parkowanie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: parkowanie

Postprzez eLLLka » środa 03 lipca 2013, 18:55

oskbelfer napisał(a):
eLLLka napisał(a):Może i nastała era na uczenie się pod egzamin, ale nie u mnie. A mity powstają właśnie przez egzaminy. Mój instruktor unikał nauki jazdy pod egzamin, ale wyczulał na punkcie manewrów, żeby przez głupotę nie oblać. Zatem może nie czepiać się instruktorów a egzaminatorów. Czytałam tu na forum, że został oblany egzamin właśnie na łuku z powodu tego, że ktoś się raz obejrzał na łuku przez tylną szybę, co oznaczało złą interpretację przepisów przez egzaminatora, z tej samej przyczyny można oblać na niezakończony manewr. I co w tym złego, że człowiek chce zdać egzamin?



weź kobieto włącz mózg i uruchom myślenie.

mity tworzysz Ty

Twój instruktor wyczulał żebyś głupot nie robiła - a dalej robisz -- świadczą o tym Twoje posty

czytałaś na forum brednie i sama dalej te brednie powielasz

ellka - czep się najlepiej tramwaja - takiego zielonego, kóre kursują w Poznaniu, oskinstruktor - jako instruktor tłumaczy Ci jako instruktor, jasper tłumaczy Ci jako "młody kierowca", a teraz ja Ci piszę jako instruktor i egzaminator, ze wypisujesz brednie....


Gratuluję oskbelfer, ale jesteś uprzejmy, całe szczęście, że nie muszę się z tą wordowską mafią już użerać. A forum już też straciło dla mnie wszelką atrakcyjność. Panoszy się tu grupa trzymająca władzę będąca klubem wzajemnej adoracji, zatem siedźcie tu sobie dalej i się wymądrzajcie. Ja już swoje prawo jazdy mam i świetnie sobie radzę i do tego nie potrzeba profesorskiej habilitacji, choć sobie urabiacie prawo do bycia nie wiadomo kim.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: parkowanie

Postprzez rusel » środa 03 lipca 2013, 19:18

elllka a jak ci napisze ze dzisiaj na egzaminie uprawialem sex z kursantką to potem zaczniesz powarzac i wypisywac ze znasz taki przypadek?

od poczatku piszesz farmazony pt "slyszalam ze", "czytalam ze" ale ani razu "widzialam na egzaminie" i tyle warte są te "przemyslenia", pasujesz jak ulał na ławeczke w poczekalni na sranki pogadanki
Ostatnio zmieniony środa 03 lipca 2013, 19:21 przez rusel, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parkowanie

Postprzez eLLLka » środa 03 lipca 2013, 19:21

rusel zarzucasz mi z całą resztą tworzenie mitów, a dokładnie to samo czynisz na temat mojej osoby.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: parkowanie

Postprzez rusel » środa 03 lipca 2013, 19:23

bo dajesz ku temu okazje piszac to co piszesz, to ze word jest jakąś traumą to juz wiemy ale nie dorabiaj sobie do tego innych teorii
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parkowanie

Postprzez eLLLka » środa 03 lipca 2013, 19:48

Jeździcie po kursantach ja po łysych kobyłach i to jest w porządku, ale jak się napisze źle o jaśnie wielmożnych egzaminatorach to się jest obrzucaną niewybrednymi epitetami i jeszcze, że się tworzy mity. Egzaminator to święta krowa, word to się święta instytucja a ty kursancie się nie odzywaj, zdawaj po 20 razy, boś jest matoł, a ja zdasz za tym trzecim razem to i tak na drogę nie wyjeżdżaj, boś jest matoł. Jedyne prawo do poruszania się po drogach ma tu święta trójca.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: parkowanie

Postprzez rusel » środa 03 lipca 2013, 20:44

alez wypowiadaj sie, jezeli mialas 2 egzaminy to wypowiedz sie na temat 2 egzaminow i 2 egzaminatorow ok? a ja tez sie wypowiem na temat kilku tysiecy obywateli, ok? i jezeli chcesz sie dowiedziec prosto ze zrodla na temat stanu spoleczenstwa to zapraszam do poczytania moich wczesniejszych postow w innych dzialach

i pamietaj, jest taka zasada, jezeli kursant odpowiada i opowiada egzaminatorowi ze ostatnio to oblal za....egzaminator powiedzial ze....bylo tak i tak....to wiesz co nalezy odpowiedziec zeby w zyciu nie wyjsc na debila?


MNIE TAM NIE BYLO SZANOWNY/A PANIE/PANI
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parkowanie

Postprzez eLLLka » środa 03 lipca 2013, 20:53

Podejście empiryczne jest jak najbardziej wskazane, ale często doświadczenia jednostki nie stanowią o stanie całości, warto o tym pamiętać.
Dla przykładu - miałam fatalny poród, zatem będę psy wieszać na wszystkich porodówkach i wszystkich ginekologach, bo mnie się nie udało, więc moje subiektywne zdanie będzie określać, że wszędzie jest źle, pomimo tego, że bywają porody szczęśliwe.
Dla przykładu - moje dwa niezdanie egzaminy na prawo jazdy nie były tak bardzo traumatyczne, dlatego odszczekam wszystko co złe tu powiedziałam, bo nie było tak źle, więc wszyscy inni co narzekają to kłamią, a wszystkie wordy w Polsce i wszyscy egzaminatorzy są super, bo mnie osobiście żadna przykrość nie spotkała.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: parkowanie

Postprzez rusel » środa 03 lipca 2013, 21:05

Dla przykładu - moje dwa niezdanie egzaminy na prawo jazdy nie były tak bardzo traumatyczne, dlatego odszczekam wszystko co złe tu powiedziałam, bo nie było tak źle, więc wszyscy inni co narzekają to kłamią, a wszystkie wordy w Polsce i wszyscy egzaminatorzy są super, bo mnie osobiście żadna przykrość nie spotkała.


no to empirycznie jeszcze wyjasnie....na ogolnopolskim forum wypowiada sie negatywnie dziennie kilka osob tak? moze klamia a moze mają racje, a w tym jednym dniu w polsce do egzaminu podeszlo 8 tysiecy osob....

stan z dzisiejszego dnia, zatem kilka osob zapewne poczulo sie pokrzywdzonych, dlaczego? bo nie poszlo po ich mysli, kilka osob z godnoscia przyjmuje wynik, 2 osoby wykazaly spokoj i umiejetnosci.

1.przejazd na czerwonym
2.nieustapienie pierwszenstwa
3nieustapienie pierwszenstwa
4nieustapienie pierwszenstwa
5tyczka
6tyczka
7tyczka
8linia x2
9linia x2
10egzamin przerwany na wniosek
11egzamin przerwany na wniosek
12.S2
13zagrozenie kolizja
14zagrozenie kolizja
15zagrozenie kolizja
16pozytywny
17pozytywny
Ostatnio zmieniony środa 03 lipca 2013, 21:18 przez rusel, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parkowanie

Postprzez eLLLka » środa 03 lipca 2013, 21:11

Możemy przedstawić sprawę w skali mikro, w mojej rodzinie egzamin na prawo jazdy w tej liczbie i bez tragedii zaliczyłam praktycznie tylko ja. Zatem czy mam prawo podważać ich przeżycia? I tak samo czy ktokolwiek ma prawo podważać ich kompetencje? Czy to, że tak źle wspominają to wydarzenie ma być bez znaczenia, bo ja mam całkiem inne doświadczenia?
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: parkowanie

Postprzez rusel » środa 03 lipca 2013, 21:20

Możemy przedstawić sprawę w skali mikro, w mojej rodzinie egzamin na prawo jazdy w tej liczbie i bez tragedii zaliczyłam praktycznie tylko ja. Zatem czy mam prawo podważać ich przeżycia? I tak samo czy ktokolwiek ma prawo podważać ich kompetencje? Czy to, że tak źle wspominają to wydarzenie ma być bez znaczenia, bo ja mam całkiem inne doświadczenia?


grupa badawcza do przeprowadzenia doswiadczenia to minimum 30 osob, to chyba jest wiadome zatem nie wypowiem sie na temat rodziny...
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parkowanie

Postprzez tomcioel1 » środa 03 lipca 2013, 21:23

a ty rusel to o ilu egzminach możesz sie obiektywnie opowiedzieć ? no bo wybacz ale o tych które ty przeprowadziłeś to obiektywnie nie będzie ... Skąd wiesz co robią twoi koledzy i koleżanki ? siedziałeś na praktykach tydzien i to jeszcze wybrali ci w wordzie takich egzaminatorów do których nie ma zastrzeżeń , poza tym to bylo na pokaz ...- ot i cała twoja wiedza ....
Prawda jest taka że co word , co egzaminator to inna interpretacja i inne podejście do tematu . A te wszytkie mity których tak nie lubicie nie zrodziły sie z niczego... Prawda jest taka że część z was egzaminatorów po prostu nie nadaje sie do tej pracy ale tego nikt nigdy i nigdzie nie sprawdzał ... Wielu z was bazuje na czasach kiedy nie było monitoringu i egzaminator czul się jak pan bóg wszechmogący , prawdą jest równiez to że ta praca rujnuje psychikę podobnie jak praca w policji , wojsku czy zakladzie karnym (a jak się do word dostanie taki emeryt to jest dopiero jazda...) . A wasza buta i arogancja widoczna jest nawet tutaj na forum , o czymś to wszakże swiadczy chyba ...

no ale "mogę tak mówić bo szkoliłem na wszystkie kategorie" wyjasnia chyba wszystko

wiec nie dziw się elllka , tak wyglada dyskusja z tymi panami... w sumie masz rację z tymi matolami - tym dla niektórych z nich jesteście

oczywiście są i normalni , ludzcy i porządni egzaminatorzy ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: parkowanie

Postprzez rusel » środa 03 lipca 2013, 21:25

i jest!!!! wyskoczyl z krzakow, Panie Mecenasie uszanowanie!

Skąd wiesz co robią twoi koledzy i koleżanki ?


uuu tu wszystko widac.....
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: parkowanie

Postprzez eLLLka » środa 03 lipca 2013, 21:29

[quote="rusel"]i jest!!!! wyskoczyl z krzakow, Panie Mecenasie uszanowanie!

rusel takim zdaniem nie poprawiasz swojego wizerunku, tylko utwierdzasz mnie jeszcze bardziej w tym co ja myślę o egzaminatorach.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: parkowanie

Postprzez tomcioel1 » środa 03 lipca 2013, 21:31

sama widzisz jaka to niebezpieczna praca ... a rusel ma jeszcze nieduży staż ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: parkowanie

Postprzez tomcioel1 » środa 03 lipca 2013, 21:34

zapomniałem dodac że oprócz wojska i policji szkoła tez nieźle ryje beret ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości