Na jazdy doszkalające żałują, grupony łykają, a "załatwiać" chcą

przez szerszon » poniedziałek 23 lutego 2015, 01:14
przez szerszon » poniedziałek 23 lutego 2015, 10:37
Samochód sam w sobie nie jest zły, ale cena jest powalająca. Będzie to najdroższy samochód jaki do tych czas był w nauce jazdy. Nawet jak kapną nam 10 czy 15 % zniżki. Dziwny wybór oferty na stronie WORD nie było informacji o przetargu? Aż tu nagle krótki komunikat o wyborze oferty Hundaya a czy strona organizacji stowarzyszenia ośrodków była powiadomiona? Z tego co wiem to nie. Art. 53 pkt 5 Ośrodki ruchu drogowego, przeprowadzając postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego, którego przedmiotem są pojazdy do przeprowadzania praktycznej części egzaminu na prawo jazdy przygotowując specyfikację istotnych warunków zamówienia lub powołując komisję przetargową, włączają do prac przedstawicieli regionalnych, organizacji zrzeszających ośrodki szkolenia kierowców, na ich wniosek, a w razie braku takich organizacji – przedstawicieli ogólnopolskich organizacji zrzeszających ośrodki szkolenia kierowców, wyrażających wolę wzięcia udziału w postępowaniu. Umowa w sprawie zamówienia publicznego na pojazdy jest zawierana przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego na okres nie krótszy niż 4 lata. W poprzedniej specyfikacji (nowej nie znam) wśród różnych wymagań była,, regulacja kierownicy w 2 płaszczyznach” ludzie? ten element i tak już skołowanemu kursantowi jest zbędny góra dół i wszystko. Przez to unieważniono przetarg na mitsubishi, który można było kupić za 36 000 zł nowy model z 2014 r. Nową skodę Fabię można kupić do 40 000 z potrzebnym wyposażeniem. Kto zdecydował o tak drogim samochodzie który kosztuje grubo ponad 50 000 bo przecież nie ma co się łudzić że dla wszystkich starczy tych z 75 KM silnikiem, lakierek+1800 zł, koło zapasowe+200 zł gaz, w wersji z dotryskiem benzyny (3 zbiorniki gazu na jeden zbiornik benzyny) kogo na to stać, ale może sprzedam 3 skody, trochę dołożę i kupie sobie to cacko. Cenę za kurs już ustaliłem 1800 zł, czekam na naśladowców. Niech na wiosnę Pan dyrektor kupi jeszcze motocykl Yamahę MT-07 i już całkowicie nas załatwi. Cena samochodu do nauki jazdy nie powinna być wyższa niż 40 000 zł to powinno się znaleźć na pierwszym miejscu w specyfikacji przetargowej
. Koszt prawie 52 000. Może i dobrze się będzie prowadził ale ile kosztuje. Przychylność Wordu do szkół jazdy widać gołym okiem.
przez ks-rider » poniedziałek 23 lutego 2015, 11:04
szerszon napisał(a):Tylko kursantowi wydaje się co innego i pyskuje na forach.Skargi mało kto napisze, ponieważ wyjdzie szydło z worka.
Tylko ,źe z tymi szkolącymi jest mały problem
przez szerszon » poniedziałek 23 lutego 2015, 11:35
A co Tobie przeszkadza, gdy ktos pluje sie po forach ? Pies ktory szczeka, nie gryzie.
o opisz moze jaki jest Problem ze szkolacymi ?
Możliwe. Tylko jakoś nie widze egzaminatora ze swojego otoczenia, który leciałby na "łapówkę"..rodem z z gruponaW sekrecie powiem Ci, ze i dzisiaj idzie sporo zalatwic tyle, ze nie na taka skale jak kiedys.
A tu zupełnie inaczej..może się uda zdać... PO prostu egzaminator jest zdania, ze jezeli Kursant jest zameldowany na egzamin, to potrafi a jezeli nie potrafi to jest ze stressowany i chce sie dowiedziec jak jezdzil Kursant przed egzaminem itd.
No właśnie...czasami dostaje pytania, czy mogę coś "załatwić" ..no to sie pytam, ile tej łapówki mogą dać...najwyższa kwota to 1000złEgzaminator nie jest durniem, swoj rozum ma.
przez JAKUB » poniedziałek 23 lutego 2015, 12:42
przez pasqudek » poniedziałek 23 lutego 2015, 23:02
przez szerszon » wtorek 24 lutego 2015, 00:10
przez JAKUB » wtorek 24 lutego 2015, 10:27
przez ks-rider » wtorek 24 lutego 2015, 11:05
przez Borys_q » wtorek 24 lutego 2015, 14:22
przez JAKUB » wtorek 24 lutego 2015, 17:58
przez pasqudek » wtorek 24 lutego 2015, 19:42
przez szerszon » wtorek 24 lutego 2015, 21:59
@szerszon:
a czyja to wina?
Marki..modelu już nie odróżnią...OSK i WORD nauczyly tego kursantow majac te same marki i modele.
Nawet na kat.CE OSK maja dziwne zestawy,
przez ks-rider » wtorek 24 lutego 2015, 22:01
Borys_q napisał(a):Żeby przeprowadzić kurs zgodnie ze wszystkimi prawidłami ustawy o kierujących, kodeksu pracy, zapewniając instruktorom płatny urlop, ubezpieczenie zdrowotne,pracę zgodnie z ograniczeniami czasu pracy, godne wynagrodzenie nie wypłacane pod stołem, płatny czas odpoczynku miedzy zajęciami,płatny czas postoju nie z winy instruktora, płatny czas przygotowania samochodu do szkoleń (mycie, wizyty w serwisie sprzątanie itd) to nie wiem czy 5000 pln za podstawowe szkolenie i 150 za godzinę jazdy dodatkowej by wystarczyło.
przez szerszon » wtorek 24 lutego 2015, 22:06