Wyznaczanie przez WORD terminu egzaminu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Pacyficblue » piątek 18 stycznia 2008, 15:04

Tak naprawdę spieszy mi się ponieważ na pierwszy egzamin czekałem <1,5 miesiąca. Niestety oblałem praktykę. Teraz mam znowu czekać prawie >1,5 miesiąca na kolejny. A kurs na prawo jazdy zacząłem 20 sierpnia czyli pół roku temu. To ile w końcu można czekać na to prawo jazdy.

Po drugie denerwuje mnie ten głupi Word, gdzie egzaminy wyznaczane są niezgodnie z przepisami( powyżej 30 dni). Po cholerę na swojej stronie piszą że mają mi obowiązek w ciągu 30 dni jak i tak robią inaczej. Polska biurokracja jest straszna.

A co sądzicie o tym :
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/word_y_nie_dotrzymuja_terminow_egzaminow_na_prawo_jazdy_51121.html

Może by tak napisać maila do urzędu marszałkowskiego, trzeba w końcu egzekwować nasze prawa 30 dni to 30. :twisted:
Pacyficblue
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 12 stycznia 2008, 10:36
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez tom9 » piątek 18 stycznia 2008, 17:29

piszcie skargi, odwolania, podawajcie do sadu.
nic wam to nie da. :roll:
nie ma mozliwosci zapisania sie na egzamin do 30 dni i trzeba sie z tym pogodzic.
i albo ktos madry w koncu zmieni przepis wpisze 90 dni i po sprawie
albo beda Was wszystkich z kwitkiem odsylac mowiac zapaszamy pozniej bo terminow do 30 dni nie ma.
wtedy bedziecie sie bic o miejsca na prawko jak dawniej za zywnoscia w czasach komuny.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez laleczq » czwartek 22 maja 2008, 11:47

Ja też zdawałam w Cz-wie i na pierwszy egzamin czekałam 2 miechy a na drugi 7 tyg i 3 dni. i nie panikowałam bo tam każdy tyle czeka :( wiec uzbrójcie sie w cierpliwość, bo nie ma sensu pisać podań, ani żadnych listów bo jak ktoś napisał zmienia przepis na 90 dni i wtedy będą wszystkich oblewać :(
świeżo upieczony kierowca :)
laleczq
 
Posty: 9
Dołączył(a): poniedziałek 19 maja 2008, 20:26
Lokalizacja: k/cz-wy

Postprzez mihauu » czwartek 22 maja 2008, 14:21

Pacyficblue napisał(a):To ile w końcu można czekać na to prawo jazdy.


Jakbyś się dobrze nauczył i zdał za pierwszym razem, to już byś miał dokument w kieszeni. Licz się z tym, że jeżeli nie zdasz i tym razem, to na kolejny egzamin znów będziesz czekał dłużej niżbyś chciał. Proponuję zaaplikowanie sobie trochę cierpliwości :) Wykorzystaj ten czas na doskonalenie swoich umiejętności... na razie jeszcze za kierownicą L-ki.
mihauu
 
Posty: 175
Dołączył(a): poniedziałek 03 grudnia 2007, 12:01

Postprzez 4leafclover » czwartek 22 maja 2008, 15:51

A w moim miescie praktykuje sie wystawianie swiadectw ukonczenia kursow nim kursant faktycznie go ukonczy... Dzieki temu do samego examinu jeździsz regularnie eleczką. Z terminami jest nie najgorzej, czeka sie miesiac.
4leafclover
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 20 maja 2008, 21:23

Postprzez mihauu » czwartek 22 maja 2008, 17:58

Napisz gdzie tak jest... zajmiemy się tą sprawą ;-)
mihauu
 
Posty: 175
Dołączył(a): poniedziałek 03 grudnia 2007, 12:01

Postprzez ButterflyEffect » czwartek 22 maja 2008, 19:00

A ja się tak zastanawiam..
Czy nie dałoby się (pewnie nie :P ) zrobić tak, żeby np. po 25 godzinach wystawiać tak jakby przed-zaświadczenie o ukończeniu kursu, potem idziemy sobie załatwić termin, czekamy cudowne 2 miesiące, podczas których możemy sobie rozłożyć jazdy tak, żeby przed egzaminem mieć te 5 godzin i nie musieć dokupować dodatkowych, a na egzamin przynosimy zaświadczenie o ukończeniu kursu?

Tylko wtedy mógłby być problem z tymi, którzy na egzamin przyszli bez papierka, a miejsce innym zajęli, którzy by mogli zdawać w tym dniu... :roll:
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez poLLy » czwartek 22 maja 2008, 19:40

ButterflyEffekt, moim zdaniem oficjalnie to nigdy nie przejdzie. Już prędzej to wystawianie przed ukończeniem kursu zaświadczenie o jego ukońćzeniu... U mnie w mieście też się to praktykuje. Ale nie powiem gdzie, co to, to nie :)
21.05.2008 --> zdane, za trzecim podejściem :)
So watch out, here I come :)
poLLy
 
Posty: 16
Dołączył(a): wtorek 20 maja 2008, 17:56

Postprzez abarth » czwartek 29 maja 2008, 18:26

Moja kolezanka dostala pierwszy termin po teori po 29 dniach, wiec zmiescili sie w 30, zreszta w Warszawie pierwszego terminu raczej przestrzegają. Dopiero drugi termin teraz (bo oblała na łuku) dostala na 18 lipca, czyli ok 7 tygodni :shock:
Ja dzis teorie zdawalam i termin praktyki dostalam na za 11 dni. (9.06) ale nie obeszło sie bez drobnych znajomosci :wink:

Co do dawania wczesniej swistka o ukonczenu kursu to wlasnie ta kolezanka tak miala ze juz na poczatku jazd miala swistek w ręku i teorie zdawala majac wyjezdzone moze 10-12h ale to tez oczywiscie po znajomosci.
29.05.2008 g.12 - Teoria zdana - 0 błędów :-)
09.06.2008 g.8 - Plac (-)
01.08.2008 g.8 - Placyk (+),Miasto (-) :-(
24.10.2008 g.14 Zagasło na górce :-(
21.02.2011 g.13:00 - do 4 razy sztuka? YAHOOOOOOOOOO :-) ZDANEEEEEE !!!!!
Avatar użytkownika
abarth
 
Posty: 136
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 14:05
Lokalizacja: Warszawa-Jelonki

Postprzez bruno666 » czwartek 29 maja 2008, 20:02

tom9 napisał(a):piszcie skargi, odwolania, podawajcie do sadu.
nic wam to nie da. :roll:
nie ma mozliwosci zapisania sie na egzamin do 30 dni i trzeba sie z tym pogodzic.

Jest przepis który mówi, że WORD ma wyznaczyć termin egzaminu do 30 dni, ale chyba nie ma nawet przepisu, który określałby restrykcje za niedotrzymanie terminu. :wink:
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości