Kiedy egzaminator przejmuje kółko:)

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Kiedy egzaminator przejmuje kółko:)

Postprzez gostek » sobota 01 października 2005, 11:52

w jakiej sytacji oprócz wymuszenia pierwszeństwa i niepanowania nad pojazdem grozi zamiana sie miejscami na egzaminie :?:

chodzi mi o to czy jak ktos popełni powiedzmy 2 błąd (równaoznaczny z niezdanym egzaminem) to czy w tym momencie powinien sie przesiąść :roll: :?:
gostek
 
Posty: 158
Dołączył(a): niedziela 10 lipca 2005, 16:05

Postprzez wiruswww » sobota 01 października 2005, 13:06

nie, nie musi się wtedy przesiedąc, o nie zaliczeniu poinformuje cie gdy juz dojedziecie do osrodka. Zamiana miejsc następuje gdy egzaminowany popełni błąd zagrażający bezpieczenstwu ruchu drogowego
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez Wirus » sobota 01 października 2005, 14:50

dokładnie, chociaż w Łodzi z reguły jak widać, że egzaminacyjna eLka wraca do WORDu i kieruje egzaminowany to na 99% już zdał bo tak to zawsze wraca egzaminator. Wszystko od niego zależy, wiadomo, że on też człowiek, ma rodzinę i ma codziennie kilkanaście-kilkadziesiąt osób do egzaminowania. Chce to szybko skończyć i wrócić do domu więc jak już wie, że egzaminowany nie zda to każe się zatrzymać i sam wraca szybko do WORDu i bierze następnego
"Jeślii myślisz, że zdążysz
Pomyśl, że nie zdążysz ;)"
Avatar użytkownika
Wirus
 
Posty: 41
Dołączył(a): niedziela 11 września 2005, 16:36
Lokalizacja: Łódź

Postprzez gostek » sobota 01 października 2005, 16:39

nie now własnie bo ja miałem taki pzrypadek ,że zrobiłem jeden ewidentny błąd i dojechałem do końca wtedy troche błedów mi wymyslił bo np napisał mi że wymusiłem pierwszeństwo czego jestem na 100 % pewien że nie zrobiłem :roll:
a w sumie to na kartce miałem aż 4 pozycje zakreslone bo jak usłuszał co zrbiłem na poprzednim egzaminie to mi te same błędy zaznaczył na kartce od drugiego egz.

a ja sobie tak pomyslałem skoro miałem tyle błędów to dlaczego się nie przesiedlismy :roll: :?:
jeszcze wszedł ze mną w taką dyskusję ,że jeżdze ostrożnie dobrze i nastepnym razem zdam :?
więc domyslam się że dyskusja ta chyba do czegoś prowadziła , ale pewnosci nie mam :roll:
gostek
 
Posty: 158
Dołączył(a): niedziela 10 lipca 2005, 16:05


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości