odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez tomcioel1 » niedziela 04 sierpnia 2013, 22:09

oskbelfer napisał(a):Faktem jest ze egzaminatorem może być każdy - tylko nie każdego zatrudnią --- a to już jest różnica, bo można udawać "mecenasa od skarg" a doświadczenie w rowadzeniu egzaminów państwowych zakńczyć na praktykach i weryfikacji, tak jak to miało miejsce w Twoim przypadku. Ciekawe czy swoim kursantom zmieniasz pieluchę przed egzamine wewnętrznym...:) żartowałem

Oczywiście zdałoby się być człowiekiem, jednak gorzej jak ktoś jest baranem nie koniecznie zodiakalnym.


masz święta rację co do doświadczenia w prowadzeniu egzaminów , zauwaz tylko jedno - dzisiaj pracujesz a co będzie za miesiąc , za rok , za 5 tego nie wiesz, skąd wiesz jak będzie powiedzmy za 5 lat ? moze ja będe np egzaminował (czego wcale sobie nie życzę...) a ty nie ?
a tak wracając do tego doświadczenia w egzaminowaniu - sam jako instruktor (i to ten najmądrzejszy , co to wszystko może mówic skoro szkolił na wszystkie kategorie) zdajesz sobie chyba doskonale sprawe z tego iż egzamin wewnętrzny tak naprawdę nie różni się az tak bardzo od egzaminu państwowego , więc swoje uwagi zachowaj może dla kolegów po fachu z doświadczeniem zawodowym jako policjant , wuefista , żołnierz zawodowy czy kierowca...)
Ja wiem jedno , można przeprowadzić egzamin w taki sposób żeby osoba egzaminowana nie miała pretensji do nikogo innego oprócz siebie , można po przesiadce wrócić do wordu w normalnej , zdrowej atmosferze a można niestety tez inaczej ...
będe się powtarzał ale nie każdy może być księdzem , nie każdy egzaminatorem...

a co do baranów , niestety zapewne znajda sie w każdym środowisku , zarówno instruktorskim jak i egzaminatorskim ... najgorzej jednak jak sie trafi na takiego ktoremu się wydaje że wszystkie rozumy pozjadał i wie wszystko najlepiej ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez Anett » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 19:54

Ta... :D
Kursanci w większości po niezdanym nawet z arkuszem w ręku twierdzą że to wina egzaminatora.
Niedawno byłam z koleżanką na egzaminie. (2) Przyglądałam się zza płotu na jego przebieg. Jadąc do tyłu wyjechala za linię po czym wróciła. Egzaminator dał 2 szansę a ona przywaliła w pachołek jak cofała (z lewej strony przy skręcie) i zaraz po wyjściu do mnie zwymyślała egzaminatora "bo przecież prawidłowo wjechałam za 1 razem a za 2 mnie zestresował".
Szłyśmy na parking no i widziałyśmy jak inny egzaminator (z nim również miała tylko za 1 podejściem) wracał po przesiadce z kursantem.
Jego również zwymyślała bo ją oblał... na łuku.
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez rusel » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 20:38

to tzw roszczeniowe pokolenie
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez skov » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 20:50

to są dość naturalne zachowanie człowieka na dyskomfort bycia ocenianym. Człowiek z natury nie lubi być oceniany i bardzo często wygodnym dla niego jest zrzucenie winy na kogoś bądź coś co nie jest od niego zależne. To egzaminator jest moderatorem egzaminu. Umiejętnościami, wiedzą, dużym spokojem i kulturą powinien potrafić wyłuskać (na tyle ile się da) to co na egzaminie najważniejsze- co dana osoba potrafi. Jeżeli egzaminator takie cechy posiada trzaska drzwiami nie co czwarta osoba a jedna w miesiącu a arkusz miętoszą dwie osoby w miesiącu i to tak żeby egzaminator nie widział za bramą ośrodka.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez oskinstruktor » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 21:12

Leniwe to pokolenie to prawda. Jak mi kursant mówi że go egzaminator uwalił to od razu go sprowadzam na ziemię, że to nie egzaminator tylko sam się uwaliłeś. Przecież to nie egzaminator każe na stopie się nie zatrzymać, wymusić pierwszeństwo, nie włączyć kierunkowskazu czy nie zauważyć pieszego na przejściu. Przez 3 lata na palcach jednej ręki mogę policzyć że miałem wątpliwości co do podjętej przez egzaminatora decyzji.
Po raz kolejny będę chwalił naszych rybnickich "pogromców". Obym nie doczekał dnia, kiedy będę musiał o nich zmienić zdanie. Nie zapowiada się dzięki Bogu. Duża rola instruktora w tym, w jaki sposób kursant podejdzie do egzaminu i samego egzaminatora. Ja ich (egzaminatorów) nazywam nawigacjami. Przecież on tylko mówi w którą stronę masz jechać i co robić. Jak nawigacja. Podobno pomaga na egzaminie ;)

Z pozdrowieniami dla rybnickich nawigacji :)
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez jasper1 » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 21:24

skov napisał(a): To egzaminator jest moderatorem egzaminu. Umiejętnościami, wiedzą, dużym spokojem i kulturą powinien potrafić wyłuskać (na tyle ile się da) to co na egzaminie najważniejsze- co dana osoba potrafi. Jeżeli egzaminator takie cechy posiada trzaska drzwiami nie co czwarta osoba a jedna w miesiącu a arkusz miętoszą dwie osoby w miesiącu i to tak żeby egzaminator nie widział za bramą ośrodka.

Bardzo trafne.
Tylko, że tego pracując z ludźmi (nie ważne w jakim zawodzie) nawet przy najlepszych predyspozycjach i chęciach nie ma się od razu.
Umiejętności pracy z klientem trudnym czy kłopotliwym albo w tzw. niewdzięcznych sytuacjach nabywa się z czasem, to jest proces zmiany, który trwa lata, towarzyszy mu wzrost zaufania do siebie w związku z pełniona rolą. Można się wtedy bardziej skoncentrować na drugiej stronie, a nie na pilnowaniu się by z roli nie wyjść, nie trzeba się ciągle za fasadą z tej roli mocno chować; można sobie pozwolić na więcej spontaniczności bez szkody dla charakteru relacji.
Coraz bardziej zaczyna być widać mechanizmy rządzące sytuacjami, a coraz mniej jest w tym wszystkim naszych podkręconych trudnych emocji, więc i druga strona się wycisza.
I jeszcze po pracy na resztę dnia osad nie pozostaje.
Taka refleksja po dwudziestu paru latach pracy z klientem trudnym i bardzo trudnym.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 21:48

jasper1 dużo w tym racji, jednak z ostatnim zdaniem bedę polemizował.....


klient ? czy to jest trafne okręślenie w stosunku do osoby którą egzaminuje ?

klient ma wyjść zawsze zadowolony, trudno jednak by osoba kóra nie zdała egzaminu była zadowolona :)

wole pozostać przy terminie osoba egzaminowana -- ona nie musi wyjść zadowolona, ważne by nie wychodziła upokorzona - a to jest chyba bardziej istotne :)

nic jednak nie jesteśmy w stanie poradzić na to, by osoba nie popełniała błędów --- załączamy "nawigację" ale nie mozemy dopuścić by ktos wjechał do "jeziora"

Zresztą -- coraz więcej osób na tym forum pisze, ze generalnie na egzaminach jest "spoko" a wynik negatywny wynika tylko li i wyłacznie z popełnianych błędów.

Wiadomo ze jest to stres - ale jak na każdym egzaminie --- a przeciez nie wolno puszczać ludzi za pierwszym razem -- bo potem zabijaja ---- twierdzenie wg. eLLKi...

Razu pewnego przyszła dziewczynka, dostała lufę i tak pie.... dzrzwiami w autku, że obok w drugim pojeżdzie egzaminatorowi wypadła plomba z zęba :)

Poprosiłem dziewczynkę żeby jeszcze raz zamknęła dzrzwi tylko mocnej :)

Mina bezcenna :)

Ale za dwa tygodnie -- jakiez było moje zdziwenie kiedy pannica zaś trafiła do mnie - a jaka była jej mina :)

Zdała oczywiście - bo taki złóośliwy jestem że ja puściłem :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez disaster » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 22:09

Panowie co 5 lat muszę zdawać egzamin w zasadzie o tym samym i mówiąc szczerze słabo mnie interesuje, czy egzaminator jest uśmiechnięty, czy ma minę marsową, czy ma wąsy i jak jest do mnie nastawiony.

Istotniejsze jest, żeby nie mamrotał, bo ciężko zrozumieć czasami niektórych ;)

Egzamin ma sprawdzić określoną wiedzę czy umiejętności, a nie by love parade.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez jasper1 » poniedziałek 05 sierpnia 2013, 22:14

oskbelfer napisał(a):jasper1 dużo w tym racji, jednak z ostatnim zdaniem bedę polemizował.....

klient ? czy to jest trafne okręślenie w stosunku do osoby którą egzaminuje ?

klient ma wyjść zawsze zadowolony, trudno jednak by osoba kóra nie zdała egzaminu była zadowolona :)

wole pozostać przy terminie osoba egzaminowana -- ona nie musi wyjść zadowolona, ważne by nie wychodziła upokorzona - a to jest chyba bardziej istotne :)

Mamy inną definicję klienta :) Klient - ktoś kto korzysta z moich usług, po coś do mnie przychodzi - charakter "wypłaty" na wstępie nie zawsze przewidywalny
Mój klient też nie zawsze bywa zadowolony i nie na tym moja rola polega; powiem więcej, czasem wręcz po raz pierwszy musi się pozbyć nieuzasadnionego samozadowolenia i skonfrontować z faktami:lol:
Istotna jest atmosfera, w której to się dzieje i wzajemny szacunek, jak ja go ze swojej strony oferuję to i wzrasta prawdopodobieństwo, że klient go odwzajemni.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: odwołanie od decyzji egzaminatora-czy jest słuszne

Postprzez oskbelfer » wtorek 06 sierpnia 2013, 16:19

każdy ma swoje podejście do "klienta" :) w przypadku egzminu na pj - dobrze, że są kamery - przynajmniej nikt nie może wmówić że gezaminator zrobił coś, czego faktycznie nie zrobił....:)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości