Jak to mozliwe, że zdałem? :P

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez dariex » sobota 09 sierpnia 2008, 10:51

Jak ktoś potrafi jeździć do zda.Jak egzamin zależny jest od humoru egzaminatora,to można się odwoływać.Krótka piłka.
Przeczytać wypowiedzi na forum i od razu widać na kogo uparł się egzaminator( cyt" zajechałam komuś droge,a on mi po hamulcach- fe,niedobry egzaminator,uparł sie na mnie"),a kto widzi różnicę między "uparł się" a "miał rację,bo popełniłam/łem błędy"
Egzaminator daje możliwość posiadania uprawnień,które są niebezpieczne z natury.Nie umiesz jeździć i przewidywać-nie masz uprawnień,próbuj dalej.
To jest moje zdanie n/t.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rocko19 » sobota 09 sierpnia 2008, 12:08

I tutaj widac niekompetencje egzaminatorów.Ten który jedzie idealnie to niezda bo egzaminator miał takie widzimi misie.A osoba której auto gasnie 2 razy zalicza.Rece opadają.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez ButterflyEffect » sobota 09 sierpnia 2008, 12:30

Rocko, przestań bzdury opowiadać.

osoba której auto gasnie 2 razy zalicza.Rece opadają.
Ręce to mi opadają, jak Ciebie czytam. Czy zgaśnięcie dwa razy to jest taki karygodny błąd mający skutkować nie zdaniem? A 'normalnym' kierowcom samochody nie gasną?!
Ten który jedzie idealnie to niezda bo egzaminator miał takie widzimi misie.
Misie to są w lesie.
Skoro jedzie idealnie i nie zdaje, to się odwołuje, takie to trudne?
Ja nie wiem, czy Tobie jest ciężko przyjąć do wiadomości, że nikt nie oblewa 'za nic'?
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ufo669 » sobota 09 sierpnia 2008, 14:46

ButterflyEffect napisał(a):Skoro jedzie idealnie i nie zdaje, to się odwołuje, takie to trudne

i minimum miesiąc w plecy :o a egzamin i tak do poprawki :/
co nie zmienia faktu że mało kto nie zdaje za nic

ale i tak prawda jest taka że jak będzie chciał mnie uwalić to na każdego coś znajdzie a jak będzie chciał przepuścić to trzeba być totalną łamagą żeby nie zdać
Obrazek
ufo669
 
Posty: 64
Dołączył(a): niedziela 13 stycznia 2008, 20:09

Postprzez rocko19 » sobota 09 sierpnia 2008, 16:26

ButterflyEffect napisał(a):Rocko, przestań bzdury opowiadać.

osoba której auto gasnie 2 razy zalicza.Rece opadają.
Ręce to mi opadają, jak Ciebie czytam. Czy zgaśnięcie dwa razy to jest taki karygodny błąd mający skutkować nie zdaniem? A 'normalnym' kierowcom samochody nie gasną?!
Ten który jedzie idealnie to niezda bo egzaminator miał takie widzimi misie.
Misie to są w lesie.
Skoro jedzie idealnie i nie zdaje, to się odwołuje, takie to trudne?
Ja nie wiem, czy Tobie jest ciężko przyjąć do wiadomości, że nikt nie oblewa 'za nic'?

Spokojnie bo ci zyłka pęknie.Po pierwsze na mysli mam to iz jest w ustawie o egzaminowaniu ze jak auto zgasnie 2 razy to po egzaminie wiec niech egzaminator sie do tego stosuje.Zgasło auto pech powtarzamy egzamin.A ten ktory jedzie idelanie i sie odwołuje to niewiem czy wiesz ale 95% odwolan jest rozpatrywana negatywnie,wiec to nic ci nieda.I na przyszlosc to nie unos sie tak i czytaj ze zrozumieniem.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez dariex » sobota 09 sierpnia 2008, 17:16

rocko19 napisał(a):jest w ustawie o egzaminowaniu ze jak auto zgasnie 2 razy to po egzaminie .

w którym miejscu?
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez bruno666 » sobota 09 sierpnia 2008, 17:56

rocko19 napisał(a):Spokojnie bo ci zyłka pęknie.Po pierwsze na mysli mam to iz jest w ustawie o egzaminowaniu ze jak auto zgasnie 2 razy to po egzaminie wiec niech egzaminator sie do tego stosuje.Zgasło auto pech powtarzamy egzamin.A ten ktory jedzie idelanie i sie odwołuje to niewiem czy wiesz ale 95% odwolan jest rozpatrywana negatywnie,wiec to nic ci nieda.I na przyszlosc to nie unos sie tak i czytaj ze zrozumieniem.

Piszesz bzdury niepoparte faktami.
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez rocko19 » sobota 09 sierpnia 2008, 18:03

O matko.To ile razy może auto zgasnąć 3? hmm no chyba że to od 6 mce wprowadzili bo jak ja zdawałem to dopuszczalne były 2 zgasniecia samochodu.No ale jezeli uwazacie ze bzdury pisze to czekam na odp ile moze zgasnąc moze 5?
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez cman » sobota 09 sierpnia 2008, 18:30

99 razy, jeżeli nie spowoduje to utrudnienia ruchu komukolwiek. I tak było i 6 miesięcy temu i 6 lat temu. Nie licząc WORD'ów z własnymi interpretacjami.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez rocko19 » sobota 09 sierpnia 2008, 18:45

Ach tak?! No to kurcze ja niewiem czy to tylko egzaminatorzy w BYTOMIU są inni że wpajają początku że sa dopuszczalne 2 zgasniecia w trakcie egzaminu i niewazne czy to spowoduje utrudnienie czy nie.I na bank wiem że nieważne w jakich okolicznosciach auto ci zgasnie jezeli stalo sie to 2 razy jest po egzaminie.No ale Cman kłócić sie nie bede lecz zostaje przy swoim ;)
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez cman » sobota 09 sierpnia 2008, 19:54

cman napisał(a):Nie licząc WORD'ów z własnymi interpretacjami.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kamiles » sobota 09 sierpnia 2008, 22:14

rocko19 napisał(a):95% odwolan jest rozpatrywana negatywnie,wiec to nic ci nieda.

widocznie odwołania nie miały podstaw i tyle - poczytaj sobie chociażby wypowiedzi na tym forum w stylu: "przecież tylko trochę wymusiłem, a ten się na mnie uparł i oblał - piszę odwołanie". Twoim zdaniem jaka powinna być odpowiedź na to odwołanie?
A jeśli chodzi o zgaśnięcia auta, widocznie Twój WORD należy do tych, o których pisze Cman - mi auto na egzaminie zgasło chyba 3 razy, ale w żadnym z tych trzech przypadków nie utrudniłam nikomu ruchu i egzaminator nie uznał tego za błąd.
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez ButterflyEffect » sobota 09 sierpnia 2008, 22:29

Rocko, Ty się o moją żyłkę nie martw, wszystko z nią w porządku, bo jestem spokojna.
Tylko po prostu aż żal czytać takie bzdury, jakie Ty piszesz.
Potem wchodzą na forum ludzie, którzy się nie orientują tak dobrze w egzaminach i czytają te Twoje wypociny i wierzą w nie, a potem powtarzają dalej. Tak się tworzą plotki.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Koszmarek » niedziela 10 sierpnia 2008, 00:08

rocko19 napisał(a):Ach tak?! No to kurcze ja niewiem czy to tylko egzaminatorzy w BYTOMIU są inni że wpajają początku że sa dopuszczalne 2 zgasniecia w trakcie egzaminu i niewazne czy to spowoduje utrudnienie czy nie.I na bank wiem że nieważne w jakich okolicznosciach auto ci zgasnie jezeli stalo sie to 2 razy jest po egzaminie.No ale Cman kłócić sie nie bede lecz zostaje przy swoim ;)


Nie ważne w jakim WORDzie ważne z jakim egzaminatorem.
Jeden kursant zdaje w Bytomiu mimo ze mu zgasł wielokrotnie, drugi nie zdaje juz przy drugim zgaśnięciu.

Dużo też zależy od reakcji kursanta - jeżeli zgasnie i on bez problemu szybciutko odpali nie tamując ruchu to przymykają oko, a jeżeli zaczyna panikować i stoi długo na skrzyżowaniu /przejściu czy gdzie mu zgasł - to po ptakach.

ale wg karty przebiegu egzaminu faktycznie po 2óch zgaśnięciach jest wynik negatywny :

Sposób używania mechanizmów sterowania pojazdem
Śląsk - Małopolska - Szwecja.
_____
"Nikt jeszcze nie wie czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
Coma
Koszmarek
 
Posty: 92
Dołączył(a): środa 02 lipca 2008, 16:15
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez cman » niedziela 10 sierpnia 2008, 10:04

A jeżeli 2 razy szarpnie, ale ruszy, to jest wynik negatywny, czy nie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości