Samochód na egzaminie w Warszawie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Samochód na egzaminie w Warszawie

Postprzez agara77 » piątek 04 lipca 2008, 14:08

Wszyscy wiedzą, że jest to zawsze Toyota 'Yaris (kat B), jednek te samochody nie są takie same. Mam na myśli obsługę pedału sprzęgła. Ci co zdawali na "ferelnym" samochodzie wiedzą jak to jest.
JA osobiście uczyłąm się na tej samer mace samochodu, jednek jego stan techniczny był idelany. Ten na egzaminie niestety nie. Sprzęgło się "zacinało" i samochód mi zgasł 4 razy. Sądzę, że mój egzaminator wiedział, że to auto ma jakieś problemy. Oblałam właśnie dlatego, że zdławiłam auto, poza tym żadnego błedu.
Następny egzamin za prawie dwa miesiące a ja bije się z myślami aby zdawać np we Wrocławiu, tam można wybrać auto (moje kochane Punto) i terminy są bardziej ludzkie.
agara77
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 01 lipca 2008, 14:05

Postprzez jamnik » piątek 04 lipca 2008, 17:20

to trzeba bylo zglosic problem...
Twoje "kochane punto"... hehe i co jak zdasz to tez sobie kupisz punto? :P powinnas umiec jezdzic kazdym samochodem, a juz napewno egzaminacyjnym bo one nie są duze. Jedyna kwestia to placyk ;)
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » piątek 04 lipca 2008, 20:47

Wszyscy wiedzą, że jest to zawsze Toyota 'Yaris (kat B), jednek te samochody nie są takie same. Mam na myśli obsługę pedału sprzęgła
tam można wybrać auto (moje kochane Punto)

.......i uważasz, że każde Punto jest takie samo (chodzi oczywiście o zużycie pedału sprzęgła) :shock: Zawsze też może trafić ci się feralne.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez And1@ » piątek 04 lipca 2008, 21:56

Nie pierwszy raz słyszę o ferelnym aucie na egzaminie. Fakt powinno byc dobrze "wyczuwalne". Z tą małą poprawką że Ty wsiadając na egzaminie do samochodu jesteś już "prawie" potencjalnym kierowcą więc wypadało by wyczucie tego sprzęgła. Ale wiem że przez 30 czy nawet 40 godz. nie jest to realne :lol: :roll:
Avatar użytkownika
And1@
 
Posty: 128
Dołączył(a): wtorek 05 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez papjerz » sobota 05 lipca 2008, 18:54

Niekoniecznie było wybrakowane. Raz, że każdy samochód ma to różnie wyregulowane, a dwa to to, że Yaris występuje w dwóch wersjach: 1.0 i 1.3. W każdej z nich sprzęgło łapie inaczej (doświadczyłem na własnej skórze - przez cały kurs jeździłem na 1.0, dopiero przed samym egzaminem wsiadłem na doszkalani do wersji 1.3 i przeżyłem szok). W jednym z Yarisów łapie nad samą podłogą, w drugim w połowie skoku. I w Twoim przypadku też może była taka "przesiadka"?
06. 06. 2008 r - Egzamin teoretyczny (+)
23. 06. 2008 r - Egzamin praktyczny: plac (+), miasto (-)
07. 08. 2008 r - Egzamin praktyczny #2: plac (+), miasto (+)
22. 08. 2008 r - Dokument odebrano :) :) :)
papjerz
 
Posty: 64
Dołączył(a): wtorek 17 czerwca 2008, 20:48
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Grochowskie


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości