Pytanko PORD w Gdyni!

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Pestkaaaa » niedziela 20 czerwca 2010, 17:35

No napewno podjeżdżałam, cholera już mi się wszystko miesza:/
Po prostu mój instruktor przygotowuje mnie typowo pod egzamin, godziny jazdy od początku te same co na egz, trasy te co na egz przeważnie o tej godz., wszystkie "trudne" miejsca powtarzane 10 razy, parkowanie co chwila przy każdej okazji do znudzenia, bo na pierwszej jeździe powiedział "nie umiesz parkować:)", to teraz nie mam z tym problemu. Całą Gdynię znam jak własną kieszeń, każde skrzyżowanie itp.
Wiem że to może wyglądać jak uczenie się "na pamięć", ale i tak jestem zdania że prawdziwa nauka jazdy jest już we własnym samochodzie z prawkiem w kieszeni, kiedy obok nie ma instruktora który może w każdej chwili wcisnąć hamulec.
Jestem pod presją czasu bo prawko będzie mi potrzebne we wrześniu najpóźniej. W związku z tym nie tracimy czasu na tłumaczenie budowy samochodu, poza tym co jest mi niezbędne do jazdy. I tą całą niewiedzę która mi pozostała staram się nadrobić siedząc w necie.
A instruktora , mimo że mnie czasem wkur... oceniam na dobrego nauczyciela, po pierwszym kursie ponad 4 lata temu nie czułam się w ogóle na siłach jako kierowca, teraz jest zupełnie co innego.
Albo może ja sama do tego dorosłam niewiem.
Pestkaaaa
 
Posty: 25
Dołączył(a): środa 16 czerwca 2010, 08:04
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez piotrekbdg » niedziela 20 czerwca 2010, 17:49

No napewno podjeżdżałam, cholera już mi się wszystko miesza:/


Podjeżdżałaś pod stromą górę i na czwórce dałaś radę bez żyłowania silnika? Jaką on ma pojemnosć/moc?

Ja tam znajomości budowy poszczególnych tłoków, koła dwumasowegoi innych elementów technicznych od nikogo nie wymagam bo to by była głupota. No ale chyba przyznasz że podjechanie tyłem pod małą pochyłośc to nie jest Mount Everest sztuki drogowej?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Pestkaaaa » niedziela 20 czerwca 2010, 17:52

No jasne że nie jest, nie rozumiesz mnie, ja umiem to zrobić i wiem jak, tylko czy na tym łuku akurat nie schrzanię, i pytałam czy ktoś tam zdawał i czy trzeba aż tak uważać itd.
Pestkaaaa
 
Posty: 25
Dołączył(a): środa 16 czerwca 2010, 08:04
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez bahnhof » niedziela 20 czerwca 2010, 18:17

sorry, że się wtrącę- ta górka jest praktycznie niewidoczna, a porównywanie jej z tą do ruszania na wzniesieniu jest śmieszne :D nie trzeba dodawać więcej gazu niż do zwykłego ruszenia po płaskim... jedyny problem to taki, że jak ktoś nie wie i stoi na luzie bez hamulca, to auto się stacza...
bahnhof
 
Posty: 32
Dołączył(a): sobota 04 lipca 2009, 14:16

Postprzez Pestkaaaa » niedziela 20 czerwca 2010, 18:25

Nie wiem tak mi się zdawało gdy patrzyłam zza ogrodzenia, na samym placu jeszcze nogi nie postawiłam.
No ale cieszę się że nie ma z tym problemu.
Pestkaaaa
 
Posty: 25
Dołączył(a): środa 16 czerwca 2010, 08:04
Lokalizacja: Gdynia

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości
cron