Wymiary

[franciszek]

Jakie wymiary ma obszar gdzie parkujemy rownolegle tylem na placyku?

[Khay]

Po pierwsze - nie parkujemy na placyku, a na mieście. Już od kilku lat...

Odpowiedź na Twoje pytanie jest w przepisach, ale dotyczy tylko długości odcinka - ma on wynosić mniej więcej tyle, co dwukrotność długości pojazdu egzaminacyjnego. Szerokość wynika z warunku, że zaparkowany pojazd nie może stwarzać zagrożenia dla ruchu - czyli nie możemy stać metr od krawężnika.

Pozdrawiam
Khay

[skupiony]

tutaj znajdziesz http://www.word.waw.pl/index.php?id=79&lng=pl&s=79,43

dla kategorii C, D oraz wszystkich +E
w przypadku kategorii B ten manewr wykonuje się na mieście

[franciszek]

Wiem ze na miescie ale chcialbym sobie pocwiczyc na odludnym parkingu i potrzebuje na oko wymiarow.
Kategoria B.

[mihauu]

potrzebuje na oko wymiarow.

Jeżeli tak, to chyba nie trudno sobie "na oko" słupki poustawiać ;-)

A tak na poważnie, to ustaw sobie po prostu dwukrotność długości Twojego pojazdu a jako szerokość ustaw sobie powiedzmy 3m.

[Hakuo]

3 m? W takie dziurzysko to mozna wepchac Jumbo-Jeta. Jesli naprawde chcesz sie dobrze nauczyc tego manewru to daj sobie 2m. A najlepiej to zmierz szerokosc swojego samochodu i dodaj do tego jakies 20-30 cm. A co do dlugosci no to dlugosc Twojego samochodu x2. A jesli nie chcesz miec z tym potem najmniejszych problemow to x1,8.

[DEXiu]

A jesli nie chcesz miec z tym potem najmniejszych problemow to x1,8.

Albo x 1,5 :wink:

[macius]

A najlepiej to zmierz szerokosc swojego samochodu i dodaj do tego jakies 20-30 cm.

Jako trening, to może i dobre, ale egzamin to można oblać wybierając takie miejsce do parkowania Mnie koleś pytał czy uważam, że wybrałem dobre miejsce, czy jestem dobrze zaparkowany i dość miejsca żeby wysiąść, więc warto o tym pamiętać.

[Hakuo]

Oczywiscie mowie o treningu. A te 1.8x to na poczatek. Potem rzeczywiscie mozna zejsc do 1.5. A egzamin i dalsza jazda to inna bajka. Oczywiscie, ze nalezy parkowac tak aby moc wysiasc. Takie wymiary podalem dla treningu. Wedlug mnie sa one dobrze dobrane.

[poLLy]

Jak parkujemy tzw. kopertą, to czemu mielibyśmy nie dać rady wysiąść z samochodu?
Ja podczas egzaminu miałam za zadanie zaparkować kopertą, i prawię ją spaliłam. Bo mój instruktor uczył mnie parkować na niewielkiej przestrzeni, miałam z tyłu punkt odniesienia, i dzięki temu wiedziałam, kiedy kręcić kierownicą. No a na wyczucie nie umiałam, i na egzaminie pojechałam za daleko. Na szczęście jest tak nieszczęsna korekta, dzięki której nie zawaliłam kompletnie.
Radzę ćwiczyć i na szeroko rozstawionych pachołkach (czy co tam wykorzystasz) i na wąsko.