Kto odpowiedzialny za przygotowanie pojazdu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez kryzys » środa 21 stycznia 2009, 18:24

Wszystkie przepisy prawa powinny być interpretowane literalnie,chyba, że są ważne racje aby nadać im interpretację rozszerzającą albo zwężającą.
Ponieważ wszyscy to znają ,więc nie cytuję , co znajduje się w zakresie "przygotowania samochodu do jazdy". Jeśli nie ma tam szczotki , skrobaczki czy też wilgotnej szmatki do umycia tablicy rejestracyjnej, to należy przyjąc założenie ,że ustawodawca nie chciał ich tam umieścić zakładając ,że jest to egzamin na prawo jazdy , a nie na czyściciela szyb na skrzyżowaniu dróg. A to oznacza,że ustawodawca nie wymaga od egzaminowanego wykazywania się kompetencją w tej dziedzinie.
Ponieważ jednak egzaminowany , powinien wiedzieć o tym,że szyby powinny być czyste a na dachu nie może być śniegu, to w momencie gdy tak nie jest, powinien stwierdzić ,że pojazd nie jest przygotowany do egzaminu pokazując egzaminatorowi gdzie są niedociągnięcia. Usunięcie tych , jak i każdych innych niedociągnięć w pojeżdzie egzaminacyjnym należy do WORD-u.
Co gorsza, jeśli egzaminowany mimo to wyczyści samochód, to można to uznać za świadczenie materialne na rzecz ośrodka w celu osiągnięcia pozytywnego wyniku egzaminu. A to jest powód do uznania wyniku egzaminu za negatywny i zawiadomienia prokuratora (art 228 i 229 kk)

Życzę miłej zabawy w szukanie luk w tym rozumowaniu ;-)
kryzys
 
Posty: 11
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2008, 11:59

Postprzez Amos » środa 21 stycznia 2009, 19:21

Świetnie napisane kryzys. :)
Idąc tokiem rozumowania niektórych, zdający powinien również zatankować pojazd egzaminacyjny i to za własne pieniądze. W końcu zapewnienie odpowiedniej ilości paliwa na przejechanie trasy to też przygotowanie do jazdy...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Postprzez AgaG » czwartek 22 stycznia 2009, 11:14

rad-an napisał(a): Przygotowanie samochodu do jazdy jest OBOWIĄZKIEM kierowcy. Może jeszcze lusterka ci mają regulować? To są "czynności kontrolno-obsługowe" przecież. Nie znasz egzaminacyjnych formułek?

Korona ci z głowy spadnie jak szybki odśnieżysz? :roll:


Tak,przygotowanie do jazdy jest obowiązkiem kierowcy ale co innego sprawdzić lusterka,światła,płyny czy sobie odśnieżyć szyby( bo np.lekko śnieg w między czasie omawiania płynów przysypał),a co innego odśnieżać całkowicie samochód co chyba raczej nie jest możliwe żeby dochodziło do takich sytuacji żeby egzaminowany musiał jeszcze odśnieżać samochód bo to moim zdaniem nie należy do jego obowiązku!
AgaG
 
Posty: 204
Dołączył(a): wtorek 04 grudnia 2007, 20:27
Lokalizacja: k/krakowa

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości