Ile godzin ?

[Inga]

Na kursie wyjeździłam 20h, dodatkowo wzięłam 4 i po ponad miesięcznej przerwie 3h przed samym egzaminem, niestety jak się okazało to było dla mnie za mało. Pierwsze podejście - nieudane :(

[Mara]

Ja wyjeździłam 20 h na kursie, 3 dokupiłam i godzinę jeździłam z papą po śniegu w kółko, żeby "opanować auto"

[Snuj ze Szczecina]

Aktualnie zakończyłem 20 godzin wymaganych JAZD i czekam na egzamin państwowy.Choć radze sobie nie najgorzej, wykupiłem sobie dodatkowo 6 godzin, aby rzetelnie przygotować się do egzaminu.Po co mam dawać zarabiać WORDowi, jak moge to z korzyścią spożytkować w OSK? - należy się rzetelnie do egzaminu przygotować, niż płacić póżniej za kolejne niezdane.Jeśli chodzi o rozplanowanie, to aktualnie się nad tym zastanawiam, ponieważ godziny wykupiłem, ale jeszcze nie uzgodniłem terminów i schematu.Jak już pisałem, do egzaminu musze się rzetelnie przygotować oraz odpowiednio psychicznie nastawić, ponieważ egzamin to stres, który napewno będe odczuwał.Dlatego dodatkowe JAZDY będe realizował przed samym egzaminem.Mi potrzebna jest rozgrzewka, małe przypomnienie, a przede wszystkim rozruch, w czasie realizacji JAZD, instruktor odpowiednio nastawi mnie psychicznie do tego co mnie będzie czekało.Sześć godzin JAZD będe realizował w cyklu DWU godzinnym, zaczynając od 2 dni Wstecz, kończąc pare godzin przed egzaminem.Napewno jedną całą godzine spędze na placu manewrowym.Następnie 4 godziny spędze na mieście.Będe się starał i wczuwał w sytuacje jak bym jechał na egzaminie, powiem instruktorowi, aby się nie odzywał i JUZ mnie nie uczył, tylko mówił, bądż działał, tylko wtedy gdy zdarzy się że popłenie błąd.Ostatnią godzine przygotowałem sobie na próby egzamin z INNYM instruktorem : Już rozpisałem sobie karteczki, z zestawami i będe z kieszeni losował, to co mam wykonać na placu manewrowym.Po tym wyjedziemy na miasto i będe sobie wyobrażał że koło mnie siedzi nie instruktor, tylko egzaminator.A na egzamin pójde tylko pokazać im co umiem, niech zobaczą :wink: - pozytywne nastawnie to połowa sukcesu.

Pozdrawiam

[Mmeva]

nie wiem, tylko, po co Ci to losowanie karteczek z manewrami... :D
powodzenia na egzamku

[to ja]

Zdałam egzamin po wyjeżdżeniu z instruktorem 30 h.

[JarQ]

Gratuluję to ja. Cieszę się, że udało się Tobie zdać. Śledziłem Twoje losy egzaminacyjne z zapartym tchem :)

Pozdrawiam,
Jarek

[to ja]

Dziękuję serdecznie :) Faktycznie moje zdawanie prawka i sam kurs odbywał się z przygodami, ale w tej chwili niczego nie żałuję, cieszę się i to bardzo :)

[Inga]

Zdałam za drugim razem po wyjeżdżeniu w sumie 35 h (wszystkie z instruktorem)

[to ja]

Gratuluję, widzisz - nie było tak źle :)