Lusterka

[TajniakOsz]

Z doświadczenia wiem (na szczęście nie własnego, a znajomych zdających), że w WORDzie we Wrocławiu "dotknięcie" lusterek po ruszeniu (po komendzie "proszę przygotować się do jazdy [...] i ruszyć jak będzie Pani gotowa/Pan gotowy.") Kończy się jako "wrócenie" do rubryki "przygotowanie do jazdy" i wpisaniem błędu. Dlatego też odradzałbym takie "manewry".

Odpowiedź na pytanie "dlaczego lewe?": bo jest bliżej, a w wielu ośrodkach (w tym Wrocław, Renault Clio III) samochody nie są wyposażone w automatyczne lusterka. Czysta wygoda.

[szerszon]

Odpowiedź na pytanie "dlaczego lewe?"

Bo wygodniej ? Bardzo kiepski argument.
Przychodzą do mnie osoby na doszkalnia, które są nauczone na lewe lusterko- to jest jedna wielka pomyłka. Dla nich ten łuk nic nie daje...nic sie nie uczą w temacie wyczuwania samochodu.

[oskbelfer]

lusterka na "asfalt", a na mieście wielkie ździwienie, że przy zmianie pasa ruchu nie widzi auta na sąsiednim pasie....

"metoda łuku na lewe lusterko" = instruktor idiota...

przegiecie (ale tylko raz) - panienka zmienaiła pas ruchu z lewego na prawy "kontrolując" sytuacje w lewym luserku, a gdy przyszlo zmienic z prawego na lewy - to kontrolowała sytuacje w prawym lusterku...

inna dziewczynka ..... zmienia pas z prawego na lewy, patrzy w lewe i wewnętrzne i komunikuje - "zmieniam pas ruchu i korzystam z uprzejmości kierowcy, który mnie z tyłu wpuszcza ( a za nami pusto jak na sacharze o północy)

[furby]

Gdyby OSK uczyly jezdzic rowniez na ciezarowkach do 3,5t dmc to kursanci lepiej ogarna temat cofania i wyczucia auta. Ale nie. Lepiej jezdzic wylacznie Yariskami po trasach egzaminacyjnych, a pozniej i tak kursant oblewa lub twierdzi, ze auto X to za wielkie jest do jazdy.

[szerszon]

Masz pojęcie ile kosztowałby kurs ?
I tak leca na grupona, bo 300zł taniej...
A trasy egzaminacyjne..i tak nie byłes pewnie w stanie ogarnąć i tych tras, a jeszcze chce gdzie indziej jeździć..wykup sobie dodatkowe jazdy to pojeździsz.
Samochody za darmo rozdają...

[Borys_q]

Gdyby OSK uczyły jeździć również na ciężarówkach do 3,5t dmc to kursanci lepiej ogarną temat cofania i wyczucia auta.

Do tego jeszcze przyczepki, najlepiej z przednia skrętna osia, i bardzo ładnie można za 2000 - 3000 pln 30 h na placu siedzieć ale za to jakie wyczucie auta:)

[shanq123]

Witam. Napisałem maila do WORD-u (Wrocław) w tej sprawie i dostałem taką odpowiedź:

Kod: Zaznacz cały

W odpowiedzi na Pana pytanie uprzejmie informuję, że przepisy nie zabraniają ponownego ustawienia lusterka wstecznego przed wykonaniem kolejnego zadania.


[szerszon]

A po co mi lusterko wsteczne ? A które to..zewnetrzne czy wewnętrzne ?

[piotrek89a]

Ja jak kiedyś dalem lusterka całkiem na dół, konkretnie prawe, to egzaminator powiedział, ze tak nie wolno.

[shanq123]

Witam. Dzisiaj dostałem taką wiadomość w tej sprawie od OSK Kursant(Wrocław):

Kod: Zaznacz cały

Witam,oczywiście nie powinno to być traktowane jako błąd.Na podstawie takiego negatywnego wyniku egz. trzeba się odwołać od decyzji egzaminatora i złożyć skargę imienną na niego.W inny sposób tacy egzaminatorzy nigdy nie nauczą się poprawnego realizowania egzaminu i traktowania kursantów z szacunkiem ! Jeżeli ustawienie lusterka nastąpiło po wykonaniu łuku i górki przed samym wyjazdem na miasto to spokojnie można się odwołać.Ta kwestia została dawno ustalona z egzaminatorami nadzorującymi Panemi Górskim,Hryniewieckim,Pawlakiem.

[dylek]

Witam. Dzisiaj dostałem taką wiadomość w tej sprawie od OSK Kursant(Wrocław):

Kod: Zaznacz cały

Witam,oczywiście nie powinno to być traktowane jako błąd.Na podstawie takiego negatywnego wyniku egz. trzeba się odwołać od decyzji egzaminatora i złożyć skargę imienną na niego.W inny sposób tacy egzaminatorzy nigdy nie nauczą się poprawnego realizowania egzaminu i traktowania kursantów z szacunkiem ! Jeżeli ustawienie lusterka nastąpiło po wykonaniu łuku i górki przed samym wyjazdem na miasto to spokojnie można się odwołać.Ta kwestia została dawno ustalona z egzaminatorami nadzorującymi Panemi Górskim,Hryniewieckim,Pawlakiem.

Jestem za.
Po co się szarpać o to z egzaminowanym na placu.
Puścić takiego kombinatora, co to na lusterkach na asfalt wykierowanych uważa, że się dobrze przygotował do jazdy...
Nie udowodnisz mu, czy sobie dobrze, czy źle ustawił.
Niech sobie poprawi....niech sobie wyjedzie na miasto.
I dopiero tam go uwalić.
I tak do skutku każdy egzamin, aż zrozumie, że nie tędy droga do zdania egzaminu.

[jasper1]

Witam. Dzisiaj dostałem taką wiadomość w tej sprawie od OSK Kursant(Wrocław):

Kod: Zaznacz cały

Witam,oczywiście nie powinno to być traktowane jako błąd.(...)Ta kwestia została dawno ustalona z egzaminatorami nadzorującymi Panami Górskim,Hryniewieckim,Pawlakiem.

To że Pan A.Ś. i właściciele iluś innych OSK w jednym mieście ustalili sobie coś z nadzorującymi word wcale nie świadczy o tym, że tak musi być wszędzie w całej Polsce.
Moja nauka odbywała się ze sporą przerwą i na własnej skórze doświadczyłam takich ustaleń.
Jak zaczynałam naukę, to lusterek nie było można przestawiać, a jak kończyłam było można.
Co więcej takie zmiany wynikające z ustaleń dotyczyły też użycia kierunkowskazów w pewnych miejscach we Wrocławiu na bieżąco w trakcie nauki.
Jest to trochę śmieszne, gdy instruktor uczy pewnego zachowania (bo ustalenia):
Ja:"Ale dlaczego w tym miejscu mam używać kierunkowskazu? Wczoraj jak tu użyłam mówiłeś, że to błąd."
Instruktor po odprawie z szefem: "Bo takie są ustalenia z word" (autentyczne)
Nauczenie się jazdy na łuku z lusterkami ustawionymi do jazdy na mieście nie jest problemem, a jest dużo lepszym rozwiązaniem na egzamin.
Kto wie, może jacyś panowie znów sobie coś ustalą w druga stronę zanim ktoś zdąży zadać egzamin. Do tego nie wiadomo co sobie ustalili w róznych wordach w Polsce

Wygląda na to, że rada jest jedna: jak nie wiesz jak się zachować na egzaminie, to pytaj kierownika swojego OSK: on wie , bo robił ustalenia.