łuk - porady przed

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: łuk - porady przed

Postprzez Anfa » czwartek 18 kwietnia 2013, 23:43

Mnie frajer uczył na słupki, 2 słupek w okienku kreć 1 obrót, i osobiście uważam że to najgorsze rozwiązanie. Oblałam swój pierwszy egzamin właśnie na łuku. Jak mi się udało lewym przodem uwalić słupek nie wiem do dziś, śmiem twierdzić że raczej to ma coś wspólnego z pseudo wymiarowym placykiem w pzmocie gdzie robiłam kurs. Na szczęście znalazł się facet co mi wytłumaczył ok kręciłam na 2 słupek i na 3 słupek, ale naprawdę to się opłaciło. Przed egzamin ćwiczyłam na otwartym placyku, swoim autem, nie małym bo sedanem bmw, i wychodziło. Egzamin zdany za 2 razem, i do dziś dla zabawy u teściowej ćwiczę sobie i zawsze działa. Owszem należy też obserwować w lusterkach a ja jeszcze obserwuję tył. Kręcenie na raz podobno sprawdzało się przy starych modelach toyoty yaris.
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Re: łuk - porady przed

Postprzez bobo13 » piątek 19 kwietnia 2013, 12:48

Niestety, nie trudno się nie zgodzić z tym co powyżej, błąd instruktorów jest też taki że pokazują jeden schemat, np. na czuja obrót kierownica i tyle, raptem dwie, trzy godziny placu.
Według mnie, najlepiej podjechać z kimś na plac, chyba że mamy koło domu, szczególnie poza miastem sporo miejsca i rozstawić sobie pachołki czy zrobić łuk samemu i próbować kilku metod, na lusterka, na kontrolowanie za pomocą szyby z boku, " na czuja" jak ktos dobrze się czuje itp. samo wyjdzie w praniu które lepsze. Inna kwestia to ta że 30 godzin jazdy na kursie to jest niemal nic....i to nie tylko po ulicy ale i na placu

Anfa pisze: "Mnie frajer uczył na słupki, 2 słupek w okienku kreć 1 obrót,"

Tak samo poległem......i tez lewym bokiem przodem zawaliłem w słupek
bobo13
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 16 kwietnia 2013, 22:56

Re: łuk - porady przed

Postprzez MotoTomasz » piątek 19 kwietnia 2013, 14:16

Anfa - ciekawe czy powiedziałabyś mu w oczy, że jest frajerem... Ktoś pokazuje Ci metodę a Ty możesz robić jak chcesz... No chyba, że jesteś frajerem i samodzielne myślenie Ci nie wychodzi...
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: łuk - porady przed

Postprzez bobo13 » piątek 19 kwietnia 2013, 15:53

Frajerem nie nazywał bym nikogo, każdy uczy wedle swojego uznania, ale niestety niektórzy powinni do tego przykładać sie bardziej i nie bazować na jednym przykładzie a starać się pokazać alternatywę też.
bobo13
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 16 kwietnia 2013, 22:56

Re: łuk - porady przed

Postprzez Anfa » piątek 19 kwietnia 2013, 16:01

Anfa - ciekawe czy powiedziałabyś mu w oczy, że jest frajerem... Ktoś pokazuje Ci metodę a Ty możesz robić jak chcesz... No chyba, że jesteś frajerem i samodzielne myślenie Ci nie wychodzi...


A po gimnazjum nie jestem, i trudno mi się dogadać było z człowiekiem z zasobem słów na poziomie kali umie kali zje po zawodówce, a nauczał tylko jeden. Zdawało mi się , że nie zna znaczenia słów jakie do niego mówię. Samodzielnie to ja myślałam cały czas, bo ten był zajęty swoim telefonem.

Oczywiście, że miałabym odwagę spojrzeć mu w oczy i powiedzieć że frajer, jak na złość od dawna go nie widzę. Mało tego wysłałam do PZMOTu w Katowicach oficjalne pisemko jak jeszcze byłam na kursie w grudniu, niestety do dziś odpowiedzi nie dostałam. Pan” MONSZ” kiedyś na kursie jechał za mną :D i nie wytrzymał jak zobaczył że 4 raz mam pompować opony tracąc czas:), było coś w stylu, „człowieku jej się trudno nie uczy, ale zaczynam się zastanawiać czy ty masz jakieś kompetencje, bo czwarty raz pompuje te opony a kurs się kończy a parkowanie miała raz”
Mało tego ten frajer mi nawet nie pokazał jak się maskę otwiera, dziękuję youtoobowi za naukę
Swoją drogą przychodzi się kupuje się usługę nauki jazdy, i jako że ty chcesz się nauczyć oni mają Cie nauczyć a nie oszukiwać.
frajer: „To ile godzin wykupisz??”
ja: No nie wiem może 5 może więcej
frajer: „ Po 5 będziesz mieć wszystko w małym palcu, po 10 na pewno zdasz”
Nigdy nie dokupiłam godzin u niego bo skoro przez 30 mnie niczego nie nauczył to co mi da kolejne 5 czy 10
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Re: łuk - porady przed

Postprzez MotoTomasz » piątek 19 kwietnia 2013, 16:14

Gdybyś miała jakiekolwiek pojęcie o szkoleniu to wiedziałabyś, że nie wystarczy zawodówka. Poza tym pisemko do PZMot możesz wysyłać codziennie. To chyba Ty pisałaś, że pracujesz na uczelni a tymczasem ja odnoszę wrażenie, że co najwyżej mogłaś ukończyć Fotonikę lub Marketing i Zarządzanie na Uniwersytecie w Pcimiu dolnym, filia w Pierdziszewie.
Kolejna sprawa to nikt na siłę nie trzymał Cię na kursie. Wystarczyło odebrać dokumenty, rozliczyć się z umowy o szkolenie i szukać szczęścia gdzie indziej...
Oj ilu to ja już mężów-znawców przerobiłem a co jeden to mądrzejszy. Tylko jak w coś przywali to wtedy tłumaczenie "żona cofała..." :)
Pamiętaj, że poziom szkolenia dopasowuje się do przyswajalności szkolonego.
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: łuk - porady przed

Postprzez Anfa » piątek 19 kwietnia 2013, 16:38

W tym momencie mnie pomawiasz.
Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo ograniczenia wolności.

Nie, nie skończyłam Fotoniki tylko Prawo ja UJ, owszem zarządzanie też skończyłam, i administrację publiczną również.
I pracuje w swoim zawodzie, a ty co skończyłeś? Obrażanie ludzi na uniwersytet of fcebook?
Pracujesz w zawodzie? Pewnie nie bo nie ma zawodu instruktor nauki jady.
Zdołałam się przekonać że ludzie po zawodówce są bardzo zawistni
Dodam więcej mnie jest źal, że ludzie pracują za 5 czy nawet 10 zł za godzinę, a czytając tutaj posty okazało się że tak, jest to jest poniżej godności.
Od mojego męża się odwal, bo do pięt mu nie sięgasz, a mogę się założyć, że korzystasz z jego produktów a nawet pojęcia o tym nie masz.
A co do cofania, mnie nie będzie szkoda jak przywalę samochodem, po to mam taki aby się nauczyć jeździć.


A co jeszcze zrobić? Zrób sobie kurs kultury osobistej.
Spójrz czasem w swoje lusterka, a potem oceniaj innych…
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Re: łuk - porady przed

Postprzez MotoTomasz » piątek 19 kwietnia 2013, 17:48

Z pomówieniem to poleciałaś, ponieważ nie ma podstaw do dokładnego określenia osoby, to po pierwsze. Po drugie: odnoszenie wrażenia a stwierdzenie to dwie różne rzeczy i powinnaś o tym wiedzieć.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że właśnie Twój teskt o rzekomym niedorastaniu do pięt wyczerpuje znamiona paragrafu, który przytoczyłaś na wstępie.
Przypadek czy niewiedza?
Klasyfikacji zawodów również nie znasz? To ciekawe. Pozwól, że nie będę Cię wyprowadzał z błędu.
Zastanów się co piszesz, ponieważ jak na razie to tylko Ty obrażasz ludzi.
Jak chcesz możesz mi wytoczyć proces, ale zrobimy to na tyle głośno, że może czegoś Cię to nauczy.
Nie zamierzam chwalić się gdzie i co studiowałem ale była to uczelnia techniczna i tak, pracuję w zawodzie. Dodatkowo znajduję jeszcze czas aby uprawiać hobby jakim jest szkolenie kierowców i kandydatów na kierowców i nie zarabiam na tym 10 zł/h.
Zdziwiłabyś się jak wysoki poziom kultury i obycia mogą mieć ludzie po tej strasznej zawodówce, a jak niski ludzie po wyższych uczelniach. Niestety w obecnych realiach naszego kraju poziom uzyskanego wykształcenia nie determinuje zachowania jak i szacunku w stosunku do drugiego człowieka.
Zazwyczaj ci, którzy tak bardzo "panoszą się" ze swoim wykształceniem i obrażają innych wymagają od wszystkich nienależnego im szacunku i dowartościowania.
Wybacz ale dalsza moja polemika z Tobą (zauważ, że zawsze piszę do Ciebie wielką literą) jest bezcelowa więc pozwolę sobie zakończyć tę nierówną walkę.
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Re: łuk - porady przed

Postprzez rusel » piątek 19 kwietnia 2013, 17:51

moja rada przed łukiem....przeżegnanie się przed jazdą zwiększa ryzyko porażki
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: łuk - porady przed

Postprzez bobo13 » piątek 19 kwietnia 2013, 18:11

Panie i Panowie, chyba nam się dyskusja w złym kierunku potoczyła, wrócimy na właściwy tor :oops:
Apropo, była mowa o Pcimu, tak się składa że mieszkam nie daleko Pcimia tego na zakopiance :oops: :oops:
Ktoś ma jeszcze jakieś rady co do łuku?
bobo13
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 16 kwietnia 2013, 22:56

Re: łuk - porady przed

Postprzez szerszon » piątek 19 kwietnia 2013, 18:27

Nie spieszyć się. To nie wyścigi.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: łuk - porady przed

Postprzez rusel » piątek 19 kwietnia 2013, 18:31

Ktoś ma jeszcze jakieś rady co do łuku?


oczywiscie, warto pomysleć zanim cokolwiek sie zrobi
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: łuk - porady przed

Postprzez Anfa » piątek 19 kwietnia 2013, 19:01

Moto dostosowałam się do Ciebie. Ja Cie nie atakuję, a ty wszędzie musisz wpiepszyć swoje 3 grosze, rozbijając treść głównego posta.
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Re: łuk - porady przed

Postprzez MotoTomasz » piątek 19 kwietnia 2013, 19:15

Najlepszą metodą na wykonanie zadań egzaminacyjnych jest zachowanie spokoju i dokładna obserwacja otoczenia pojazdu. Samochód to nie F-16 więc podstawy opanować można bez większego problemu :)
ObrazekPrawkoOnline ObrazekYouTube ObrazekMail me
PJ: ABCDET 2002 - 2013
Instruktor: ABC - 2006
Wózki widłowe: 2011
Ratownik MotoPozytywni.pl
Plecak w Szkoła Motocyklowa Turbo - Pabianice
Avatar użytkownika
MotoTomasz
 
Posty: 307
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2013, 11:12
Lokalizacja: Łódź/Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości