problem z egzaminem na mieście

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

problem z egzaminem na mieście

Postprzez drajwerka » wtorek 12 lutego 2008, 12:24

mam pytanie,
nie wiem czy wczesniej było taki post.
w każdym razie, mam 14 lutego 3 podejście, wrocław , panda.
I mam małe wątpliwości..
czy np. jak się już wyjeżdża na miasto...
i jeżeli egzaminator założmy powie "zawróć na 3"
to moze cie oblac za krecenie oponami w miejscu?

tzn. chodzi mi o to, ze mnie nauczyli np. w tej sytuacji:
ze staje, krece maksymalnie w lewo kierownica i dopiero wtedy ruszam...
potem maksymalnie w prawo i dopiero ruszam...
(widzialam jak inni tak samo cwiczyli)
i moze cie oblac w tym momencie?

albo parkujesz prostopadle przodem...
zatrzymujesz sie i krecisz kierownica w prawo
a potem dopiero ruszasz i odkrecasz...

JEZU jak ja się boję!
Jak mnie obleją za to, to koniec!

;/ ale to tez wina szkoły - tak mnie nauczyli ;/
dziękuję SZKÓŁKO ;/
15.11 pierwsza jazda
2.12 ostatnia jazda
19.12 teoria +, plac - (łuk)
14.01 plac - (łuk)
14.02 ZDAŁAM! :D drajwerka kat. B
drajwerka
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 22 grudnia 2007, 12:35
Lokalizacja: wrocław

Postprzez Pionier » wtorek 12 lutego 2008, 13:09

mnie uczyli dokładnie tak samo :) jezeli chodzi o egzamin to ja miałem parkowanie równoległe i tez skręciłem koła na maksa (w miejscu) i nastepnie wjechałem i było ok :)
Pionier
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 15 stycznia 2008, 19:59

Postprzez pan » wtorek 12 lutego 2008, 13:11

staje, krece maksymalnie w lewo kierownica i dopiero wtedy ruszam...
Nie uważam żeby za to mógł oblać :roll: W sumie to mało kto na egzaminie potrafi dobrze parkować i zawracać bez zatrzymania. Większośc sie wczesniej zatrzymuje a dopiero potem skręca (w koncu od tego jest wspomaganie) więc raczej na 100% cie za to nie obleje :)
pan
 
Posty: 20
Dołączył(a): wtorek 08 stycznia 2008, 23:25

Postprzez DEXiu » wtorek 12 lutego 2008, 13:32

Oblać raczej nie obleje, acz już chyba wiesz, że jest to niezgodne z techniką prawidłowego kierowania pojazdem :) Opony się przez to niepotrzebnie zużywają i niszczą. Poza tym - po co kręcić stojąc w miejscu, skoro można się ledwo toczyć i wtedy jest to o wiele przyjemniejsze i zdrowsze dla kół? (nie, drogi panie, wspomaganie nie jest od tego, aby się lżej kręciło stojąc, lecz aby się jeszcze lżej kręciło jadąc)
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez barbra » wtorek 12 lutego 2008, 13:54

Z własnego doświadczenia (parkowania na egzaminie,w mieście),mogę dodać tyle,że należy robić je powolutku,bo tu egzaminatorzy nie lubią pośpiechu.Trudno,na dwa dni przed egzaminem,zmieniać tok nauczania,ale będąc już kierowcą,przyznaję racje,temu co pisze kolega DEXiu... :wink:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Re: problem z egzaminem na mieście

Postprzez cman » wtorek 12 lutego 2008, 14:21

drajwerka napisał(a):i jeżeli egzaminator założmy powie "zawróć na 3"

Na pewno tak nie powie, bo nie ma takiego zadania egzaminacyjnego.
Więc jeżeli nie zmieścisz się "na 3" to nie wjedź np. na krawężnik, tylko zrób na cztery/pięć.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez sweet-she » wtorek 12 lutego 2008, 15:34

Mnie uczył instruktor, żebym w miejscu kierownicą nie kręciła, bo egzaminator może źle na to "patrzeć". W sumie nie może Ciebie za to oblać, ale może się do tego przyczepić.

Ja na egzaminie dostałam polecenie, aby zawrócić na pewnym odcinku drogi. No to ja zawróciłam na 3. Egzaminator na samym końcu już jak dojechaliśmy z powrotem do ośrodka powiedział, że niepotrzebnie się męczyłam, bo mogłam sobie w jakąś bramę wjechać.
Więc niekoniecznie "zawróć" znaczy "zawróć na 3".

A co do nazewnictwa to wiele się tu naczytałam, że nie ma czegoś takiego "zawracanie na 3", a jednak w moim ośrodku takie nazewnictwo dalej stosowali, więc to też nie jest jednoznaczne.
Anusia :)

Egzamin 17.01.2008
teoria +, plac +, miasto +
Odbiór dokumentu 28.01.2008

Obrazek
sweet-she
 
Posty: 29
Dołączył(a): wtorek 08 stycznia 2008, 13:21
Lokalizacja: Bydgoszcz/Grudziądz

Postprzez drajwerka » wtorek 12 lutego 2008, 18:33

ale mnie pocieszyliście :D ;p
A mi tutaj niektórzy znajomi wmawiali: No to niestety masz 2 dni żeby się oduczyć ;) Zrobię po swojemu. Najwyżej zwalę na szkołę... ale co mi to da? Nic.

No nic. Dziękuję w każdym razie za odpowiedźi.
I gratuluję tym co już mają to za sobą :)

A co do poleceń...
zależy jaki egzaminator ;)
15.11 pierwsza jazda
2.12 ostatnia jazda
19.12 teoria +, plac - (łuk)
14.01 plac - (łuk)
14.02 ZDAŁAM! :D drajwerka kat. B
drajwerka
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 22 grudnia 2007, 12:35
Lokalizacja: wrocław

Postprzez barbra » środa 13 lutego 2008, 09:33

tu jeszcze rozwinięty wątek z zawracaniem tzw."na trzy"
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... highlight=
p.s.z własnego doświadczenia wiem,że rady instruktorów tak naprawdę docenia sie dopiero po kursie.....,ale na dzień przed egzaminem,lepiej z radami znajomych nieco "przystopować" i jednak skupić się na tym jak uczą instruktorzy,bo z reguły są wtajemniczeni w wymogi egzaminacyjne.... :lol:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez drajwerka » piątek 15 lutego 2008, 01:30

co do zawracania na 3...
to ja miałam zadanie "zawrócić z użyciem biegu wstecznego"
więc patrze i szukam bramy po lewej bądź po prawej stronie...
a egzaminatorka mówi:
"ale ... ja mówie o zawróceniu na 3"
także zależy ;)

ważne że 14.02 to najpiękniejszy dzień w moim życiu.
15.11 pierwsza jazda
2.12 ostatnia jazda
19.12 teoria +, plac - (łuk)
14.01 plac - (łuk)
14.02 ZDAŁAM! :D drajwerka kat. B
drajwerka
 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota 22 grudnia 2007, 12:35
Lokalizacja: wrocław


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości