przez szerszon » niedziela 05 marca 2017, 16:02
przez Blacksmith » niedziela 05 marca 2017, 16:21
szerszon napisał(a): jestem za likwidacją łuku na placu i przeniesienie tego zadania w ruch drogowy bez tyczek.
szerszon napisał(a):Jazda na samochodzie OSK...da się zrobić.Tylko to kosztuje. W tym czasie nie mogę szkolić, a co za tym idzie zarabiać.
przez szerszon » niedziela 05 marca 2017, 16:27
przez jasper1 » niedziela 05 marca 2017, 19:36
Blacksmith napisał(a):jasper1- Kim jesteś aby co ludzie umieją lub nie umieją oceniać? Bogiem?
przez sankila » niedziela 05 marca 2017, 21:54
Ale ja zostałam wyszkolona do parkowania w takich warunkach, a pojazdy przynajmniej odróżniam jeden od drugiego. A co poradzę na las identycznych tyczek, gdy nie wiem, które to moje? Zdecydowanie - stres na placu nierównie większy niż w mieście.Cyryl napisał(a):w jednym momencie parkuje tam parę samochodów nauki jazdy, piesi, jeżdżące samochody mieszkańców, inne zatrzymują się na środku - klienci piekarni i czasami jeszcze trafiam się ja - autobusem. te wszystkie elementy to nie nieruchome tyczki, ale poruszające się pojazdy.
przez szerszon » niedziela 05 marca 2017, 23:06
To może lepiej robić na wyczucie niż na "sposoby" ? Ilość tyczek nie będzie miała znaczenia.sankila napisał(a): A co poradzę na las identycznych tyczek, gdy nie wiem, które to moje?
przez Blacksmith » poniedziałek 06 marca 2017, 07:09
przez JAKUB » poniedziałek 06 marca 2017, 12:08
przez Blacksmith » poniedziałek 06 marca 2017, 12:52
przez rpa » poniedziałek 06 marca 2017, 14:28
przez Blacksmith » poniedziałek 06 marca 2017, 14:52
przez zgredziatko » poniedziałek 06 marca 2017, 17:31
przez Blacksmith » poniedziałek 06 marca 2017, 18:05
przez JAKUB » poniedziałek 06 marca 2017, 19:04
przez rpa » poniedziałek 06 marca 2017, 19:19
Blacksmith napisał(a):rpa - Jesteś zawodowym kierowcą! Zapewne wieloletnim!