Cofanie na luku

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez greg » niedziela 19 września 2004, 22:37

ella napisał(a):

Prawo o ruchu drogowym wszędzie jest takie same :wink: Ale egzaminatorzy na placu wymyślają :evil: różne rzeczy, żeby tylko nas oblać. I taka jest prawda :evil:

Ostatnio byłem sobie na placu egzaminacyjnm i egzaminator, po tym jak chłopaczek zawalił zatrzymanie przed linią przodem na łuku, odprowadzał samochodzik z powrotem na pozycję początkową. A wiadomo jak to robią egzaminatorzy: szybko, po szpanersku. Przy wyjeżdżaniu z łuku tak przyrąbał w pachołek, że ten podskoczył na wysokość samochodu. Nie zły był ubaw.
Egzaminatorzy...
greg
 
Posty: 45
Dołączył(a): czwartek 16 września 2004, 22:32

Postprzez to ja » niedziela 19 września 2004, 22:40

greg napisał(a):Ostatnio byłem sobie na placu egzaminacyjnm i egzaminator, po tym jak chłopaczek zawalił zatrzymanie przed linią przodem na łuku, odprowadzał samochodzik z powrotem na pozycję początkową. A wiadomo jak to robią egzaminatorzy: szybko, po szpanersku. Przy wyjeżdżaniu z łuku tak przyrąbał w pachołek, że ten podskoczył na wysokość samochodu. Nie zły był ubaw.
Egzaminatorzy...


Tak samo było raz z panią egzaminator... ubaw na całego ;)
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez greg » niedziela 19 września 2004, 22:52

to ja napisał(a):Tak samo było raz z panią egzaminator... ubaw na całego ;)

tak, tak grunt to dobry przykład dawać... zaczerwieniła się chociaż troszkę? :oops: :D :D :D
greg
 
Posty: 45
Dołączył(a): czwartek 16 września 2004, 22:32

Postprzez to ja » niedziela 19 września 2004, 22:55

greg napisał(a):
to ja napisał(a):Tak samo było raz z panią egzaminator... ubaw na całego ;)

tak, tak grunt to dobry przykład dawać... zaczerwieniła się chociaż troszkę? :oops: :D :D :D


Nie widziałam tego. Słyszałam o tym od rodziców, jak czekali na mnie. Jedno jest pewne - osoba, którą jako następną egzaminowała miała "ciut" łatwiej... Nie czepiała się chłopaka głupot - przynajmniej na placyku, chociaż ponoć łuk musiał poprawiać.
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości