Wszyscy wiedzą, że jest to zawsze Toyota 'Yaris (kat B), jednek te samochody nie są takie same. Mam na myśli obsługę pedału sprzęgła. Ci co zdawali na "ferelnym" samochodzie wiedzą jak to jest.
JA osobiście uczyłąm się na tej samer mace samochodu, jednek jego stan techniczny był idelany. Ten na egzaminie niestety nie. Sprzęgło się "zacinało" i samochód mi zgasł 4 razy. Sądzę, że mój egzaminator wiedział, że to auto ma jakieś problemy. Oblałam właśnie dlatego, że zdławiłam auto, poza tym żadnego błedu.
Następny egzamin za prawie dwa miesiące a ja bije się z myślami aby zdawać np we Wrocławiu, tam można wybrać auto (moje kochane Punto) i terminy są bardziej ludzkie.