ustawienie lusterek bocznych podczas egzaminu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Yerenia » piątek 13 czerwca 2008, 21:37

Wiesz co, moze i jest czas na te zabawy z prawkiem, ale po co uczyc sie 'na lusterka' jak wystarczy uwaznie obserwowac i myslec.
Oczywiscie ze mozesz 500 razy sie wycofywac i wjezdzac, ale to chyba nie o to chodzi.

A czasem bywa, ze musisz zaparkowac nie na osiedlu, czy pod marketem, ale 'z ulicy', za Toba ktos jedzie i czeka zebys wreszcie zniknal z drogi. Rzeczywiscie, jest czas zeby jeszcze lusterka poprawiac :roll:

Zreszta jekby to nie bylo takie wazne, to czemu lusterka mozna tylko raz ustwiac na egzaminie? Takie widzimisie?

Tak btw jak parkuje rownologle tylem to odwracam glowe, przy dojezdzaniu do kraweznika zerkam w lusterko, ktore jest ustwione jak do normalnej jazdy.

Jesli zas chodzi o cofanie, to ja nie mowie o cofaniu w celu zawrocenia, ale o cofaniu na dluzszym odcinku drogi - tam nie bedzie linii, pacholkow. Jak ktos to robi na placu tylko na lusterka, ustwiajac je na linie, to jak sobie poradzi gdy linii nie bedzie?
Czy odwroci sie chociaz raz, czy popatrzy w lusterko wsteczne? A jak nagle piszey wyjdzie na droge i nie bedzie go widac w lusterku boczym ( a przeciez moze tak byc)?
Yerenia
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 13 czerwca 2008, 19:05
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Anne-san » piątek 20 czerwca 2008, 07:42

Jeśli chodzi o łuk, to ja nie jestem w stanie zrobić go inaczej, niż z wykorzystaniem prawego lusterka.
To gadanie, że wszystko widać przez tylną szybę to zwyczajne bzdury. Może i widzi ktoś wyższy ode mnie, ja niestety nie widzę przez tylną szybę nic, co by mnie nakierunkowało na odpowiedni tor jazdy po łuku :/
Już raz posłuchałam tych mądrości, że patrzeć przez tylną szybę i oblałam =_= Potem sam instruktor mi mówił, żeby tak nie robić, bo to zwyczajne ściemy są :/
Avatar użytkownika
Anne-san
 
Posty: 14
Dołączył(a): piątek 20 czerwca 2008, 07:25
Lokalizacja: okolice Torunia

Postprzez And1@ » piątek 20 czerwca 2008, 08:24

Anne-san napisał(a):Jeśli chodzi o łuk, to ja nie jestem w stanie zrobić go inaczej, niż z wykorzystaniem prawego lusterka.
To gadanie, że wszystko widać przez tylną szybę to zwyczajne bzdury. Może i widzi ktoś wyższy ode mnie, ja niestety nie widzę przez tylną szybę nic, co by mnie nakierunkowało na odpowiedni tor jazdy po łuku :/
Już raz posłuchałam tych mądrości, że patrzeć przez tylną szybę i oblałam =_= Potem sam instruktor mi mówił, żeby tak nie robić, bo to zwyczajne ściemy są :/


Ściemy to to nie są bo ja jakoś widzę wszystko jak patrzę do tyłu. Ale to zależy od postury człowieka i wyczucia samochodu. Niektórzy patrząc do tyłu tracą orientację, mylą im się strony więc dla takich ludzi lepiej faktycznie patrzec sobie nawet nie w lewe lusterko tylko prawe. Ale pamiętaj że egzaminatorowi to może się nie spodobac :)
Avatar użytkownika
And1@
 
Posty: 128
Dołączył(a): wtorek 05 grudnia 2006, 17:16
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Yerenia » piątek 20 czerwca 2008, 09:09

Anne-san napisał(a):Jeśli chodzi o łuk, to ja nie jestem w stanie zrobić go inaczej, niż z wykorzystaniem prawego lusterka.
To gadanie, że wszystko widać przez tylną szybę to zwyczajne bzdury. Może i widzi ktoś wyższy ode mnie, ja niestety nie widzę przez tylną szybę nic, co by mnie nakierunkowało na odpowiedni tor jazdy po łuku :/
Już raz posłuchałam tych mądrości, że patrzeć przez tylną szybę i oblałam =_= Potem sam instruktor mi mówił, żeby tak nie robić, bo to zwyczajne ściemy są :/


Wiesz, ja tez nie jestem za wysoka i tez na poczatku jezdzialam tylko na lusterko ( bo tak mnie nauczyl moj pierwszy instruktor). I co? I nic mi nie wychodzilo, raz dobrze, raz fatalnie. Wiec cwiczylam na placu z moim facetem. A on mnie ochrzanial, ze nie patrze do tylu, ze tylko lusterko i lusterko. No i zaczelam sie obracac, patrzylam do tylu a tylko zerkalam w lusterko. I o dziwo zaczelo wychodzic.

Z kolei moja druga instruktorka, za jazde tylko na lusterka robila awnature ze hej :)
wiec to nie jest tak, ze instruktorzy ucza tylko na lusterka. A niektorzy ucza dlatego, ze poczatkujacy kierowca nie ma jeszcze takiego wyczucia a jakos egz musi zdac :wink:

Najwazniejsze, ze skoro juz teraz przed egz umiesz tylko na lusterka, to na egz nie kombinuj na wyczucie, bo napewno Ci nie wyjdzie. Wszystkiego nauczysz sie z czasem...
Yerenia
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 13 czerwca 2008, 19:05
Lokalizacja: Kraków

Postprzez melcia » piątek 20 czerwca 2008, 09:19

Ja robie łuk na lusterkach i patrząc do tyłu :D

Cofając patrze w lusterka do momentu, w którym trzeba wykonać skręt kierownica i później z powrotem wyprostować kola. Jak samochód jest już na prostej linii to cały czas patrze do tylu.

Wiadomo, że lepiej patrzyłoby mi sie cały czas do lusterek aż do końca, ale wiem, że trzeba patrzeć przez szybę.
Nie umiem tylko w ogóle nie patrzeć do lusterek. Właściwie to przecież do tego są, żeby w nie patrzeć. I każdy powinien robić tak jak mu wygodnie.

U nas najpierw cala grupa zdaje plac, później dopiero wyjeżdża sie na miasto, wiec lusterka można (a nawet trzeba) poprawić wsiadając po raz kolejny do samochodu. :D
melcia
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 17 czerwca 2008, 13:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez Michaleki » piątek 20 czerwca 2008, 10:35

Dobra dorzuce swoje 3 gorsze do tematu. Jesli chodzi o cofanie. Ja cale zycie cofam i manerwuje na lusterka i jak do tej pory jeszcze w nic nie wjechalem. Ale to kwestia przyzwyczajenia, kto komu co pasuje. Zdradze Wam jeden sekret, ktory w 100% procentach ulatwi wam cofanie i jakiekolwiek wjezdanie tylem np pomiedzy dwa zaparkowane samochody. Zasada ta dotyczy sie lusterke bocznych. Gdy macie ustawione lusterka jak dojazdy, bez rzadnych kombinacji wyzej - nizej, to gdy cofacie to patrzcie czy widzicie PRZESWIT miedzy przeszkoda do ktorej sie zblizacie cofajac a obrysem swego auta. (Mam nadzieje ze zrozumiale:)) JEsli cofajac utrzmujacie chocby minimalny przeswit to z zamknietymi oczami zmiescicie sie. Gdy natomiast, w trakcie cofanie, widzicie w lusterkach bocznych, ze nagle przeswit znika i cala przestrzen w lusterku zajmuje wam przeszkoda to w takim wypadku istnieje juz ryzoko ze niezmiescicie sie albo przejedziecie doslownie na grubosc lakieru. W takiej sytuacji, korygujecie kierownica tor jazdy pojazdu do tylu do momentu gdy znowu w lusterku zobaczycie przeswit (a nie cala przeszkode wypelniajaca lusterko) i cofacie dalej. Patent ten sprawdza sie zawsze o ile macie dobrze ustawione lusterka. W tym systemie dobrze jest miec ustawione tak lusterka aby widoczny byl delikatnie obrys samochodu bo wtedy macie punkt odniesienia i wiecie jak zorientowany jest w stosunku do przeszkody samochodu gdy cofacie lub wykonujecie inny manewr tylem - to tyle.
Michaleki
 
Posty: 82
Dołączył(a): sobota 21 lipca 2007, 01:51

Postprzez sybin » sobota 28 czerwca 2008, 20:40

Michał_62 napisał(a):Lusterka są po to aby z nich korzystać. Ja akurat ustawiam tak lusterka bym miał pogląd na tor jazdy podczas wykonywania łuku a jednocześnie nie koliduje to z moim komfortem podczas jazdy w mieście. Trzeba umieć to wypośrodkować.


No właśnie... miałem dzisiaj pierwszy egzamin. I oblałem właśnie przez lusterka....

Ustawiłem sobie lusterka tak żeby widzić to co jest za mną, a za razem linie na ziemi. Na placu manewrowym zawsze tak ustawiałem i nigdy nie było problemu.

Ale pożal się Boże egzaminator stwierdził, że ustawienie moich lusterek jest błęde i mam je ustawić w sposób następujący:
Ustaw je tak, żebyś widział klamke tylnych drzwi dolnym prawym roku lewego lusterka (analogicznie w prawym) [grande punto]. Tylko, że przy takim ustawieniu lusterek nie widać lini na ziemi ( w ogóle to nic nie widać, praktycznie niebo ;/) Stwierdził, że jeśli pojade na moich ustawieniach na łuk będzie źle. No to pozmianiałem tak jak on chciał.

Przy cofaniu robiłem tak jak uczył mnie instruktor. Tylnia prawa szyba i szukasz 4 pachołka. Lecz nie mogłem tak zrobić bo egzaminator krzyczał: 'nie patrz na pachołki tylko do tyłu'. Następnie wyjeżdżając z zakrętu chciałem doprowadzić auto do równoległości ale nie mogłem bo nie widziałem lini w lusterkach, a ten krzyczał "patrz się do tyłu!" ( a przecież mogę skontrolować tor jazdy w lusterkach). Efektem tego byłu zachaczenie zderzakiem lekko o pachołek. Wszystko dlatego, że nic nie widziałem w lusterkach! ;/

Pominę to, że w Jastrzębiu Zdroju są dwa łuki obok siebie oddalone kilkadziesiąt cm, i bardzo łatwo pomylić swój pachołek z pachołkiem z drugiego łuku....

Co o tym myślicie?
Avatar użytkownika
sybin
 
Posty: 24
Dołączył(a): czwartek 22 maja 2008, 11:12
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez ella » sobota 28 czerwca 2008, 21:32

Ale pożal się Boże egzaminator stwierdził, że ustawienie moich lusterek jest błęde i mam je ustawić w sposób następujący:
Ustaw je tak, żebyś widział klamke tylnych drzwi dolnym prawym roku lewego lusterka (analogicznie w prawym) [grande punto]. Tylko, że przy takim ustawieniu lusterek nie widać lini na ziemi ( w ogóle to nic nie widać, praktycznie niebo ;/) Stwierdził, że jeśli pojade na moich ustawieniach na łuk będzie źle. No to pozmianiałem tak jak on chciał.

No to miałeś pożal się Boże instruktora, który nie powiedział ci jak prawidłowo ustawia się lusterka. Możesz mu podziekować za ten egzamin.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez sybin » sobota 28 czerwca 2008, 22:32

Nie zgadzam się z tobą... no ale cóż, co możesz wiedzić skoro go nie znasz.
Avatar użytkownika
sybin
 
Posty: 24
Dołączył(a): czwartek 22 maja 2008, 11:12
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez sir_tomek » sobota 28 czerwca 2008, 22:49

Szukasz 4 pachołka, przy 2 krecisz pół obrotu, a przy 3 pachołku cały obrót... Jeżeli tak Cię uczył instruktor to naprawdę pożal się Boże :roll: Ja też miałem ustawione na tylne klamki i tylko raz spojrzałem czy idzie równo wzdłuż linii, a tak to tylko tylnia szyba... Poćwicz sobie jeszcze łuk przez kolejnym egzaminem 8)
Obrazek

kat. B - 29.02.2008
kat. A - ???

Obrazek

Ford Escort '94 1.8D
sir_tomek
 
Posty: 37
Dołączył(a): sobota 19 stycznia 2008, 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez dariex » sobota 28 czerwca 2008, 22:57

sybin napisał(a):Nie zgadzam się z tobą... no ale cóż, co możesz wiedzić skoro go nie znasz.


Jaaasne,wg Ciebie prawidłowym jest uwtawienie lusterek na maxa kierując je do ziemi?
Pretensje miej do instruktora,bo 90% egzaminatorów wymaga ustawienia lusterek jak do jazdy miejskiej.Nic w tym dziwnego skądinąd.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ella » sobota 28 czerwca 2008, 23:13

sybin napisał(a):Nie zgadzam się z tobą... no ale cóż, co możesz wiedzić skoro go nie znasz.

Wystarczy, że wiem że rozporządzenie o szkoleniu i egzaminowaniu jest mu obce. Inaczej nauczyłby cię poprawnie ustawiać lusterka i tym samym jazdy po łuku. No ale cóż.....winien jak zwykle egzaminator.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lled3 » sobota 28 czerwca 2008, 23:55

sybin napisał(a):
Michał_62 napisał(a):Lusterka są po to aby z nich korzystać. Ja akurat ustawiam tak lusterka bym miał pogląd na tor jazdy podczas wykonywania łuku a jednocześnie nie koliduje to z moim komfortem podczas jazdy w mieście. Trzeba umieć to wypośrodkować.


No właśnie... miałem dzisiaj pierwszy egzamin. I oblałem właśnie przez lusterka....

Ustawiłem sobie lusterka tak żeby widzić to co jest za mną, a za razem linie na ziemi. Na placu manewrowym zawsze tak ustawiałem i nigdy nie było problemu.

Ale pożal się Boże egzaminator stwierdził, że ustawienie moich lusterek jest błęde i mam je ustawić w sposób następujący:
Ustaw je tak, żebyś widział klamke tylnych drzwi dolnym prawym roku lewego lusterka (analogicznie w prawym) [grande punto]. Tylko, że przy takim ustawieniu lusterek nie widać lini na ziemi ( w ogóle to nic nie widać, praktycznie niebo ;/) Stwierdził, że jeśli pojade na moich ustawieniach na łuk będzie źle. No to pozmianiałem tak jak on chciał.

Przy cofaniu robiłem tak jak uczył mnie instruktor. Tylnia prawa szyba i szukasz 4 pachołka. Lecz nie mogłem tak zrobić bo egzaminator krzyczał: 'nie patrz na pachołki tylko do tyłu'. Następnie wyjeżdżając z zakrętu chciałem doprowadzić auto do równoległości ale nie mogłem bo nie widziałem lini w lusterkach, a ten krzyczał "patrz się do tyłu!" ( a przecież mogę skontrolować tor jazdy w lusterkach). Efektem tego byłu zachaczenie zderzakiem lekko o pachołek. Wszystko dlatego, że nic nie widziałem w lusterkach! ;/

Pominę to, że w Jastrzębiu Zdroju są dwa łuki obok siebie oddalone kilkadziesiąt cm, i bardzo łatwo pomylić swój pachołek z pachołkiem z drugiego łuku....

Co o tym myślicie?


wszytsko dlatego że zamiast skupić się na jeździe szukałes pachołka i liczyłeś ile już obrotów zrobiłeś :)
Oblałeś tylko i wyłącznie przez instruktora i może swoją głupote ...
Na jazde nie ma algorytmu uniwersalnego. to sztuka analizy.
Najlepiej to by było na kierownicy miec monitor i jak w grze komputerowej sterowac klawiatura podczas jazdy po łuku - nie :D ?
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez sybin » sobota 28 czerwca 2008, 23:56

Wierz mi, że wszystkie przepisy ma w jednym palcu. No ale zamknijmy ten temat.

Głupoty gadacie... to, że się człowiek uczy robić łuk, jakiś sposób musi na niego znaleźć.... a później samo w krew wchodzi, lecz nie zawsze.
Avatar użytkownika
sybin
 
Posty: 24
Dołączył(a): czwartek 22 maja 2008, 11:12
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez kamiles » niedziela 29 czerwca 2008, 00:45

sybin napisał(a):Wierz mi, że wszystkie przepisy ma w jednym palcu. No ale zamknijmy ten temat.

na Twoim miejscu posłuchałabym ludzi, którzy Ci dobrze radzą, abyś nie korzystał na następnym egzaminie z rad tego "super" instruktora, bo, niestety, znów oblejesz... instruktor popełnił karygodne błędy w szkoleniu i za niezdany egzamin możesz (po części) podziękować właśnie jemu :?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości