Egzamin z teorii - łączony B i T

[M20]

Witam

Jutro zdaję egzamin teoretyczny na kategorię B oraz T. Egzamin jest łączony (18 pytań na B + 6 pytań na T). Wiem, że zdając na samo B dopuszczalna ilość błędów to 2. A co w przypadku łączonego egzaminu? Czy mogę popełnić 2 błędy przy tych 24 pytaniach? Co gdy powiedzmy pytania z B zaliczę bezbłędnie a zrobię np. 3 błędy na T? Czy wynik jest łączony czy jest to zliczane oddzielnie i można 1 kategorię oblać a jedną zdać? Szczerze to uważam, że jestem dobrze przygotowany ale te pytania mnie jakoś męczą... ;)

Pozdrawiam

[ella]

Kiedys z ciekawości napisałam maila do warszawskiego WORD z takim samym zapytaniem. Znalazłam odpowiedź, którą wtedy otrzymałam. Pytałam co prawda o kategorię A i B ale to to samo co T+B

egzamin teoretyczny na kategorie A i B obejmuje 18 pytań na kat. B i 6 pytań na kat. A.

Zarówno w kategorii A jak i B można w 18 pytaniach popełnić błędy tylko w 2 pytaniach, przy czym dla kategorii A liczone jest 12 pierwszych pytań z kat. B i 6 dodatkowych z kat. A. łączny czas trawania egzaminu wynosi 35 minut.

Andrzej Wierzbowski

kierownik Wydziału RiNEP

WORD Warszawa

Wychodzi na to, że jak w tych wspólnych 12 pytaniach popełnisz dwa błedy to juz jest norma wyczerpana. A jeżeli w tych wspólnych 12 pytaniech popełnisz 1 błąd to masz jeszcze po jednym błędzie w każdej z tych 6 pytań. Czyli w sumie 3 błedy. Jeżeli w tych 12 wspólnych pytaniach nie zrobisz ani jednego błędu to masz po 2 błędy na każde pozostałe 6 pytań. czyli w sumie 4 błędy.
Niech mnie ktos poprawi jak źle to przeliczyłam.

[scorpio44]

Ella, jak dla mnie, to ten gość coś kompletnie namieszał... Przecież to nie jest tak, że 18 pytań jest na B, a 6 na A... Pierwsze 12 to pytania ogólne (na obydwie kategorie). A potem 6 na A i 6 na B (w sumie 24).

Do Twojej wypowiedzi się nie odniosę, bo stwierdzam, że z maila, którego zacytowałaś, kompletnie nic jednoznacznego nie wynika.

[ella]

... Przecież to nie jest tak, że 18 pytań jest na B, a 6 na A... Pierwsze 12 to pytania ogólne (na obydwie kategorie). A potem 6 na A i 6 na B (w sumie 24).

Przeciez też napisałam że te 12 jest wspólnych a reszta po 6 to specjalistyczne. I on tez tak napisał

przy czym dla kategorii A liczone jest 12 pierwszych pytań z kat. B ......

..z maila, którego zacytowałaś, kompletnie nic jednoznacznego nie wynika.

wynika tylko tyle, że w każdej kategorii (18. ) można miec dwa błędy

Zarówno w kategorii A jak i B można w 18 pytaniach popełnić błędy tylko w 2 pytaniach

IMHO dlatego wyszło mi takie wyliczenie ale sama jestem ciekawa jak ma być rzeczywiście.
Tylu tu specjalistów zdających dwie kategorie na raz to może ktoś coś napisze :wink:

[M20]

Już jestem po egzaminie. Zdałem. Było 18 pytań na B (limit 2 błędy) i 6 pytań na T (limit 2 błędy).

[scorpio44]

Ella, pierwsze zdanie tego pana:

egzamin teoretyczny na kategorie A i B obejmuje 18 pytań na kat. B i 6 pytań na kat. A.

Prawda czy fałsz? Dla mnie fałsz. I głównie ten fragment miałem na myśli.

[ella]

Prawda czy fałsz? Dla mnie fałsz. I głównie ten fragment miałem na myśli.

Prawda czy fałsz? Nie wiem :) Ja miałam na mysli drugi fragment. Ale nie będę się spierała :wink: bo nie wiem jak to naprawdę jest. Zresztą autor już jest po egzaminie a jego wyliczenia są jeszcze inne :D

[M20]

Mam jeszcze jedno pytanie... Egzaminu praktycznego na B nie zdałem i niedługo mam drugą próbę. Egzaminu na T narazie nie chcę zdawać. Co zatem gdy zdam teraz na B a T będę chciał odłożyć na później? Skoro byłem zapisany na B i na T i teorię zdawałem łącznie to prawo jazdy dostanę dopiero jak zdam obie kategorie? Bo kolega miał podobną sytuację, zdał na B ale na ciągnik nie zdawał i po 3 tygodniach gdy nadal prawka nie było do odbioru w urzędzie okazało się, że nie może mieć wydanego na B bo nie zdał jeszcze na T. Dopiero teraz ma napisać jakąś rezygnację ze zdawania na T i wtedy wydają mu prawko B.

Czy zatem dobrym wyjściem będzie jeśli powidzmy teraz po zdanym egzaminie na B pójdę do ośrodka zgłosić że chciałbym mieć wydane teraz prawo jazdy na B a zrezygnować z T? Bardzo zalzy mi na B i muszę je mieć jak najszybciej a zdawanie T wiąże się z dalszym oczekiwaniem na egzamin itp. Po prostu jakbym już później zdał na T to zapłaciłbym kolejny raz za wyrobienie prawka na obie kategorie i po problemie. Mam racje? Miał ktoś podobny problem? Proszę o opinie.

[M20]

Sory za post pod postem...

Zna ktoś odpowiedź na moje pytanie?