przez Nevrick » piątek 30 czerwca 2006, 23:23
przez grze » piątek 30 czerwca 2006, 23:54
przez Michał_Lublin » poniedziałek 17 lipca 2006, 18:15
przez mr.galo » wtorek 18 lipca 2006, 23:02
przez superman2 » czwartek 27 lipca 2006, 00:08
przez ella » czwartek 27 lipca 2006, 00:14
superman2 napisał(a):aby sobie pomoc na łuku mozna troche obnizyc lusterka boczne... tylko troche -
Radwan napisał(a):Aby właściwie ..sprawdzić ich ustawienie należy cofnąć się za pojazd na taką odległość (około 5 - 6 m.) aby równocześnie widzieć obydwa boczne lusterka a w nich twarz osoby siedzącej za kierownicą. Takie ustawienie będzie właściwe i zgodne z instrukcją.
przez superman2 » czwartek 27 lipca 2006, 00:17
przez ella » czwartek 27 lipca 2006, 00:21
przez mr.galo » czwartek 27 lipca 2006, 11:10
przez Ad_aM » czwartek 27 lipca 2006, 21:06
przez SaYRus » niedziela 30 lipca 2006, 17:32
przez as » niedziela 30 lipca 2006, 18:22
przez Sokasia » środa 02 sierpnia 2006, 19:03
przez ICR » środa 02 sierpnia 2006, 21:27
przez Dj.Polarny » czwartek 07 czerwca 2007, 14:02
Sokasia napisał(a):Dla mnie najlepszą metodą przy łuku jest patrzenie w lewe lusterko w celu obserwowania linii i pachołków i spoglądanie co jakiś czas w tylną szybę w celu obserwacji przestrzeni za samochodem.
Liczenie obrotów i jazda na pamięć to jakaś głupota. Trzeba wyczuć sytuację i po prostu przejechać ten łuk płynnie i bez najeżdżania na linie. Oto cała filozofia.
Niestety podczas egzaminu - właśnie na tej filozofii - nieźle się przejechałam;) Dla egzaminatora nie liczyło się, że zrobiłam manewr płynnie i czysto, ale to, ze za mało patrzyłam w tylną szybę !!!!!! :/ Więc ja pytam; gdzie jest napisane ile procent patrzenia powinno zajmować patrzenie przez szybę, a ile patrzenie w lusterka ??? Bo na pewno nie w ustawie.
Uważam, że te nowe zasady są bardzo rozsądne i kładą nacisk na naturalne warunki jazdy i "wyczuwanie" samochodu, a nie na jakieś tam sztywne liczby, obroty i ćwierćobroty... Tylko, że niestety niektórzy egzaminatorzy nie są w stanie tego kumać.