 To naprawdę dobry trening, można bezstresowo poeksperymentować sobie z różnymi sposobami przejazdu i wyczuć sprzęgło. I dodatkowa motywacja, jak coś się przewróci to trzeba samemu wyjść na mróz i to ustawić
 To naprawdę dobry trening, można bezstresowo poeksperymentować sobie z różnymi sposobami przejazdu i wyczuć sprzęgło. I dodatkowa motywacja, jak coś się przewróci to trzeba samemu wyjść na mróz i to ustawić 
 przez michooo » niedziela 20 lutego 2011, 20:04
przez michooo » niedziela 20 lutego 2011, 20:04 
 To naprawdę dobry trening, można bezstresowo poeksperymentować sobie z różnymi sposobami przejazdu i wyczuć sprzęgło. I dodatkowa motywacja, jak coś się przewróci to trzeba samemu wyjść na mróz i to ustawić
 To naprawdę dobry trening, można bezstresowo poeksperymentować sobie z różnymi sposobami przejazdu i wyczuć sprzęgło. I dodatkowa motywacja, jak coś się przewróci to trzeba samemu wyjść na mróz i to ustawić 
 przez alice_b » niedziela 20 lutego 2011, 21:13
przez alice_b » niedziela 20 lutego 2011, 21:13 
szerszon napisał(a):W czasie jazdy do tyłu obejmuje sie zagłówek ,a nie instruktora.
 a widząc sytuację próbowałam jeszcze się ratować i zaczęłam kręcić w drugą stronę ale niestety nie wyszło. Teraz popracuję nad tym łukiem solidnie !
  a widząc sytuację próbowałam jeszcze się ratować i zaczęłam kręcić w drugą stronę ale niestety nie wyszło. Teraz popracuję nad tym łukiem solidnie ! 
 przez netsatan » poniedziałek 21 lutego 2011, 00:33
przez netsatan » poniedziałek 21 lutego 2011, 00:33 

 przez Nightwatcher » poniedziałek 21 lutego 2011, 11:24
przez Nightwatcher » poniedziałek 21 lutego 2011, 11:24 





 przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 11:45
przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 11:45 
Nightwatcher napisał(a):To wszystko zależy od samochodu. Na Yaris 6-biegowej bez gazu nawet nie da się ruszyć...
 przez Nightwatcher » poniedziałek 21 lutego 2011, 13:25
przez Nightwatcher » poniedziałek 21 lutego 2011, 13:25 





 przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 14:02
przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 14:02 
 przez michooo » poniedziałek 21 lutego 2011, 14:05
przez michooo » poniedziałek 21 lutego 2011, 14:05 
 Z przyzwyczajenia dodawałem gazu.
 Z przyzwyczajenia dodawałem gazu.
 przez Nightwatcher » poniedziałek 21 lutego 2011, 14:51
przez Nightwatcher » poniedziałek 21 lutego 2011, 14:51 
cman napisał(a):Więc jaką na przykład kwotę zakładu byś zaproponował, że ruszę bez gazu, i do przodu, i do tyłu?




 przez Oli » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:10
przez Oli » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:10 
Za wcześnie odkręciłam kierownicęa widząc sytuację próbowałam jeszcze się ratować i zaczęłam kręcić w drugą stronę ale niestety nie wyszło. Teraz popracuję nad tym łukiem solidnie !
 Wydaje mi się, że tak może być, bo dużo osób na nim kończyło egzamin. Z kolei za drugim podejściem trafiłam na łuk nr 2 i poszło gładko. Ale przyznam, że za drugim już był troszkę mniejszy stres i jechałam wolniej. Nie ma się co śpieszyć
  Wydaje mi się, że tak może być, bo dużo osób na nim kończyło egzamin. Z kolei za drugim podejściem trafiłam na łuk nr 2 i poszło gładko. Ale przyznam, że za drugim już był troszkę mniejszy stres i jechałam wolniej. Nie ma się co śpieszyć 
 przez lith » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:13
przez lith » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:13 

 przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:17
przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:17 
 .
. przez netsatan » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:21
przez netsatan » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:21 
 przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:23
przez cman » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:23 
netsatan napisał(a):Otóż, drogi cmanie: różne auta, różne sprzęgła.
netsatan napisał(a):Jasne, pewnie ruszysz, bo da się, tylko po jaką cholerę?
 przez lith » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:24
przez lith » poniedziałek 21 lutego 2011, 18:24 


