Plac manewrowy w Tychach

[esesz83]

Chciałem się zapytać czy plac manewrowy w Tychach jest prawidłowy (czy są jakieś przepisy, które mówią jak ma wyglądać łuk, jaka ma być odległość między łukami).
Łuk w Tychach wprowadza w błąd zdających. Odległość między dwoma łukami to chybaz 0,5m. Przy cofaniu trudno się połapać, która tyczka jest od danego łuku.
Jeśli nawet jest to zgodne z przepisami to interesujemnie, czy tyczku i pachołki nie mogą być innych kolorów?? Z 2 miesiące temu to widziałem, żejedne są wyższe, ale ostanio tak nie było a dodatkowo, jeśli osoba jest niska to i tak nie zauważy różnicy.

[chupacabra]

Ella na wstepie przenieś tą informacje do wątku "Tychy".
Po drugie tam jest napewno mniej niż 50 cm. ja bym określił odległość tą na jakieś 20 cm. Odległość to można oszacować na podstawie położenia początkowych kopert wzgledem ich dlugosci. Na oddalenie łuków wpływ ma też oddalnie kopert początkowych wględem szedrokości - w Tychach jest to raczej dobrze zrobione. U mnie w osk było tak, że koniec zewnętrznego łuku był wysunięty jakieś 30 cm dalej niż początek wewnętrznego łuku. W tychach koniec zewnetrznego i poczatek wenwetrznego się znacznie pokrywają. Co do tyczek - tak to prawda. Sam zdawałem dwa razy i zauwazyłem, że mają różne wysokośći niezależnie od tego na jakim są łuku. W tychach przedewszystkim mogli by wyremontować plac bo jest strasznie nie równy. Na wenwetrznym łuku postój zrobiony sie ze znacznie obniżonej kostki brukowej i auto wręcz sie tam rozpedza na sam koniec. Plac jest tragiczny. Już nie wspominając o tym, że na górce jest żwir i prawie każdemu koła buksują tam. Podejżewam, że takiego przepisu nie ma. Niestety... Ale jest przepis mówiący o wysokości tyczek (z tego co sie orietnuje 1,5 m-EDIT:poprawiam 1m - przekraszam kolege za uraze, w moim osk porpsotu kupili 1,5 tyczki i mi mówił kiedyś instruktor). Pozdrawiam.

[albin]

No to chyba się nie bardzo orientujesz, wysokość pachołków to 0,5m a tyczek to conajmniej 1m.