Witam !
W czasie egzaminu miałem dwa problemy :
a)ktoś mnie "puszczał" przy zmianie pasa
b)przy zawracaniu i wjezdzie w drogę dwupasmową wolny był tylko pas lewy a prawy zajęty
a) wystąpiło kilka razy. Na kursie instruktor uczył mnie, że w takich sytuacjach powinienem spytać egzaminatora "puszcza mnie, mogę jechac ?" albo "czy mogę wjechac na lewy pas ?". W czasie egzaminu za każdym razem reakcją egzaminatorki była irytacja. Wyraźnie oczekiwała ode mnie podjęcia samodzielnej decyzji. Z drugiej strony wiele osób "straszy" że na tym bardzo łatwo oblać.
Egzamin zdałem ale myślę, ze odpowiedź na ten problem może się przydać kolejnym zdającym.
Pozdrawiam :)