Ręce na kierownicy/wątek oddzielony

[jamnik]

Czy jeżdząc po mieście może się przyczepić do ustawienia moich rąk na kierownicy. Czy muszę trzymać tak jak pisze czy mogę sobie trzymać kierownice jedną ręką na prostej......

A to nie jestes w stanie wytrzymac z dwoma rekami na kierownicy? :P zdasz to sobie bedziesz tak jezdzil, albo nawet skrecał bez trzymanki..

Ludzie to nieraz maja takie pomysly zeby sobie chyba na sile utrudnic zycie, mowie o egzaminie.. Nie wiem czy za to mozna oblac, to raczej zalezy od egzaminatora. Jak sobie bedziesz dobrze radzil, to chyba zdasz, ale jezeli mialbys oblac bo zrobisz jakis blad trzymajac kolko jedna reka... :?:

[piotrektab]

hehe nie no wytrzymać się da :D Ale dla bezpieczeństwa będę trzymał jak w książce. Tylko jak jest jeszcze z tym fotelem...

[ButterflyEffect]

A co do rąk na kierownicy, to ja mam takie pytanie: rozumiem, że podczas jazdy muszą być obie ręce na kierownicy, a teraz tak: (może to głupie, ale wolę zapytać :P ) kiedy stoję na światłach, to mogę sobie oprzeć ręce na udach, czy musze trzymać tą kierownicę?

[she]

A co do rąk na kierownicy, to ja mam takie pytanie: rozumiem, że podczas jazdy muszą być obie ręce na kierownicy, a teraz tak: (może to głupie, ale wolę zapytać :P ) kiedy stoję na światłach, to mogę sobie oprzeć ręce na udach, czy musze trzymać tą kierownicę?

raczej trzymać łapki na kierownicy ewentualnie możesz trzymać jedną na drążku zmiany biegów. :)

[Yerenia]

generalnie na egzaminie staraj sie caly czas trzymac OBIE rece na kierownicy. Po co samemu sie wkopywac, skoro nie jest to ani trudne, anie skomplikowane, a napewno egazminator nie bedzie mial sie do czego przyczepic :wink:

[ButterflyEffect]

Hmm postaram się, ale to będzie trudne :P Zawsze mam taki nawyk, że na światłach daję rękom odpocząć i sobie kładę na udach, albo stukam w dolną część kierownicy :P
Ale ok, mam jeszcze 6h dodatkowych jazd przed egzaminem, to się postaram poćwiczyć :P

[Rafix]

Ja tam nie kryłem swojego znudzenia podczas egzaminu i stania na światłach :) Zwykle albo podpierałem sobie łokieć pod szybą (w pandach jest taka faja "półka" :) ) a drugą rękę albo na kieryownicy sobie pukałem palcami, albo na drążku od biegów :) Ale jadąc zawsze miałem obydwie łapy na kierownicy :)

[Barabasz]

Hmm postaram się, ale to będzie trudne :P Zawsze mam taki nawyk, że na światłach daję rękom odpocząć i sobie kładę na udach

i bardzo dobrze robisz
NIGDZIE nie ma nakazu trzymania caly czas rak na kierownicy
ja swoim kursantom zawsze powtarzam, jesli meczy cie trzymanie kierownicy prawidlowo to po dluzszej jezdzie mozesz dac rekom oddpoczac, w taki sam sposob ja to robisz.
(wazne abys nie mial kierownicy za wysoko, szczegolnie osoby niskie latwiej mecza wtedy rece)
albo prawidlowo na kierownicy, albo na udach, unikaj zlego trzymania kierownicy (np. 1reka gdzies na kierownicy 2 na lewarku - bedziesz sobie niepotrzebnie wyrabial zly nawyk)

[Leon600]

Ja się pytałem instruktora, to powiedział że jak stoję na światłach czy w korku to dobrze by było, żeby chociaż jedna ręka była na kierownicy ;)
Bo jak się jedzie to mogę nawet dwie ręce trzymać, zbytnio po godzinie jazdy mi to nie przeszkadzało, raz na 2 godzinie mnie to już męczyło. Ale jak się nie jedzie to tak nudno tę ręce trzymać :P

[Anne-san]

Z tą kierownicą to przesadzacie. Podchodziłam do egzaminu już parę razy i za każdym razem trzymałam po prostu jak mi wygodnie. Wiadomo, że nie jakoś pokracznie, ale też nie odmierzałam czy dokładnie w linii prostej ;) I nikt mi nigdy uwagi nie zwracał. Moim zdaniem im to zwisa, chyba że faktycznie prowadzisz jedną ręką, a drugą sobie za głowę podkładasz :P