Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Krzysztof29** » wtorek 24 lutego 2009, 10:47

ale-fajnie napisał(a):Albo coś kręcisz, albo masz dobry powód, żeby się odwołać.

Tak nudzi mi sie i krece sobie, bez sensu odwolanie przeswietla film i cos dopatrza sie nie tak,tak jak wczesniej pisalem , pracuje i niemam na to czasu.

przez **skov** » wtorek 24 lutego 2009, 18:11

sygnalizowanie po opuszczeniu ronda? A po co?
Niewykonanie polecenia błędem nie jest. Argumenty które podałeś są lekko absurdalne więc forumowicze wątpią w ich prawdziwość.
Jak było tak jak piszesz to się odwołuj bo następnym razem obleją cię za dajmy na to dwukrotne ziewnięcie na skrzyżowaniu. ( a wiadomo, że się nie ziewa bo powaga skrzyżowania tego wymaga :D )

przez **Duszek** » wtorek 24 lutego 2009, 18:56

Czy ziewniecie moze byc oznaka "niezachowania szczegolnej ostroznosci" i zostac potraktowane jako blad? ( :D )

przez **viera** » wtorek 24 lutego 2009, 19:14

Krzysztof29 napisał:

Mam to na kartce napisane

ale co ???
Bez obrazy ale coś kręcisz kolego o przyczynach niezdania tego egzaminu. Liczą się fakty jak chcesz być wiarygodny.Podaj pełne uzasadnienie jakie napisał egzaminator na Arkuszu przebiegu egzaminu na dole w pkt.14. Uwagi.
Musi być podany :
paragraf xx
ust. x
nr. x
oraz opis.
Inaczej to tylko kolejne brednie sflustrowanego gościa na którego wg. niego uwzięli się egzaminatorzy.

przez **Krzysztof29** » wtorek 24 lutego 2009, 19:44

viera napisał(a):Krzysztof29 napisał:
Mam to na kartce napisane
ale co ???
Bez obrazy ale coś kręcisz kolego o przyczynach niezdania tego egzaminu. Liczą się fakty jak chcesz być wiarygodny.Podaj pełne uzasadnienie jakie napisał egzaminator na Arkuszu przebiegu egzaminu na dole w pkt.14. Uwagi.
Musi być podany :
paragraf xx
ust. x
nr. x
oraz opis.
Inaczej to tylko kolejne brednie sflustrowanego gościa na którego wg. niego uwzięli się egzaminatorzy.

Jajco mam napisane!!!
Nie umiesz czytac ze zrozumienien?
Sfustrowany to chyba Ty jestes. Bez obrazy.

14PKT Uwagi jest napisane
-Nie wlasczenie keirunkowskazu
-Nie pojechanie w kierunku centrum
Zadnych paragraf, ustaw nr oraz opisu niema. Jak chcesz to zrobie zdjecie i wkleje jesli myslisz ze sciemniam.
I jest pieczatka imienna egzaminatora

przez **xlodder** » wtorek 24 lutego 2009, 20:00

viera, nie byłeś w takiej sytuacji to się nie wypowiadaj jeszcze bez sensu.

Krzysztof29 piszę jak było i ja mu wierzę bo miałem podobną sytuację. Dojechałem do WORDU 3 błedy (zgasł raz, kierunkowskaz wyskoczył, omijanie dziur (najechanie kawałkiem pojazdu na lewy pas bez linii po środku). Egzaminatorka jak wjeżdzałem przed pasy sprawdzała wychylała się wręcz czy czasem nie najechałem ;-)) - Ciekawostka taka. Nie mam do niej pretensji ale chciałbym trafić następnym razem na kogoś troszkę podchodzącego do tego z zamiłowaniem nie z podręcznikiem.

Krzysztof29 ma taką samą sytuacje dlatego go w pełni popieram i wiem co to znaczy oblać kiedy naprawdę powinno się zdać.

aha i w uwagach mam wpisane Wynik NEGATYWNY tylko żadnych paragrafów nie ma i nie było, więc może i w tym wypadku nic tam nie wpisano.

Pozdrawiam

przez **mihauu** » wtorek 24 lutego 2009, 20:06

Krzysztof29 napisał(a):Jak chcesz to zrobie zdjecie i wkleje jesli myslisz ze sciemniam.
I jest pieczatka imienna egzaminatora

Chętnie zobaczę tę fotkę... bo szczerze wątpię w to :)

przez **viera** » wtorek 24 lutego 2009, 20:12

Jajco mam napisane!!!

napisał sfrustrowany.Przeczytaj swój tekst tam jest dużo błędów o tym świadczących.
Ale poważnie.
Skoro tak to uzasadnił egzaminator bez podania merytorycznego uzasadnienia ja bym się odwołał.Za takie błędy jakie są w uzasadnieniu nie można dać oceny negatywnej.Sprawe masz wygraną.
Jeszcze jedno po dwóch niezdanych egzaminach masz prawo poprosić marszałka województwa o wyznaczenie osoby nadzorującej przebieg trzeciego egzaminu.

przez **Krzysztof29** » wtorek 24 lutego 2009, 20:22

mihauu napisał(a):
Krzysztof29 napisał(a):Jak chcesz to zrobie zdjecie i wkleje jesli myslisz ze sciemniam.
I jest pieczatka imienna egzaminatora

Chętnie zobaczę tę fotkę... bo szczerze wątpię w to :)

W piatek po pracy wracam do domu i zobaczysz

przez **skov** » wtorek 24 lutego 2009, 20:26

kolega się nie odwoła bo przecież nie ma czasu i ochoty przecież.

przez **natasza1986** » środa 04 marca 2009, 15:34

Zdawałam wczoraj praktyczny egzamin w poznaniu. Wyszłam na plac po 1,5 godzinnym oczekiwaniu na swoj kolej. Jadę po łuku do przodu, parkuję i ok, jadę do tyłu elegancko co do centymetra wjeżdżam na kopertę zatrzymalam się ale wiedziałam że zderzak wystaję mi na linię to więc cofnęłam jakieś 10cm, błąd, czy rzeczywiście nie można wycofac sobie trochę do tyłu gdy się widzi że brakuje jakieś pare cm??? :shock:

przez **cman** » środa 04 marca 2009, 15:38

Po zatrzymaniu nie można. No ale jest druga próba.

przez **ale-fajnie** » środa 04 marca 2009, 15:47

zatrzymalam się ale wiedziałam że zderzak wystaję mi na linię to więc cofnęłam jakieś 10cm

Na łuku wymagana jest płynna jazda, więc jest to traktowane jako błąd.
Jeśli była to pierwsza próba i jest tak, jak piszesz, to masz prawo się odwołać.

przez **natasza1986** » środa 04 marca 2009, 16:40

No wszystko ładnie pięknie to jest bezsensu. Kto wymyślił te kryteria oceny?! Polowa kierowców parkujących np w mieście nie za pierwszym razem odrazu idealnie wjedzie na miejsce czsami musi sobie trochę podjechac bo np wystaje tył auta na jezdnie lub przód na chodnik i też podjeżdżają lub cofają.. Mogliby się tak nie czepia. Czyż nie prawda. A instruktor powiedział że mogę podjechac do przodu i ja nie wiedzialam ze nie mozna.

przez **Duszek** » środa 04 marca 2009, 17:31

Jak sie uderzy w sciane czy inny samochod to tez wlasciwie sie mozna cofnac, nie? :roll:

Po to ta linia tam jest, zeby na nia nie wjezdzac.
Wyjezdzasz za nia/na nia----> brak Ci wyczucia gabarytow auta.
A kto nie ma wyczucia gabarytow, ten nie powinnien jeszcze samodzielnie hasac sobie po publicznych drogach.

P.S. Mialas prawo do drugiej proby. Byla? Za drugim razem bylo poprawnie?

Pytanie do Eegzaminatorow.

koperta

Kto przegląda forum