Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie pieszemu.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Minor » niedziela 12 lutego 2012, 22:01

@jarząbek nie żebym się wtrącał, ale moim zdaniem to właśnie w państwa interesie leży aby kursant jednak wrócił do szkoły, w której się uczył, nawet jeżeli nie zda egzaminu. I uważam że jest to działanie zgodne z etyką, i że ośrodki powinny się cieszyć jeżeli kursant wraca na doszkalanie po niezdanym egzaminie. Państwo źle odebrali... Nie potępiam nikogo za to że cieszy się że kursant wraca, i OSK ma z tego zysk. Potępiał bym jedynie w sytuacji... gdyby obniżano specjalnie jakość kształcenia aby "dorobić". Po prostu chciałem zwrócić uwagę że w tej konkretnej sytuacji pracownicy OSK mogą być odrobinę nie obiektywni, bowiem drastyczny wzrost zdawalności, odbił by się mocno na państwa dochodach.

I co do zmiany, jak zostało zauważone, wiele osób sie na to nie decyduje, chyba że naprawdę są źle traktowani w OSK. Większości, się nie chce, albo nie wiedzą co i jak.

Proponował bym o zakończenie dyskusji z użytkownikiem @oskbelfer, moim zdaniem "bezwzględne pierwszeństwo" w mniemaniu tego pana znajduje się w mojej głowie. Tzn, chodzi mu o to że powinienem tak na wszelki wypadek się zatrzymać, bo jest zawsze 0,001% szans że stanie się coś nieprzewidywalnego. A pieszy w starciu z pojazdem ma szanse marne. Zastanawia mnie tylko bardzo to podejście traktujące mnie jako osobę, która próbował tego pieszego rozjechać, zarówno przez egzaminatorów, jak i uzytkownika @oskbelfer. Smutne jest to, że z góry zakłada się że kandydat jest niezdolny do podejmowania trafnych decyzji, i każda sytuacja sporna jest interpretowana na niekorzyść, bo w mniemaniu panów egzaminatorów, to że nic się nie stało wynika jedynie ze szczęścia osoby egzaminowanej, a nie przemyślanych działań.


Jutro wręczę odwołanie, do WORDu, czy mógł by ktoś powiedzieć ile taka procedura zwykle trwa?
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskinstruktor » niedziela 12 lutego 2012, 22:04

O tych doszkalających to do Minora było.

Natomiast Belfrze teraz już do Ciebie. Jaka to różnica czy będziesz zdawał w Katowicach, Rybniku czy Jastrzębiu? Kasa idzie do jednego worka a o to chodziło przy jazdach doszkalających. Z OSK jest inaczej ale tego już Ci chyba nie muszę tłumaczyć. ;)



Dopisuję....

Minor to jest tak..... w przypadku OSK nikt nie gwarantuje, że kursant do nas wróci, natomiast w przypadku WORD on MUSI wrócić do tej samej "firmy" czy mu się to podoba czy nie.

Spadek dochodów przy wysokiej zdawalności? Gwarantuję Ci że takie połączenie nigdy nie nastąpi. To min. przez wysoką zdawalność dochody rosną.
Ostatnio zmieniony niedziela 12 lutego 2012, 22:08 przez oskinstruktor, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez szerszon » niedziela 12 lutego 2012, 22:04

Pogrubienie "y" jest oczywiście zamierzone :D Nie tylko ja pałam checia poznania tajemniczego zródła.

oskbelfer- no widocznie mam za ciasne horyzonty- czekam i prosze napisz mi jak bedziesz mógł-nawet na pm
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 13 lutego 2012, 12:04

Żadne tajemnicze źródło :) wręcz przeciwnie, stosowna wklejka jest już przygotowana i znajdzie się tutaj w stosownym czasie :)

Co do horyzontów to ja poszerzam swoje w zakresie prd już bardzo długo i dalej uważam że wiem bardzo mało :)

A tajemny zapis -- konkretnie brzmi "bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa..." :)


Ciekawe czy u marszałka znają ten tajemny zapis :)?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez M.S. » poniedziałek 13 lutego 2012, 12:29

"bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa..." znalazłem tylko w Kodeksie drogowym z komentarzem, więc niewiele to wnosi do dyskusji. Podaj podstawy prawne, to pogadamy. Jakby nie patrzeć kierowców obowiązują przepisy Prawa o Ruchu Drogowym, a tam możemy przeczytać:
ustąpienie pierwszeństwa: powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić ... pieszego - do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku

Jeżeli przejazd przed pieszym był kontrolowany i świadomy to dlaczego mamy mówić o nieustąpieniu pierwszeństwa? "Co by było, gdyby auto zgasło?" tym tokiem rozumowania możemy powiedzieć, że lepiej nie wychodzić z domu i nie wsiadać do auta, bo to już może spowodować jakieś konsekwencje.
M.S.
 
Posty: 223
Dołączył(a): wtorek 20 lipca 2010, 16:10

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 13 lutego 2012, 13:04

M S -- poczekajmy na odpowiedź, jaką od marszałka otrzyma minor, a wtedy "obaczymy" jak to jest z tym orzecznictwem :)

No chyba, że Minor "wymięka" to wtedy nie "obaczymy" co o tym myśli "marszałkowski"
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez kopan » poniedziałek 13 lutego 2012, 16:00

Ludzie jaki bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa ??

Gdzie takie głupoty powypisywane są. !!

Pierwszeństwo to pierwszeństwo nie ma stopowania większe, mniejsze, malutkie, ogromne, względne, bezwzględne.

Jest pierwszeństwo albo go nie ma.

Jak najbardziej się odwołać bo egzamin przerwano za nic.

Decydującym przepisem jest definicja ustąpienia pierwszeństwa.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Minor » poniedziałek 13 lutego 2012, 16:18

Wręcz przeciwnie, dziś złożyłem odwołanie w sekretariacie, jednak byłem mocno zdziwiony gdy usłyszałem że procedura trwa ok 3 miesięcy... Hmmm. Pewnie prędzej zdam egzamin za swoje niż uzyskam decyzje, jakąkolwiek.

"bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa" uważasz za zapis mówiący, że niezależnie w jakiej odległości jest pieszy na przejściu i jak szybko idzie, musisz się zatrzymać i czekać, aż przejdzie?

No proszę Cię, ten fragment o niczym takim nie mówi, a gdybyś przeczytał moje wcześniejsze posty to zauważył byś, że napisałem to samo... "każde pierwszeństwo jest bezwzględne" z prostej przyczyny, jest bezwarunkowe. Masz ustąpić i tyle, nie ważne czy to BMW czy Fiat, czy czerwony czy czarny, czy masz zły czy dobry humor. Ale nadal odwołujesz się do definicji "ustąpić pierwszeństwa", bo inaczej to są miejsca gdzie z podporządkowanej można by sobie wyjeżdżać kilka godzin, no bo skoro nie ważne jak daleko by nie był, muszę czekać żeby droga była pusta, hmm taki luksus rzadko ma miejsce w godzinach egzaminów.

EDIT//

Odnalazłem to czego szukałem!!!

"Zielone światło otwierające drogę dla pieszych uprawnia ich do wkroczenia na jezdnię. Konsekwencją ten reguły jest bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa przechodniów i nieutrudniania im ruchu na przejściach przez pojazdy skręcające w kierunku, w którym ruch jest otwarty"

Wyrok SN z dnia 12 lipca 1975 r. - V KRN 65/75, OSNKW 1975, nr 12, poz. 160

I uważam iż słowo bezwzględny użyte jest tutaj aby podkreślić, że mimo zielonego światła dla pojazdu, tego że jest na drodze z pierwszeństwem czy czegokolwiek, kierujący nadal musi ustąpić pierwszeństwa... nic więcej.

Zresztą już raz odpowiadałem na "argumenty" typu Wyrok SN, bowiem w Polsce nie ma prawa precedensowego, obowiązują nas ustawy, a nie wyroki. Do tego nie szukałem czego sprawa się tyczy, ale zapewne potrącenie, czyli faktycznego nieustąpienia.


EDIT2// A tak przy okazji, wyjaśniło się że egzaminator nadzorujący nie powołał się na ustawę, a jedynie czytając PoRD, z komentarzami, przeczytał identycznie brzmiący komentarz który, zapewne został zaczerpnięty z wyroku SN z 1975r. I tak o to jestem w stanie odeprzeć ten argument ze strony egzaminatora, bowiem komentarz to nie ustawa.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 13 lutego 2012, 17:20

No brawo Minor --- jednak można coś wyszukac gdy ktos podpowie ---- jesli sie troszke czyta, a nie tylko prd, to rozne "rzeczy" trafiaja do glowy...polecam komentarze Sobonia i Stefanskiego ktorzy podpieraja sie OSN, ktore sa jakie sa, nawet moj komentarz dotyczacy wiedzy sedziow pojawil sie w innych postach, jednak jestem przekonany ze marszalkowski wlasnie uwalajac twoje odwolanie bedzie sie tym podpieral, chociaz mozna jeszcze cos dolozyc z innych wyrokow :) szukaj a znajdziesz :)

a co do prosedury odwoalwczej to raczej 3 miesiace jest brednia (cos mi klawiatura szwankuje)
Ostatnio zmieniony poniedziałek 13 lutego 2012, 17:21 przez oskbelfer, łącznie zmieniany 1 raz
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez kopan » poniedziałek 13 lutego 2012, 17:20

Zielone światło otwierające drogę dla pieszych uprawnia ich do wkroczenia na jezdnię. Konsekwencją ten reguły jest bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa przechodniów i nieutrudniania im ruchu na przejściach przez pojazdy skręcające w kierunku, w którym ruch jest otwarty"

To sytuacja gdy pojazd skręca na strzałce warunkowej lub późnym żółtym – więc jeśli chodzi o sytuację to nie przystaje do sytuacji z wątku.
Pieszy ma pierwszeństwo bo ma sygnał zielony , nie musi być na przejściu ale może być na chodniku i też ma pierwszeństwo dopóki ma sygnał zielony -
To że mamy ustąpić pierwszeństwa nie znaczy że mamy się bezwzględnie zatrzymać a znaczy że mamy się zachowywać zgodnie z definicją ustępowania pierwszeństwa.

Ps. Word usiłuje Cię zniechęcić do złożenia odwołania bo sprawa jest ewidentna egzaminator sie nie zna na przepisach.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez Minor » poniedziałek 13 lutego 2012, 17:37

@kopan, interpretuje to identycznie jak ty... zresztą można to wyczytać z postów, ja nie odbieram pieszym pierwszeństwa, ja po prostu rozumuje zgodnie z zapisami ustawy.

Nie mniej @oskbelfer ma racje, zapewne zobaczę w uzasadnieniu, głupotę typu "pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo" bo żaden urzędnik nawet nie pochyli się nad dokładnym zapoznaniem z tym co to jest pierwszeństwo, i jak to niby by wyglądało w ruchu drogowym, gdybyśmy mieli pierwszeństwa względne i bezwzględne. Zobaczy słowo bezwzględne i pomyśli "bezwzględu jak daleko jest pieszy należy mu ustąpić"... bo tak będzie najwygodniej. Podpierając się wyrokiem, mimo że to żadna wykładnia prawa, i nijak ma się do mojej sytuacji.

Odwołanie jest złożone, więc nie ma już do czego mnie zniechęcać.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez kopan » poniedziałek 13 lutego 2012, 18:15

Ale ten wyrok nie jest żadnym podparciem.
Tyczy innej sytuacji.
A bezwzględne pirewszeństwo jest rozumiane jako pierwszeństwo dla pieszego przechodzacego na zielonym - bezwzględnie gdzie aktualnie sie znajduje, na chodniku, na przejściu.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez polex » poniedziałek 13 lutego 2012, 18:48

Skoro już dzielicie włos na czworo w tej oczywistej sytuacji to zważcie, że w tym OSN
Minor napisał(a):Konsekwencją ten reguły jest bezwzględny nakaz respektowania pierwszeństwa przechodniów i nieutrudniania im ruchu na przejściach przez pojazdy skręcające w kierunku, w którym ruch jest otwarty"

jest mowa o "bezwzględnym nakazie", a nie o "bezwzględnym pierwszeństwie".

Minor, ufam, że nie wszyscy ludzie są pokroju tamtego egzaminatora i sprawa zakończy się pomyślnie dla Ciebie. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby ów egzaminator przestał nim być i nie psuł krwi innym ludziom.
...............Na PoRD świat się nie kończy; korzystaj też ze zdrowego rozsądku.
............................................Obrazek
polex
 
Posty: 269
Dołączył(a): środa 28 grudnia 2011, 17:58

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez rusel » poniedziałek 13 lutego 2012, 21:56

jezeli po obejrzeniu nagrania pieszy nie znajdowal sie na przejsciu to o czym ta dyskusja....

każda sytuacja sporna jest interpretowana na niekorzyść


zapewniam ze jestes w bledzie choc nie odpowiadam za kazdego egzaminatora w tym kraju

usłyszałem że procedura trwa ok 3 miesięcy


nie ma takiej procedury
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Odwoływać się czy się nie odwoływać? Nieustąpienie piesz

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 13 lutego 2012, 21:59

no cóż rusel -- widać, że egzaminator się nie zna, nadzorujący się nie zna --- to może marszałek się wyzna :)

pytanie z głębi zasadne --- o co ta dyskusja :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości