Sposob na zdany egzamin :) Baton z orzechami :D

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez robalzet » sobota 19 lipca 2008, 13:30

ja kupiłam 2 batony i udało się :)
Obrazek
robalzet
 
Posty: 21
Dołączył(a): środa 21 maja 2008, 18:34
Lokalizacja: śląsk

Postprzez laz_ » niedziela 10 sierpnia 2008, 21:30

Mój sposób to oprócz gruntownego przygotowania, tabletka ''sesja'' ( miłorzęb japoński, magnez, kofeina) oraz przed samym egzaminem validol( nie przymula, pomaga zlikwidowac telepanie nogi, rąk i uspokoić bicie serca bliskie zawałowi-jesli ktos ma takie objawy przed tym egzaminem) - środki polecone przez lekarza rodzinnego. Mi pomogły, ale ja miałam problemy emocjonalne zwiazane z egzaminem.

No i oczywiście coś czekoladowego( wmusiłam w siebie;-)kawalek snikersa;-))))))
zdałam jak zrozumialam;-)
laz_
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 25 maja 2008, 21:16

Postprzez kasienkaaa15 » poniedziałek 11 sierpnia 2008, 13:59

Ja w dniu egzaminu czułam sie bardzo obojętnie,powiedziałam sobie,że jak zdam to zdam,jak nie to trudno.Zdałam za pierwszym razem a więc nadaję się na kierowce;)
Ale polecam coś słodkiego i soczek marchew-jabłko:) pomogło?pomogło!
W drodze jeszcze na egzamin mój instruktor włączył mi ulubioną piosenkę i przez to się wyluzowałam maksymalnie. Poznałam również dużo ludzi,którzy byli w mojej grupie zdawających na corsie i to również dodało otuchy:)
Czekam na odebranie dokumenciku:)
kasienkaaa15
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 03 sierpnia 2008, 14:27
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez przemq14 » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 13:47

Mi pomogła mocna kawa i Lion między teorią a praktyką (egzamin o 7 rano)
kierowca kat. B od 28.08.08 (egz. 18.08.08)

kat. A w planach ;)
Avatar użytkownika
przemq14
 
Posty: 143
Dołączył(a): poniedziałek 14 kwietnia 2008, 16:23

Postprzez aspirin666 » wtorek 19 sierpnia 2008, 11:41

a mi od rana nic przez gardlo nie przchodzilo :? kilka razy widzialam ludzi z batonikami, ale nic im nie pomogly...
ja natomisat podeszlam do egzaminy troche inaczej, stres byl ogromny, ale mialam cel: wzbudzenie w egzaminatorze leku :twisted: jak juz bylam w WORDzie obserwowalam zdajacych, wszyscy ubrani na luzie, stres wypisany na twarzach, a ja wsrod nich, dziewcze ubrane w czarna wizytowa bluzke, spodnie na kant i (k)lakierki :wink: twarz powazna, stres w srodku a nie na zewnatrz, co prawda nie czulam sie na silach, ale raz kozie smierc :) wywolali mnie i nogi zaczely sie trzasc, zanim doszlam na plac zdazylam nad tym zapanowac, tzn nad zewnetrzymi oznakami stresu:) pan egzaminator poprosil mnie do auta, wsiadla i zanim zdazyl cos powiedziec przedstawilam sie podajac dlon, stanowczy uscisk, powiedzialam ze milo mi poznac (akurat), popatrzylam w oczy i zobaczylam to co chcialam, na twarzy karp jak na boze narodzenie. zad nr1 zaliczone, zad nr 2 przygotowanie do jazdy: w samotnosci uspokajalam sie w autku, az w koncu podszedl i drzacym glosem spytal: czy dlugo jeszcze? dyplomatycznie odpowiedzialam, ze badzo przepraszam za zwloke ale pierwszy raz siedzie w tym aucie, a wiadomo kazde autko inaczej chodzi, a sprzeglo i skrzynia biegow to przeciez podstawa (egzaminacyjne elki maja je juz tak wyrobione ze az wstyd) wiec chcialam sie najpierw zapoznac przed jazda (kolejny karp). jak juz wyjezdzalam na miasto to kazde jego wskazanie kierunku jazdy wypowiadane bylo drzacym glosem, a po powrocie do osrodka kiedy uslyszalam ze zdalam wyszedl z auta i ucalowalam go ze szczescia:oops: na koniec sllicze podziekowalam, a on odpowiedzial ze pierwszy rza czul sie jakby to on zdawal egzamin :twisted: o to mi wlasnie chodzilo, zdalam za pierwszym razem :D
szukam drugiej polowki, moze byc 0,7;)
aspirin666
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 19 sierpnia 2008, 10:33

Postprzez De_Tal » środa 20 sierpnia 2008, 13:17

A ja nie spałem całą noc i na egzamin poszedłem bez snu. Nie uważam żeby to była żelazna recepta na sukces, ale mi nie zaszkodziło ;)
Prawo Godwina: Podczas przeciągającej się dyskusji w Internecie, prawdopodobieństwo przyrównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1.
De_Tal
 
Posty: 17
Dołączył(a): środa 20 sierpnia 2008, 12:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez aspirin666 » środa 20 sierpnia 2008, 14:13

ja mialam taki genialny plan przed teoria, i padlam rozwiazujac testy, z laptopem na brzuchu ok 4.30. dobrze ze testy mialam o 13, a przed nimi jazde. gdyby moj instruktor mnie wtedy nie obudzil czekajac pol godziny przed domem to pewnie dalej bym byla przed testami :? na praktyczny sie dobrze wyspalam :)
szukam drugiej polowki, moze byc 0,7;)
aspirin666
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 19 sierpnia 2008, 10:33

Postprzez gibsonka » sobota 23 sierpnia 2008, 11:21

Tak naprawdę to sobie pomyślałam że to bzdura ten baton no ale jednak spróbowałam zjadłam snickersa w poczekalni no i udało się Zdałam!!!
Za pierwszym razem nie zjadłam nic rano bo nie dałam rady no i oblałam a teraz śniadanie no i ten snickers Może coś w tym jest!!!!
gibsonka
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 18 sierpnia 2008, 11:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez palinovich » niedziela 24 sierpnia 2008, 22:21

ładowałem magnez dzień przed -5 tabletek i do tego pół czekolady, nastepnego dnia 4h przed egz.- 3tabletki i pół czekolady + na miejscu Lion 8) zdane za pierwszym razem, stres lekki tylko na teorii, po zdaniu teorii jakies 30min czekania i wbiłem do pandy, zero stresu na mieście<noga ani razu nie zawiodła>, czysta koncentracja i pozytywne nastawienie :)
22.08.2008--> teoria+ miasto+ :-)
palinovich
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 24 sierpnia 2008, 21:47
Lokalizacja: Złc/Sz-n

Postprzez luklic » niedziela 24 sierpnia 2008, 23:11

gibsonka napisał(a):Za pierwszym razem nie zjadłam nic rano bo nie dałam rady no i oblałam a teraz śniadanie no i ten snickers Może coś w tym jest!!!!


Bzdurra ;] Zależy od człowieka itd. Np. ja jechałem na głodnego ;] Egzamin teoretyczny godzina 12:00, na miasto wyjeżdżałem o 15:00, zdałem za pierwszym razem, tyle że jak wysiadłem to mało co nie zemdlałem :D :D
Avatar użytkownika
luklic
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 17 lipca 2008, 00:54

Mój sposób na PPPP

Postprzez kasandraaa » wtorek 26 sierpnia 2008, 10:41

Dnia poprzedniego
1) naJEść SIę NA NOC ... ROZSąDNIE- CZłOWIEK LEPIEJ śPI I RANO NIE doskwiera aż tak mocno głód. (tutaj taki maly chwyt psychologiczny.. jak się czuje człowiek ktory zje w nocy? ma wyrzuty sumienia .. to też następnego dnia o kilka procent poprawia efektywność i odruchy) Wiem co mówię! Wiecznie się odchudzam :)
Dnia następnego
2)Wstać troszkę wcześniej niż się powinno ... nie wiem czemu , ale mnie to bardzo mobilizuje..
3) Wypić kawę ... Ci co nie pijają .. proponuje lekką bo padną z zadyszki ;p ... Przed egzaminem wypić drugą lżejszą i zagryźć porządnym czekoladowym batonem. - Mamy pobudzenie, podniesienie ciśnienia,ale też wzmożona lękliwość (kawa) jak dołożymy batona to czekolada podziała na mózg , wydzieli troszkę hormonu szczęścia .. zagrożenie lękliwością zmaleje i mamy pożądany efekt.

Potwierdzam ,że człowiek na głodnego szybciej reaguje.. (potwierdzono naukowo) . Najedzony jest w lekkiej fazie upojenia. Mózg delikatnie uśpiony. (syndrom myśliwego , jak głodny jest ciut sprytniejszy) :)

aCHA. Ubrałam się jak człowiek na egzamin. Wyjściowa ,ale ciut luźniejsza biała koszula, spodnie eleganckie (rurki ;p) i pantofle na płaskim. Serio , Egzaminator spojrzał na mnie inaczej niż na poprzednich. Ubierzcie się trochę bardziej " dostojnie", egzaminatorzy wtedy czują ,że doceniamy ich pracę.

Po zdanym egzaminie proponuje ze 3 litry dla najbliższych I DWA DNI WOLNEGO ...
POZDRAWIAM - SZEROKOśCI I PRZYCZEPNOśCI !!! :D :D
_______________________________________________________
I podejście POZYTYWNIE, Warszawa Radarowa.
kasandraaa
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 22 sierpnia 2008, 22:13
Lokalizacja: PodWarszawa

Postprzez fcfanka » czwartek 28 sierpnia 2008, 10:51

widzę, że baton z orzechami to jest patent na zdany egzamin :D mam wrażenie, że mnie już nic nie pomorze, ale mimo wszystko kupię sobie batona i zjem przed egzaminem,pewnie będzie ciężko zmusić się i zjeść go o 6 rano, ale skoro są takie magicznie to spróbuję :)
fcfanka
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 27 sierpnia 2008, 09:30
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Patix20 » poniedziałek 01 września 2008, 13:46

Mój sposób na zdany egzamin:

2 dni przed zaczęłam brać Sesję (naprawdę pomaga na koncentrację). Dodatkowa jazda w przeddzień i rano przed egzaminem (po godzince, żeby za bardzo się nie przemęczać). Trochę wcześniej wstałam, żeby wszystko na spokojnie robić (jak człowiek się śpieszy, to wiadomo). Z rana koniecznie chociaż malutkie śniadanko (wmusić chociaż te pół bułki). Tuż przed egzaminem ten jedyny niezawodny baton z orzechami (w moim przypadku Snikers).

Zastosowałam przy moim 3 razie i wynik nareszcie był POZYTYWNY!!! :D :D :D
21.05.2008r. - Teoria (+) Plac (+) Miasto (-)
15.07.2008r. - Plac (+) Miasto (-)
26.08.2008r. - Plac (+) Miasto (+)
Patix20
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 20 maja 2008, 08:10
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Małgonia » środa 03 września 2008, 23:20

Miałam dzisiaj egzamin,jeden snikers przed teorią drugi snikers przed jazdą,nie wiem czy to przypadek,ale chyba zadziałały,zdałam za pierwszym razem ale stresu chyba nie są w stanie zlikwidować.....gdy weszłam do auta,tak mi się nogi trzęsły,że na Dzień Dobry mi zgasł :lol: cieszę się,że mam to już za sobą.....życzę powodzenia innym zdającym!
WORD Szczecin
03.09.2008 - za 1 razem! :lol::lol:
15.09.2008 - prawko odebrane! :lol::lol:
Avatar użytkownika
Małgonia
 
Posty: 30
Dołączył(a): piątek 29 sierpnia 2008, 00:03
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Postprzez MuReK » czwartek 04 września 2008, 20:14

A ja żadnego batona nie jadłem, dzień przed 1 piwko na sen, rano wstałem i zrobiłem sobie herbatę z mięty, naprawdę ekstra się po tym czułem, zero stresu, 2 godziny jazd przed egzaminem i wynik pozytywny... Pozdro. ajććć mam to już za sobą... :D;)
Zdane 04.09.2008r. 1 podejście i ostatnie.
WORD Gliwice.
:D:D:D:D:D
MuReK
 
Posty: 17
Dołączył(a): piątek 21 marca 2008, 12:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości