to nie często zdaża się taka pogoda) i wszyscy egzaminatorowie nie mogli sobie z nami poradzić bo nie mieli kogo wysłać na miasto, i wszyscy biegali jak wściekłe osy!!!...i zaczęli oblewać......Pozdrav!!

[zoltan]

Jak ja się cieszę, że zdążyłem na początek lipca, jak jeszcze plac zdawały 4 osoby w jednej grupie...

[niunia]

matko !po 18 osób??!!!

A co w tym dziwnego??? :wink: U mnie w grupie było 30 osób i to była stosunkowo niewielka grupa. Na placu jeździło chyba około 8 samochodów, egzamin trwał 2 godziny (aż do następnej, podobnej liczebnie grupy).
Taka przetwórenka - egzaminator wracał z delikwentem (albo i sam :wink: ), szedł z dokumentami do tej ich kanciapy, ocierał pot z czoła i wołał następnego. Normalka...

[Niki]

Tylko że u mnie było ponad 18 osób na jednego instruktora a nie na 8 stanowisk..... :? ...ale mam jużproblem z głowy!!!!:D