Blacksmith napisał(a):...Dla przykładu, w jednym półroczu wybrane OSK miało żałosne 20%, w kolejnym potrafiło mieć 45%, i znowu w kolejnym 25%. I tak w zasadzie z wieloma OSK. I jak tu być mądrym
trzeba spojrzeć dłuższy okres: np. rok, dwa lata.
jeżeli trafisz na te dobre pół roku, to Twoje szczęście, ale masz większe prawdopodobieństwo trafić na gorsze.
a nie lepiej wybrać OSK, które ma wyższe statystyki?
wspominane przez Jasper1 manipulacje nie są do utrzymania przez dłuższy okres.
jeżeli na wrocławskim rynku jest powiedzmy 4-5 OSK, które od ponad 10 lat są w czołówce statystyk, to muszą mieć dobry/lepszy (w porównaniu z innymi) poziom szkolenia.
oczywiście nie można wykluczyć przypadku trafienia na:
instruktora nie odpowiadającego powiedzmy stopniem abstrakcji czy poczucia humoru uczącemu się,
najsłabszego instruktora,
instruktora na wylocie sabotującego poziom,
instruktora w trudnym życiowym okresie (bo to też człowiek).
dodam, że w niektórych szkołach stawka instruktora zależy od zdawalności.