odwołać się????????????

[dorocia19894]

tak najlepiej wypowiadac się jak się jeździ już x czasu, nie pamiętasz jak Ty zdawałeś prawko? stres Cię nie żrzerał? poza tym też od razu jeździliście tak idealnie??? każdy popełnia błędy. ale gorzej się do nich przyznać lepiej komuś je wytykać.

[dorocia19894]

macie prawo jazdy i nie pamiętacie już jak to było na egzaminie, podczas kursu, a swoją drogą to ciekawe jak byście sobie poradzili, gdybyście stracili prawko i musieli na nowo je zdawać(....)

[daghda]

macie prawo jazdy i nie pamiętacie już jak to było na egzaminie, podczas kursu, a swoją drogą to ciekawe jak byście sobie poradzili, gdybyście stracili prawko i musieli na nowo je zdawać(....)

Egzamin na kategorię B zdawałem w zeszłym tygodniu. Nie wiem, jak Ciebie ale mnie uczyli zwracać uwagę na to, co się dzieje w okolicy przejścia dla pieszych. Dlaczego? Sam będąc pieszym, mówię że:

- potrafiłem stać z czubkami butów na pasach, by szybko śmignąć między autami (bo rzeczywistość jest inna, niż na egzaminie)
- pisząc SMS'a, gdy podchodziłem do przejścia, zatrzymywałem się znacznie dalej, by nie dać kierowcy niepotrzebnie dodatkowego stresu (a moje motocyklowo rowerowe doświadczenie mi podpowiada, że wiele osób potrafi wleźć pod koła)
- mając na głowie kaptur, przed przejściem zawsze go zdejmuję by kierowca nie miał wrażenia, że pod koła chce mu wtargnąć jakiś ponury pieszy samobójca
- ludzie bywają też zwyczajnie złośliwi a zwłaszcza gdy widzą, jak ktoś chce coś osiagnąć
- noga z gazu, koniom lżej: nie będziesz musiała kombinować, jak wyhamować przed żółtym dojeżdżając do świateł albo przed dziadkiem, który zapatrzony w ziemię nagle pojawił się na jezdni w miejscu 5 metrów od pasów (miałem tak na dodatkowych jazdach dzień przed egzaminem - dobrze, że mam refleks...)

Nikt nie jest nieomylny - ja na egzaminie w Jastrzębiu zatrzymałem się przed przejściem, gdy ja miałem zielone i piesi. I mimo, ze nikogo na nim nie było, to kątem oka dostrzegłem jakąś kobiecinę z siatami dolatujacą do przejścia, zobaczyłem migające dla niej zielone. Poczekałem. I wbiegła mi na czerwonym... gdybym się nie zatrzymał, pewnie bym ją potrącił. Ale co tam... nie znamy się bo prawka jeszcze nie straciliśmy.

[GreenEvil]

a swoją drogą to ciekawe jak byście sobie poradzili, gdybyście stracili prawko i musieli na nowo je zdawać(....)

tak samo jak zdajac... czyli dodatkowych 10h jazdy przed egzaminem....
A na pieszych sugeruje uwazac - wystarczy przed swiatlami sie toczyc powolutku.

[Maniek5k]

jak widze te komentarze to szkoda że nie widzę jak wy jeździcie, bo kogoś pouczać umiecie przemądrzalce takie z Was a sami pewnie nie raz taką sytuacje mieliście!!! idealiści... tylko że nie ma ludzi idealnych i życze wielu pieszysz na przejściach !!!!!!!!!!

no tak, znowu kursanci chcą poucząc kierowców, którzy kilkakrotnie objechali kulę ziemską a często więcej lat mają za kółkiem, niz owy kursant w ogóle czy tam od czasu skonczenia przedszkola.

Az dzisiaj policzylem jak wracalem z pracy i przepuscilem w sumie na 7 przejsciach 32 osoby. Chcesz jeszcze cos dodac?

Obys nie miala kiedys problemu ze ktos wejdzie na przejscie bo ma zielone - a ludzie wtedy czesto nie patrza - a ty go nie przepuscisz, bo przejechanie po owym pieszym w takiej sytuacji to jest wylaczna wina kierowcy. A nie daj Boze go zabijesz, to do tego w gratisie wyrok dostaniesz.

Zapraszam, najczęściej Kraków i okolice, jeśli masz blisko to daj znać przez PW i będziesz mogła zobaczyć.

cman driving school?

każdy popełnia błędy. ale gorzej się do nich przyznać lepiej komuś je wytykać.

jak na ironię mówisz to Ty

stres Cię nie żrzerał?

mnie nieszczegolnie z tego co pamiętam, kiedys zdawalnosc byla o wiele wyzsza i ludzie jezdzili o wiele lepiej niz obecni kursanci. Teraz to jest jakas kpina ze zdawalnosc wynosi 30%.
Chociaz jak patrze na kursantów, ktorzy nie potrafia przejechac prosto luku tylko wezykiem to co sie dziwic..

a swoją drogą to ciekawe jak byście sobie poradzili, gdybyście stracili prawko i musieli na nowo je zdawać(....)

ja co roku jestem na dniach otwartych word katowice i pododdziałów, gdzie sobie jezdze w alkogoglach czy robie zadania na placu. Z palcem w d. (no, z alkogoglami jest lipa troche )
Ja staram sie jezdzic na tyle przepisowo, ze przez 10 lat dostalm tylko 2pkty bonusowe za fotoradar 2lata temu. Tak to nic, takze raczej prawka tak sobie mi nie wezmą

[cman]

cman driving school?

Najczęściej jeżdżę sam, więc jak chce, to niech wsiądzie i patrzy...