ustawienie lusterek bocznych podczas egzaminu

[Rafix]

A myślałem, że wszędzie jest tak, że najpierw jedzie się placyk i się ustawia, a potem dopiero od nowa idzie kolejka na miasto i nie ma problemu :) Ale radzę wszystko robić z normalnie ustawionymi :)

[ButterflyEffect]

myślałem, że wszędzie jest tak, że najpierw jedzie się placyk i się ustawia, a potem dopiero od nowa idzie kolejka na miasto i nie ma problemu

Swoją drogą dla mnie to bez sensu. Czekać aż cała grupa zrobi placyk, żeby można było wyjechać na miasto..
Powinno być normalnie: idziesz, robisz placyk, jedziesz na miasto.
Po co niepotrzebnie czekać?

[DEXiu]

Nasuwa się jedna odpowiedź: lekkie obniżenie prawego lusterka ułatwi parkowanie równoległe.

W praktyce przed manewrem takiego parkowania zawsze obniżam nieco prawe lustro, a po zaparkowaniu ustawiam znowu jak było.
Życie należy sobie ułatwiać korzystając z dostępnych mechanizmów samochodu.

Niektórzy nawet oblewają za zły "SPOSÓB UŻYWANIA MECHANIZMÓW STEROWANIA POJAZDEM". :wink:

Jak chcesz przejechać przez niewielką dziurę to też się zatrzymujesz, wyciągasz z bagażnika kładkę, przejeżdżasz i zabierasz kładkę? :lol: Sorry za ironię :wink:

Swoją drogą dla mnie to bez sensu. Czekać aż cała grupa zrobi placyk, żeby można było wyjechać na miasto..
Powinno być normalnie: idziesz, robisz placyk, jedziesz na miasto.
Po co niepotrzebnie czekać?

Każde rozwiązanie ma swoje złe i dobre strony. Zauważ, że nie każdemu uśmiecha się czekać aż pięć osób przed nim się powozi na placyku i mieście, każdy po prawie godzince, by potem samemu oblać w pierwszej minucie na placu - w tej sytuacji chyba lepiej jest możliwie szybko oblać i nie tracić czasu? Natomiast gdy każdy robi łącznie placyk+miasto, to zdaniem większości jest to mniejszy stres (nie czekasz dwa razy tylko raz i jak już wsiądziesz i zdasz placyk to się odprężasz co nieco)

[ButterflyEffect]

Zauważ, że nie każdemu uśmiecha się czekać aż pięć osób przed nim się powozi na placyku i mieście

To chyba też zależy od tego ile WORD/PORD/MORD ma samochodów i egzaminatorów.

[dariex]

dariex, według mnie jest to strata czasu i ustawianie lusterek podczas każdego parkowania jest niewygodnym sposobem. Nie lepiej ustawić lusterka optymalnie :?:

Oczywiscie:)
Ja też tak robię ale przecież sam przyznasz,ze to nie jest błąd :)

[bruno666]

Jak chcesz przejechać przez niewielką dziurę to też się zatrzymujesz, wyciągasz z bagażnika kładkę, przejeżdżasz i zabierasz kładkę? :lol: Sorry za ironię :wink:

Przestawienie lusterka sterowanego elektrycznie to 2 sekundy, zaś komfort przy parkowaniu 5 razy większy.

Ale rozumiem, że mistrzowie kierownicy tego nie praktykują. Nie potrzebny też im jest ABS i wspomaganie kierownicy - to i elektryczne lusterka to gadżety dla amatorów. :P

[ufo669]

jeśli dla Ciebie żeby jeździć bez wspomagania trzeba być super kierowca to współczuje
co do ABS inna bajka- tutaj początkującemu bardzo ułatwi sprawę a i zaawansowanemu sie przyda

[Damian_1821]

Ale rozumiem, że mistrzowie kierownicy tego nie praktykują.

Ja nie przestawiam lusterek w czasie parkowania, a jak widać w moim podpisie nie mam jeszcze praktyki za kółkiem.

Jeżeli masz elektryczne lusterka i masz możliwość szybkiego ustawienia lusterek do parkowania/jazdy miejskiej to jak dariex mi wyperswadował nie jest błędem. Problem jest w tym aby na zatłoczonej drodze szybko i sprawnie zaparkować nie utrudniając niepotrzebne ruchu innym pojazdom.

[Rafix]

Mnie instruktor uczył, żeby sobie obniżać lusterko przy parkowaniu i potem z powrotem w górę, ale nigdy o tym nie pamiętam i parkuję na czuja. Na wewnętrznym też inny instruktor sie spytał czy nie przestawiam sobie lusterka :) Jest to dozwolone i pomocne, ale i bez tego można spokojnie parkować.

[ella]

Jest to dozwolone i pomocne

Widzę, że jesteś z Wrocławia. Tam rzeczywiście jako w jedynym WORD w Polsce egzaminatorzy pozwalają obniżać lusterko na mieście przy parkowaniu równoległym.

W innych nie radzę tego próbować.

[giancardi]

Tylko nie wiem po jaką cholerę. Nie uważam się za mistrza, ale na 2 pierwszych egzamach miałem równoległe i nie miałem żadnego problemu. Pierwsze słyszę o jakimś obniżaniu. :)

[aankaa]

No to właściwie jak z tym ustawienie lusterk? Jnstruktor w OSK kazał ustawiać lusterka na tor jazdy.Przy wyjeździe na miasto poprawiałam je. I tak umiem wykonać manwer jazdy po łuku. Teraz jestem w szoku. Jak będzie na egzaminie.Inaczej nie umiem.

[Yerenia]

no i wlasnie to jest to - instruktorzy ucza na te lusterka, przestawianie ,kombinowanie. A przeciez w normlanych warunkach nie ma czasu na przestawianie lusterek i takie parkowanie.
Co do luku - jak bedziesz cofac w jakiejs uliczce to tez na lusterka? bedziesz je przestawiac za kazdym razem?
Wlasnie po to, powinnas sie odwrocic do tylu, patrzac na tor jazdy samochodu.
Teraz to i tak " po ptokach" - skoro juz tak Cie nauczyli... :roll:

[bruno666]

A przeciez w normlanych warunkach nie ma czasu na przestawianie lusterek i takie parkowanie.

Właśnie w normalnych warunkach z prawem jazdy w kieszeni masz czas na takie zabawy (zwłaszcza, że to jak pisałem 2 sekundy) i masz nieograniczoną ilość prób parkowania równoległego tyłem, nieograniczona ilość korekt i w efekcie wcale nie musisz stać idealnie równolegle.

Co do luku - jak bedziesz cofac w jakiejs uliczce to tez na lusterka? bedziesz je przestawiac za kazdym razem?

A po co? Lusterka trzeba przestawiać z glową. Przy parkowaniu równoległym pomocne jest "widzenie" prawego tylnego koła. Przy cofaniu np. w celu zawrócenia albo parkowaniu prostopadłym tyłem widzialność przez lusterka powinna być taka sama jak podczas normalnej jazdy. Inne ustawienie raczej pogorszy sprawę.

[Driver'ka]

Nie można. Lusterka ustawiasz RAZ.

No ta, ale weź pod uwagę, że po zdanym placu jeszcze kilka innych osób może jeździć tym samym autem i każda z nich ustawia sobie indywidualnie lusterka. Po wejściu do samochodu po innej osobie trudno żeby nie ustawić sobie lusterek po raz drugi. No chyba, że od razu po zdaniu placu wyjeżdżasz na miasto.