
przez chizz11 » czwartek 15 stycznia 2015, 15:40
przez rusel » czwartek 15 stycznia 2015, 15:52
przez skov » czwartek 15 stycznia 2015, 18:23
rusel napisał(a):ale to nawet żeby to i tak nie mógłbym chyba nic zrobić z tym bo mogłem zgłosić błąd wcześniej przed ruszeniem, ale sądziłem że dobrze stoi
jeżeli chcesz trzymać się literalnie instrukcji egzaminowania to zaskoczę Cię, ustawienie pojazdu na łuku bliżej czy dalej pola zatrzymania lub przed nim nie jest błędem gdyż nie jest ściśle ustalone przepisami.
przez rusel » czwartek 15 stycznia 2015, 19:15
przez skov » czwartek 15 stycznia 2015, 19:34
przez rusel » czwartek 15 stycznia 2015, 19:54
przez skov » czwartek 15 stycznia 2015, 20:06
przez rusel » czwartek 15 stycznia 2015, 21:04
przez skov » czwartek 15 stycznia 2015, 22:07
rusel napisał(a):Jest określona, to początek pasa ruchu a nie koniec, przeciez z tego rysunku wynika ze trzeba trafić w punkt zwłaszcza na kat b.... Nie widzę naruszenia zasad jezeli egzaminator dla ciężkiego zestawu daje znać żeby jechac nawet jezeli stoje bezpośrednio przed tym metrem.
przez Makabra » piątek 16 stycznia 2015, 00:10
rusel napisał(a):Choćby dlatego, że często trzeba dojechać na to stanowisko z drugiego końca placu.
przez oskbelfer » piątek 16 stycznia 2015, 01:21
przez rusel » piątek 16 stycznia 2015, 10:09
Nie żebym się czepiał, ale jest to wyższa kategoria, czyli coś by wypadało wymagać od zdającego. Osoba zdająca ma wykonać parę manewrów na placu, potem jazdę w ruchu miejskim, a nie może sobie sama przejechać z drugiego końca placu i ustawić auta na łuku?
przez oskbelfer » piątek 16 stycznia 2015, 20:45
rusel napisał(a):Nie żebym się czepiał, ale jest to wyższa kategoria, czyli coś by wypadało wymagać od zdającego. Osoba zdająca ma wykonać parę manewrów na placu, potem jazdę w ruchu miejskim, a nie może sobie sama przejechać z drugiego końca placu i ustawić auta na łuku?Tu chodzi przede wszystkim o czas i organizację. Word od fabryki gwoździ niewiele się różni. Nikt nie będzie po stokroć tłumaczył i wymachiwał skąd kursant ma jechać, gdzie kursant ma jechać i jak ma jechać po to żeby się ustawić. Bezsensowna strata czasu.
Rusel - takie bajki, to kursantomW Opolu ustawienie się do zad. 2 jest problematyczne na C ale przede wszystkim na CE oraz D.
Nie wiem, jak jest w Opolu - więc nie komentuje.To samo w Częstochowie, tam trzeba wykonać zad 2 tyłem żeby się ustawić. Pojazdy stoją całkowicie w innym miejscu, poza placem bo nie ma tam miejsca.
Jak jest w Częstochowie, to wiem doskonaleStoją w innym miejscu - ale nie cały czas, no chyba że po ostatnich zmianach związanych z przebudowa na kat A.
Inną kwestią jest podstawienie auta np z garażu na plac, a inną przejazd 20 metrówOdnośnie przykładu kobiety z Częstochowy na kat B to niech się chłop cieszy że ustawił jej samochód...już widzę z czego by się musiał tłumaczyć, dlatego w przypadkach kat B często podstawia się pojazdy.
No z czego ? że "osoba" nie panuje nad autem ? Nie demonizujmy. Osoba przychodzi na egzamin, nie jest "zubrem" pod ochronąEgzaminatorzy boją się odpowiedzialności.
Odpowiedzialności za co ?Opole ze względu na infrastrukturę i potencjalne zagrożenia ma np. nakaz podstawiania samochodów do wszystkich zadań. Na górkę również.
Nie wiem jak tam jest więc nie komentuje, ale wiem jak jest w kilku innych wordachPamiętam kiedyś dyskusję na ten temat we Wrocławiu, oni wysuwa taką interpretację, cytuję "osoba zdająca posiada uprawnienia do kierowania tylko na czas wykonywania zadań egzaminacyjnych".
We Wrocławiu są jeszcze "mecenasi"
Nic między zadaniami zatem legalnie nie istnieje
przez Makabra » piątek 16 stycznia 2015, 21:01
rusel napisał(a):Pamiętam kiedyś dyskusję na ten temat we Wrocławiu, oni wysuwa taką interpretację, cytuję "osoba zdająca posiada uprawnienia do kierowania tylko na czas wykonywania zadań egzaminacyjnych". Nic między zadaniami zatem legalnie nie istnieje
przez jasper1 » piątek 16 stycznia 2015, 21:09
oskbelfer napisał(a):Pamiętam kiedyś dyskusję na ten temat we Wrocławiu, oni wysuwa taką interpretację, cytuję "osoba zdająca posiada uprawnienia do kierowania tylko na czas wykonywania zadań egzaminacyjnych".
We Wrocławiu są jeszcze "mecenasi"![]()