Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Po egzaminie

przez **Mmeva** » poniedziałek 06 września 2004, 19:43

Nie, choć podobno sa takie auta, w których po wrzuceniu wstecznego prawe samo sie obniżą - fajna sprawa :)

Żeby wycofać nie trzeba się obracać; a co do innych manewrów to również z reguły wystarcza wsteczne, ewentualnie jak nie widać można zerknąć do tyłu - jechać z reką na zagłówku rzadko mi się zdarza (może kiedyś zacznę), za to mój tata robi to prawie zawsze.

...ja dostałem młodego instruktora.

Podejrzewam, że takie nieuczciwe szkoły (jak moja) mają w zanadrzu takiego jedego instruktora, który ma nauczyć tylko toczyć się po jezdni (dosłownie), niekoniecznie płynnie a uczeń dowiaduje się na egzaminie wewnętrznym, że stanowi zagrożenie dla otoczenia. Oczywiście wiadomo co potem... :)

pieniądz płynie do szkoły a młody instruktor, może być tego nie świadomy (lub w gorszym przypadku - świadomy) po co jest.

Siedziałem kiedyś na tylnym siedzeniu, jak jechał inny uczeń mojego instruktora (to była jazda z szefem - nieźle go opierd...).Karte jazd miał wypełnioną, nie były to początki.

Ale to może tylko moje takie wymysły i podejrzliwa natura :) no i może osobny temat? nie wiem,czy to dobry pomysł (moderatorzy rządzą :) )

przez **ella** » poniedziałek 06 września 2004, 21:27

Ale to może tylko moje takie wymysły i podejrzliwa natura no i może osobny temat? nie wiem,czy to dobry pomysł

Nowych tematów nikt nie zabrania zakładać :lol: :D :wink:
Temat o lusterkach juz był kilka razy, wyżej podałm linka :wink:
A na temat pracy instruktorów tez się pewnie by coś znalazło :wink:

moderatorzy rządzą

moderator nie rządzi, tylko pilnuje porządku :lol:

dlatego zawsze uważałem że uczenie sie placu jest na pamięć i jest to niepotrzebne bo wiem że jak sie wyjeżdza z parkingu nie da sie inaczej jak patrząc w szybe

przez **zoltan** » poniedziałek 06 września 2004, 21:45

Moim zdaniem jednak trochę pomaga, bez tego chyba bym nie umiał zaparkować. Ale powinno się uczyć patrząc za siebie, a nie np. w prawym lusterku wypatrywać kiedy koło minie pachołek...

Jednak dobrze jest umieć tak i tak :) ( na lusterkach i/lub przez szybe).
Bo i na egzamin pewnym się idzie a w praktyce napewno przyda :wink:

przez **bialy** » poniedziałek 06 września 2004, 22:37

Czasami trzeba tylko na lusterka, gdy przez tylna szybe nic nie widać.

przez **sylurek** » poniedziałek 06 września 2004, 23:13

Ja tam mam ograniczone zaufanie do lusterek :wink: .Moj instruktor nauczyl mnie robienia manewrow 'na lusterka', ale to tylko pod egzamin, na ostatnich 2 godzinach. Wczesniej parkowalam w miescie, miedzy samochodami i to juz od pierwszych zajec...Wtedy zerkalam przez szybke tylna i boczne.Poczatkowo bylam przerazona, ale sobie radzilam.Taki mial moj instruktor system nauki, bo uwazal, ze meczenie sie od razu przez kilka godzin na placu jest bez sensu, a same manewry uwazal za durnote (w 100% popieram)Dzieki temu nie mam problemow z parkowaniem, a jak pojechalam na placyk (dopiero na 10-tej godzinie), to juz wiedzialam, co i jak i moglam tam spedzic mniej czasu. :) Acha: i parkujac w miescie naprawde nie uszkodzilam nikomu auta :) :wink:

przez **Mmeva** » poniedziałek 06 września 2004, 23:16

Arturros napisał(a):Jednak dobrze jest umieć tak i tak ( na lusterkach i/lub przez szybe). Bo i na egzamin pewnym się idzie a w praktyce napewno przyda

To co powiedział Arturros powinno wystarczyć za puentę;
placyk jest potrzebny; najlepiej umieć tak i taki robić jak wygodnie.
O tym, czy powinno sie uczyć na pachołki czy na wyczucie rozmawialiśmy już kilka razy, więc proponuję zakończyć temat (oczywiście nie topic) :)

P R O P O Z Y C J A

a co powiecie na to, żeby stworzyć w tym dziale,
("po egzaminie" lub wogóle "egzamin na prawo j.")
czy też je jakoś podzielić,

osobne fora na każde miasto wojewódzkie???

Myślę,że by to ułatwiło wielu osobom zdobycie informacji i rozjaśnienie troche tych obyczajów WORDowskich (w każdym mieście inaczej - i na placyku i w terenie).
Bo wiadomo, że większość osób tu zaglądających chciałoby się dowiedzieć, jak ten cudowny egzamin wygląda.

No i wówczas mieliby wszystko pod ręką, a tak bieganina po tematach, zbieranie informacji i wklejanie sobie do plików tekstowych (czy jak kto tam kombinuje :) )

przez **sharky** » wtorek 07 września 2004, 20:20

arturros (papo) napisał(a):a co powiecie na to, żeby stworzyć w tym dziale,
("po egzaminie" lub wogóle "egzamin na prawo j.")
czy też je jakoś podzielić,

osobne fora na każde miasto wojewódzkie???

A moze wogole osobny dzial? :wink: Skoro mamy dzial "Ocen OSK" to mozna by zalozyc dzial "Ocen WORD" :) i w nim topiki na temat WORDow w poszczegolnych miastach. :D

przez **Sławek_18** » wtorek 07 września 2004, 21:37

Tak kurde jeszcze 20 innych dzialow/tablic
Od tego jest opcja szukaj! Na kiego licha dzilic wszystko na poszczegolne tematy. dla mnie to nie madry pomysl

przez **Aarienka** » środa 08 września 2004, 11:12

no kurde II podejscie i znowu oblalam:-(
Tym razem na placu...wyjezdzajac ze skosnego przejechalam linie i to w dodatku dwa razy:-( No i to by bylo na tyle ...
Do trzech razy sztuka...

przez **sylurek** » środa 08 września 2004, 11:51

To co, gdzie bojowka ma dotrzec? :wink: A na powaznie:glowa do gory, nastepnym razem bedzie dobrze, byle tylko opanowac stres :( .A ta linie to przejechalas, bo chcialas wyjechac 'na raz', czy chodzi o linie w stanowisku, bo nad nia 'zawislas'?

przez **Mmeva** » środa 08 września 2004, 12:09

Aarienka napisał(a):Do trzech razy sztuka...

I to sie na pewno sprawdzi! Kiedy masz kolejny termin?

Po egzaminie - relacje

Kto przegląda forum