telefon na egzaminie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

telefon na egzaminie

Postprzez akro » niedziela 13 kwietnia 2008, 20:17

Witam, jak mi zadzwoni telefon na egzaminie podczas jazdy to co wtedy?
akro
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 13 kwietnia 2008, 20:14

Postprzez ella » niedziela 13 kwietnia 2008, 20:21

to go wyłącz zanim wsiądziesz do samochodu. Nie widzę więc problemu.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez akro » niedziela 13 kwietnia 2008, 20:26

ale czy egzmainator moglby przerwac egzamin?
akro
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 13 kwietnia 2008, 20:14

Postprzez ella » niedziela 13 kwietnia 2008, 20:28

jak ci będzie dzwonił i go nie wyjmiesz to niby dlaczego ma przerwać egzamin.
A jak sięgniesz do kieszeni i go wyjmiesz to cię obleje.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Patsy » niedziela 13 kwietnia 2008, 20:30

hehe ale niektórzy to maja problemy z tymi pytaniami :lol:

Mój kolega jak zdawał opowiadał mi, że zadzwonił mu telefon a, że akurat stali w korku to odebrał i mówi to telefonu ''no nie wiem czy zdałem własnie jestem a aucie i stoimy w korku'' chyba ze stresu tak mówił, bo jak sam potem stwierdził mądre to nie było gdyż egzaminator patrzał na niego totalnie zdziwiony :lol: dodam, że to było bardzo dawno jak jeszcze nie było kamer, ale tak mi sie przypomniało po przeczytaniu tego posta :D
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez chorwat » poniedziałek 14 kwietnia 2008, 14:12

Ja zdawałem kilka dni temu egzamin i oczywiście zapomniałem wyłączyć telefon, mimo, że cały czas przed pamiętałem, że muszę potem wyłączyć.
No i oczywiście jadę już po mieście a tu mi dzwoni... więc mówię do Pana egzaminatora mniej więcej: "Proszę się nie obawiać, nie mam zamiaru go odbierać"... no i tak sobie dzwonił, dzwonił, w końcu przestał. Za jakieś 20 minut później wciąż jeżdzę po mieście na egzaminie i znowu dzwoni :)
Egzamin zdałem i już po się dowiedziałem, że to kolega dzwonił, bo chciał się konkretniej dowiedzieć, o której do niego przyjdę, bo on chce iść teraz spać :P
13.10.2007 rozpoczęcie kursu
25.10.2007 pierwszy raz za kółkiem
05.02.2008 teoria (+), Yaris: łuk (-)
01.03.2008 Yaris: łuk (-)
09.04.2008 Corsa: łuk (+), górka (+), miasto (ruszanie z piskiem opon, +)
22.05.2008 Mercedes 190 2.0 D
Avatar użytkownika
chorwat
 
Posty: 23
Dołączył(a): środa 06 lutego 2008, 10:08
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ButterflyEffect » wtorek 15 kwietnia 2008, 19:15

Nie rozumiem w ogóle pytania... :shock:
Chyba oczywiste jest, że nie odbieramy telefonu..
Raz, że egzamin, a dwa: znasz przepisy? Nie wolno rozmawiać przez telefon przecież.. :roll:
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » wtorek 15 kwietnia 2008, 21:33

Wolno.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez dariex » wtorek 15 kwietnia 2008, 21:46

z zestawem głośnomówiącym albo słuchawkowym ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ButterflyEffect » wtorek 15 kwietnia 2008, 22:17

Tak, ale jakoś założyłam opcję bez zestawu głośnomówiącego, słuchawkowego :P
Poza tym: na czas egzaminu to można wyłączyć kom, godzina nas nie zbawi, milionowe interesy mogą poczekać ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dariex » wtorek 15 kwietnia 2008, 22:45

Butterfly to się akurat odnosiło ogolnie do komentarza,że:

znasz przepisy? Nie wolno rozmawiać przez telefon przecież..


;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ButterflyEffect » wtorek 15 kwietnia 2008, 23:12

Wiem, wiem :]
Tylko, że tak patrząc na kierowców to większość rozmawia normalnie przez tel, zamiast podłączyć słuchawki, albo kliknąć jeden głupi klawisz i rozmawiać przez głośnomówiący.
Szczytem było, jak facet jechał, obok niego policja, a ten zadowolony gada przez kom, oczywiście mu machnęli, mandacik, te sprawy, a facet zdziwiony, jak oni to zauważyli :P
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » wtorek 15 kwietnia 2008, 23:22

Taka ciekawostka, przy okazji. Kiedyś w jakimś programie, policja podjechała do gościa stojącego na pasie awaryjnym autostrady, pytanie: dlaczego się zatrzymał. Powiedział, że rozmawiał przez komórkę i dlatego wolał się zatrzymać - dostał mandat 300 zł. Przypomnę, że za komórkę można dostać 200 zł, no i w ogóle trzeba gościa gadającego w czasie jazdy zauważyć. Więc jaki z tego wniosek?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez dariex » wtorek 15 kwietnia 2008, 23:42

Wniosek taki,że nie zaoszczędził stówki ;)
No mnie się nie nasuwa wniosek taki,ze na autostradzie będę pomykać z telefonem,bo na awaryjnym zatrzymywać się nie wolno ;)
ale Cman podsuwasz tu niebezpieczne pomysły,bo są na forum osoby,które chętnie by ten np. podchwyciły ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » środa 16 kwietnia 2008, 00:40

A ja delikatnie powiem tak: uważam, że nie wypada, żeby w trakcie egzaminu zadzwonił telefon. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości