Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Sposob na zdany egzamin :) Baton z orzechami :D

przez **cxxiv** » wtorek 06 stycznia 2009, 14:35

Ja zdałem po kitkacie, ale był to przypadek, że niedługo po jego spożyciu poproszono mnie na egzamin. Możliwe, że coś daje, ale trudno uzależniać od niej cały egzamin.

przez **Mayon** » wtorek 06 stycznia 2009, 19:59

Prawda, ale im bardziej człowiek wierzy w moc czekolady, tym bardziej wierzy w swoje możliwości na egzaminie :)

przez **Julianna** » środa 07 stycznia 2009, 21:22

Ja zdałam po spożyciu 1 zielonej Persen Forte. :smile2:

przez **tyop** » środa 07 stycznia 2009, 23:24

dlaczego ja tu wcześniej nie weszłam? na pewno bym zdała;:D:D
przed egzaminem chyba sobie wypiję melisę.

przez **rafcio_100** » czwartek 08 stycznia 2009, 15:26

Elo, faktycznie batonik pomaga !!! Przeczytałem przed egzaminem wasze wypowiedzi i zdałem za pierwszym razem ! Musze dodać ze przez trzy dni piłem codziennie melisę. Na egzaminie bylem bardzo spokojny i skoncentrowany.

przez **martuuus** » środa 14 stycznia 2009, 18:50

Zjadłam snickersa i zdałam :D
Ale za pierwszym też zjadłam i oblałam już na placu...

przez **aga797** » środa 14 stycznia 2009, 18:55

Ja w drodze na egzamin objadałam się pączkami i serkiem Danio. Batonika po prostu zapomniałam kupic :/ ale i tak zdałam :)

przez **Mayon** » czwartek 15 stycznia 2009, 00:29

Tylko nie ufajcie za bardzo tej czekoladzie bo kiedyś może Was zgubić :D

przez **gorylfcg** » poniedziałek 19 stycznia 2009, 08:43

najlepiej impreza przed dniem egzaminu.Znam 4 osoby co tak miały i zdały za pierwszym:D

Tym razem zjadłam layona i ZDAŁAM!!! Ledwo go przełknelam ale po zjedzeniu zero stresu... Aż do momentu kiedy wsiadłam za kierownicę

przez **arkadek** » poniedziałek 19 stycznia 2009, 13:46

3 batoniki nie pomogły :? 8) Choć stresu nie było prawie

przez **uczen2008** » niedziela 25 stycznia 2009, 00:01

piiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

przez **SpearHead** » niedziela 25 stycznia 2009, 09:28

Nic nie jadłem ,wypiłem tylko trochę herbaty :wink:

przez **martuuus** » niedziela 25 stycznia 2009, 13:17

z tą imprezą to chyba prawda.
przed pierwszym egzaminem siedziałam w domu i pogrążałam się (nawet nie chciało mi się wyjść na dwór, chłopak za granicą).
przed drugim egzaminem w mojej miejscowości była mała impreza z okazji WOŚP. Poszłam z chłopakiem, dobrze się bawiłam. Na drugi dzień zdałam ;) Oczywiście na WOŚP-ie nic nie piłam, żeby nie było :P

3 snickersy? niepotrzebnie zamuliłeś sobie żołądek. ja ledwo wmusiłam w siebie jednego, niby zdałam, ale na pewno nie dzięki temu, że go zjadłam.

przez **fikolek** » czwartek 29 stycznia 2009, 13:05

HEJ!!
Łatwo powiedzieć-nie stresować się,ale gorzej wykonać.
Ja to mam największy problem z lewą nogą-doslownie skacze mi na 5 cm ,nie mogę jaj utrzymać na sprzęgle.I tak samo było na pierwszym i drugim egzaminie.Obawiam się,że na trzecim będzie to samo.Może ktoś ma dobrą radę jak to opanować...
W aptece pani poleciła mi magnez-biorę już dłuższy czas,a poza tym tabletki ziołowe na uspokojenie łykam już teraz,chociaż egzamin mam dopiero za trzy tygodnie( i już zaczynam się trząść ze strachu).

Sposob na zdany egzamin :) Baton z orzechami :D

Kto przegląda forum