Witam !!!
W dniu dzisiejszym zadawelm po raz drugi egzamin na prawo jazdy. Wszystko wedlug mnei bylo ok. Jednak wedlug egzaminatora zrobilem w jednym przypaku wielki blad, i wlasnei z tym sie nie zgadzam, a chodzi o to ze jechalem droga jedno kierunkowa o jednym pasie ruchu, po prawej stronie byly zaparkowane samochody. Droga ta prowadzila do ronda o dwoch neioznaczonych pasach ruchu. Egzaminator kazal mi jechac na wprost przez rondo, zeby jechac na wprost musialem zjechac bardziej na prawa strone i tak tez zrobilem tylko nie sygnalizujac tego kierunkowskazem, spojrzalem sie w lusterko i wogole, nikomu nei utrudnilem ruchu, ale egzamiantor powiedzial mi ze powinnienem ten manewr zasygnalizowac. Wedlug mnie na jezdni jedno kierunkowej o jednym pasie ruchu nei powinniem niczego sygnlizowac gdyz nie ma mozliwosci utrudnienia ruchu innym uczestnikom. Czy powiniem w takiej sytuacji napisac odwolanie to Warszawy na Marszalkowska.
Nie cche pisac do WORDU gdyz juz raz pisalem i uznali mi racje z tej racji gdyz tasma byla nei czytelna i na ich koszt poprawialem ten egzamin w dniu dzisiejszym.
Prosze o odpowiedz czy mam racje i moge sie odwolywac, czy dac sobie z tym spokoj i normalnei zapisac sie na kolejny egzamin ??
Pozdrawiam
Marcin