Oblany egzamin - czy słusznie?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblany egzamin - czy słusznie?

Postprzez Marakessh » środa 26 listopada 2008, 18:15

Witam.
Mój egzamin został przerwany z powodu zbliżenia się do złej krawędzi przy skręcaniu w lewo z drogi jednokierunkowej.

Przy lewej krawędzi stało mnóstwo samochodów, na samiutkim końcu drogi jednokierunkowej było przejście dla pieszych (bez sensu, bo za nim nie było nawet 1cm miejsca na zatrzymanie samochodu, a wcześniej stał znak ustąp pierwszeństwa, więc trzeba było zatrzymać się na przejściu i to mnie troszkę zestresowało).

Na wcześniejszym egzaminie 2x zajmowałem źle pozycję do skrętu (złą krawędź), ale egzaminator powiedział wtedy, że nie jest to aż tak poważny błąd żeby zakończyć egzamin. Tym razem od razu egzamin został przerwany...

Słusznie? Drugi egzaminator miał rację, a pierwszy miał dobre serce?

Dzięki z góry za odp.
Marakessh
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 26 listopada 2008, 17:30

Postprzez kthxb » środa 26 listopada 2008, 19:23

Jest to powód do oblania egzaminu. Nie rozumiem dokładnie opisanej sytuacji ale jeżeli przez jakieś auto źle zaparkowane musiałbyś np złamać jakiś przepis to możesz bo to nie ty łamiesz przepisy tylko ten źle zaparkowany.

Jeżeli np. musiałeś się zatrzymać na pasach aby mieć dobrą widoczność to powinieneś tak zrobić.
Avatar użytkownika
kthxb
 
Posty: 97
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 12:39

Postprzez viera » środa 26 listopada 2008, 19:31

To jest twój komentarz do przerwanego egzaminu.Po przerwanym egzaminie otrzymałeś od egzaminatora Karte przebiegu egzaminu.
Tam jest prawne uzasadnienie przyczyny przerwania negzaminu, które wpisał egzaminator.Zacytuj to uzasadnienie.
Bo to co podałeś to jest wyimaginowane przez ciebie uzasadnienie aby sie móc przed innymi usprawiedliwić ,że ty to mistrz kierownicy a egzaminator nie miał dobrego serca i cię oblał.

Kolego kthxb to nieprawda wprowadzasz zamęt.
To nie jest powód przerwania egzaminu.Po dwóch takich nieprawidłowo wykonanych manewrach zdający ma negatywa ale egzaminu się mu nie przerywa. Poczytaj Dz.U.Nr.217 Tabela 12
Ostatnio zmieniony środa 26 listopada 2008, 21:21 przez viera, łącznie zmieniany 2 razy
viera
 
Posty: 159
Dołączył(a): piątek 12 września 2008, 20:52

Postprzez kev » środa 26 listopada 2008, 19:40

Za skręt ze złej strony z jednokierunkowej nie przerywa sie egzaminu. Moze wymusiłeś pierwszeństwo albo ktoś stał przed tobą a ty stanąłeś za nim i zablokowałeś przejście dla pieszych ? Zacytuj uzasadnienie egzaminatora to rozważymy :P
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Marakessh » środa 26 listopada 2008, 19:48

Paragraf 30, ustęp 4, pkt. 2

Skręt w lewo od prawej krawędzi jezdni jednokierunkowej.

Nie usprawiedliwiam się, tylko myślałem, że taka pierdoła nie ma, aż tak dużej wagi, by można z jej powodu przerwać egzamin. Ustawiłem się dokładnie na środku (nawet nie zauważyłem, że to droga jednokierunkowa, a nigdy wcześniej tam nie byłem).

A komentaRZ pisze się przez eRZet - Panie mistrzu 8)
Marakessh
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 26 listopada 2008, 17:30

Postprzez Borys_q » środa 26 listopada 2008, 20:01

Jeśli opisałeś sytuacje dokładnie zgodnie ze stanem faktycznym, jesteś niesłusznie oblany, i to by sie kwalifikowało pod pisanie odwołania. Egz powinien ci wpisać błąd i kontynuować egzamin. Pojedż sobie w to miesce może znak jest odwrócony/nieczytelny( w gda tak jest), jak tak to masz wygrane.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Marakessh » środa 26 listopada 2008, 20:09

Ja jestem świadomy, że powinienem zbliżyć się do lewej krawędzi jezdni jednokierunkowej jeśli chcę skręcać w lewo i gdybym wiedział, że to jest jednokierunkowa to pewnie tak bym zrobił, ale nowe miejsce + stres.. i zawaliłem.

Egzaminator pokazał mi jakiś zlepek kartek a4, gdzie było napisane coś nt. tego manewru, który ja wykonałem i obok było napisane INTERWENCJA, więc nie wiem czy faktycznie miał czy nie miał prawa mnie oblać (poprzedni egzaminator powiedział, że ten błąd 2x źle wykonałem i chciał mnie jeszcze raz wziąć żeby sprawdzić czy wiem którym pasem mam jechać + dodał, że ale raczej pozwoliłbym panu dokończyć egzamin, z tym, że wtedy nie dałem mu możliwości ;) )
Marakessh
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 26 listopada 2008, 17:30

Postprzez viera » środa 26 listopada 2008, 20:12

Mistrzu ortografii lecz nie kierownicy,podał prawdziwą przyczynę swej klęski.
Paragraf 30 Ust.4 pkt. 2 mówi:
"Zachowanie osoby egzaminowanej świadczą o możliwości stworzenia zagrożenia dla bezpieczestwa ruchu drogowego."
ZA TO SIĘ PRZERYWA EGZAMIN.więc co innego zawaliłeś a powód podałeś inny.
Czyli ucz sie, ucz się i jeszcze raz ucz się......może kiedyś zdasz .
Czego ci życzę.
Ostatnio zmieniony środa 26 listopada 2008, 21:20 przez viera, łącznie zmieniany 1 raz
viera
 
Posty: 159
Dołączył(a): piątek 12 września 2008, 20:52

Postprzez Marakessh » środa 26 listopada 2008, 20:53

viera napisał(a):Mistrzu ortografii lecznie nie kierownicy,podał prawdziwą przyczynę swej klęski.
Paragraf 30 Ust.4 pkt. 2 mówi:
"Zachowanie osoby egzaminowanej świadczą o możliwości stworzenia zagrożenia dla bezpieczestwa ruchu drogowego."
ZA TO SIĘ PRZERYWA EGZAMIN.więc co innego zawaliłeś a powód podałeś inny.
Czyli ucz sie, ucz się i jeszcze raz ucz się......może kiedyś zdasz .
Czego ci życzę.


Ja napisałem to co mi egzaminator nabazgrał w arkuszu przebiegu egzaminu. Jeśli mi nie wierzysz, mogę wkleić skan tego arkusza... tylko po co? Po co mam kłamać, będąc anonimowym?
Marakessh
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 26 listopada 2008, 17:30

Postprzez DEXiu » środa 26 listopada 2008, 21:26

On Ci wierzy, tylko że powinieneś był najpierw sam się zorientować co tam tak dokładnie jest napisane. Bo wyszło na to, że sam nie wiedziałeś za co zostałeś oblany, a na arkuszu jest to wyszczególnione.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Marakessh » środa 26 listopada 2008, 21:29

Zostałem oblany za niezbliżenie się do lewej krawędzi jezdni przy skręcie w lewo z drogi jednokierunkowej.

W uwagach mam wpis, który dałem powyżej. Zależy to od interpretacji... nikogo nie było na drodze oprócz mnie, więc teoretycznie nie stworzyłem zagrożenia... ale z drugiej strony teoretycznie mógł ktoś być... tylko czy czymś takim można stworzyć zagrożenie? Nie sądzę...
Marakessh
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 26 listopada 2008, 17:30

Postprzez kthxb » środa 26 listopada 2008, 21:32

No to być może mnie źle informowano...

Więc czy w takim wypadku za coś takiego "przysługuje" oblanie/przerwanie?
Obrazek
Avatar użytkownika
kthxb
 
Posty: 97
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 12:39

Postprzez kev » środa 26 listopada 2008, 21:35

kthxb napisał(a):No to być może mnie źle informowano...

Więc czy w takim wypadku za coś takiego "przysługuje" oblanie/przerwanie?
Obrazek


Tak a zwłaszcza jeżeli czerwony pojazd jedzie prosto przez skrzyżowanie. Jest to normalna jazda pod prąd co skutkuje przerwaniem egzaminu przez osobę egzaminującą.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez viera » środa 26 listopada 2008, 21:36

Napisałeś
Mój egzamin został przerwany z powodu zbliżenia się do złej krawędzi przy skręcaniu w lewo z drogi jednokierunkowej.

Sedno w tym ,że ty podajesz powód przerwania zupełnie inny niż jak to napisałeś
egzaminator nabazgrał
.
Kolega ci to pięknie narysował
viera
 
Posty: 159
Dołączył(a): piątek 12 września 2008, 20:52

Postprzez Marakessh » środa 26 listopada 2008, 21:39

viera napisał(a):Napisałeś
Mój egzamin został przerwany z powodu zbliżenia się do złej krawędzi przy skręcaniu w lewo z drogi jednokierunkowej.

Sedno w tym ,że ty podajesz powód przerwania zupełnie inny niż jak to napisałeś
egzaminator nabazgrał
.
Kolega ci to pięknie narysował


Wszystko jest ok. Zostałem oblany za to co powiedziałem, a jako powód do arkusza przebiegu egzaminu został wpisany ten paragraf itd.

Tu jest dokładnie wyrysowana sytuacja:
Obrazek[/img]
Marakessh
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 26 listopada 2008, 17:30

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości