praktyczny na prawko

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

praktyczny na prawko

Postprzez patryko954 » środa 26 czerwca 2013, 19:25

Dzisiaj zdałem egzamin teoretyczny na prawko za 2 razem 71/74 Xd .
I bym chciał się dowiedzieć jak się dobrze przygotować do egzaminu praktycznego na prawko ,
mam do dyspozycji samochód dziennie tak na 1 godz .
Zdaje Ostrołęka .
patryko954
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 19 czerwca 2013, 16:30

Re: praktyczny na prawko

Postprzez eLLLka » środa 26 czerwca 2013, 20:09

Jeździj codziennie do samego egzaminu, z instruktorem po mieście po najtrudniejszych zaułkach, skrzyżowanie kolizyjne - głównie zakręty w lewo, zawracanie na skrzyżowaniach, jazda w dużym ruchu, by była potrzeba ciągłej zmiany biegów. Jeśli mas możliwość, w jakiś prywatnych rejonach trenować manewry - zawracanie na 3, zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury i łuk. Moja szkoła jazdy udostępniała mi plac w niedzielę, i tam mogłam ćwiczyć łuk, oprócz tego każdego dnia łuk z instruktorem. Dzięki takiej determinacji bezbłędnie zdałam za trzecim razem.
Powodzenia!
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: praktyczny na prawko

Postprzez patryko954 » środa 26 czerwca 2013, 22:04

swoje godz wyjeździłem już dawno 1 tydz temu mam do dyspozycji swój samochód jeździłem trochę po mieście z kolegami itp (bez prawko) no i motorem 4 lata tylko zdaje w innym miscie niż swoim 80 km od swojego łuk tyłem robię jak teraz prawie każdy że mijam 1 pachołek i szybki obrót.
patryko954
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 19 czerwca 2013, 16:30

Re: praktyczny na prawko

Postprzez eLLLka » środa 26 czerwca 2013, 22:31

Też uczono mnie takiej jazdy po łuku - na pełen obrót i niestety, ten sposób zawiódł i poległam na pierwszym egzaminie trącając pachołek. Potem uczyłam się na wyczucie jadąc do przodu i orientując się na prawą linię jadąc do tyłu, w ten sposób "zrobi się" łuk praktycznie każdym autem, a nawet niepotrzebne są do tego słupki. Ćwicząc w niedzielę na placu nie miałam pachołków, więc musiałam jechać na wyczucie, a w tym czasie mąż mnie filmował i mogłam sprawdzić, czy rzeczywiście jadę prawidłowo i sposób okazał się bardzo skuteczny.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: praktyczny na prawko

Postprzez paulisian » czwartek 27 czerwca 2013, 12:45

tak naprawdę chyba nie skutecznej metody zdania egzaminu praktycznego.
Ja praktyczny miałam po 2 miesiącach od ukończenia kursu. Wykupiłam 4h jazd przed egzaminem które były rozłożone na 3 dni. Dzięki temu dużo sobie przypomniałam. I w zasadzie robiłam jakieś tam błędy, wymuszałam pierwszeństwa itd, ale w dniu egzaminu mój instruktor mnie uspokoił i kazał jechać tak, jakbym jechała własnym samochodem - powoli, spokojnie, opanowana bym była. Tak właśnie było i zdałam.
Ogólnie prawko mam od wczoraj, jutro moja pierwsza samodzielna jazda. I chyba tego się najbardziej boję, bo już nie będzie obok instruktora który ewentualnie dohamuje :D

w każdym razie musisz ćwiczyć jazdę. Jeśli nadal nie czujesz się najlepiej za kółkiem, to dokup jazdy. Ćwicz na łuku. Ja miałam o tyle fajnie że pojechałam sobie w niedzielę na łuczek i trenowałam innym samochodem ale o podobnych gabarytach.

Jeśli chodzi o technikę na łuku.. cóż, chyba najlepsza jest ta na 2 pachołek. Próbowałam za wszelką cenę się nauczyć innym autem jeździć patrząc w lusterka i mi nie wychodziło.

A tak naprawdę..
egzamin praktyczny i jego powodzenie zależy od szczęścia! Ja miałam go bardzo dużo!
Kierowcy ustępowali mi pierwszeństwa, od samego rana lało i dzięki temu mogłam jechać wolniej, był bardzo duży ruch dzięki czemu nie musiałam się spieszyć. Ogólnie moim zdaniem miałam bardzo dużo szczęścia w tamtym dniu.
11.03.2013 - egzamin teoretyczny wewn: pozytywny
06.04.2013 - egzamin wewnętrzny: pozytywny
17.05.2013 - egzamin teoretyczny: pozytywny
11.06.2013 - egzamin praktyczny: pozytywny
25.06.2013 - odbiór prawa jazdy
paulisian
 
Posty: 66
Dołączył(a): niedziela 31 marca 2013, 15:04

Re: praktyczny na prawko

Postprzez Grzego90 » czwartek 27 czerwca 2013, 12:55

Jak zrobić łuk? Ano proste, patrzysz w prawe lusterko przy wycofywaniu i obserwujesz linie żeby za blisko nie podjechać i kręcisz. Później patrzysz w oba lusterka czy jesteś w miare na środku, jak jesteś to głowa to tyłu i patrzysz przez tylną szybe żeby w pachołek na końcu nie wjechać. Żadna nauka na "pamięć", pachołki itp.(metoda mało skuteczna) Tylko obserwowanie przez lusterka, szybe. Potem co, wyjedziesz gdzieś w teren i nie będziesz umieć wycofać bo sie uczyłem cofać na pachołek.

Ale fakt, oprócz umiejętności szczęście też sie czasem przydaje na egzaminie.
Grzego90
 
Posty: 246
Dołączył(a): poniedziałek 11 lutego 2013, 16:19

Re: praktyczny na prawko

Postprzez patryko954 » czwartek 27 czerwca 2013, 13:33

Bo ja nie robię do końca łuku na metodę tylko zawsze i w tym samym miejscu robię obrót gdy mijam pachołek 1 między 1 a drugim a resztę to już lusterka . Inaczej łuku nie zrobię.
a samochodem sporo sam jeżdżę to do sklepu itp biegi itp wyczute mam idealnie.
Jutro sobie poćwiczę parkowanie bo nie pewnie się z tym czuje.
I to swoją metodę ćwiczyłem sporo jak misc nie jeździłem po łuku to mi za 2 razem wyszedł bo za wolno kiero kręciłem ale na łuk sporo osób ma swoją metodę .
patryko954
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 19 czerwca 2013, 16:30

Re: praktyczny na prawko

Postprzez Grzego90 » czwartek 27 czerwca 2013, 14:14

patryko954 napisał(a):Bo ja nie robię do końca łuku na metodę tylko zawsze i w tym samym miejscu robię obrót gdy mijam pachołek 1 między 1 a drugim a resztę to już lusterka . Inaczej łuku nie zrobię.


No to skoro zawsze w tym samym miejscu robisz obrót tzn., że zawsze Ci sie udaje? Dlaczego inaczej nie zrobisz? :P
Grzego90
 
Posty: 246
Dołączył(a): poniedziałek 11 lutego 2013, 16:19

Re: praktyczny na prawko

Postprzez eLLLka » czwartek 27 czerwca 2013, 17:12

Istnieją teorie, nie wiem ile w tym prawdy, że pachołki mogą być inaczej ustawione na egzaminie niż na placu manewrowym OSK. Kwestia centymetrów jest istotna, bo jak nie wbijesz się we właściwy moment, to masz pozamiatane, dlatego metoda na obrót przy łuku jest kontrowersyjna. Ćwicząc w ten sposób na placu zawsze pojechałam po łuku prawidłowo, a na egzaminie jednak poległam. Jadąc na wyczucie mamy cały czas kontrolę nad torem jazdy, możemy korygować ewentualne błędy i się wyratować, ponieważ kierownicą obracamy powoli dostosowując skręt auta do toru jazdy. Przy metodzie na obrót jeden błąd powoduje fiasko i nie ma czasu na korekty.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: praktyczny na prawko

Postprzez Amos » czwartek 27 czerwca 2013, 17:22

Ależ oczywiście, że jest czas na korekty, trzeba tylko dobrze obserwować przez szyby i nie spieszyć się, bo nie ma po co. Ja "robiłem" "łuk" na pełny obrót bez żadnych problemów na różnych "placykach"...
To nie prędkość zabija, tylko bezmyslność, złe przepisy i kiepska infrastruktura...
Avatar użytkownika
Amos
 
Posty: 490
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 14:32
Lokalizacja: Kraków

Re: praktyczny na prawko

Postprzez patryko954 » czwartek 27 czerwca 2013, 17:42

nawet bez pachołków ten obrót bym zrobił w dobrym miejscu po lini już wiem gdzie mnie więcej :D
patryko954
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 19 czerwca 2013, 16:30

Re: praktyczny na prawko

Postprzez eLLLka » czwartek 27 czerwca 2013, 18:03

Też tak myślałam, niezdany egzamin wyprowadził mnie z błędu.
eLLLka
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek 29 kwietnia 2013, 11:52

Re: praktyczny na prawko

Postprzez Anett » czwartek 27 czerwca 2013, 19:06

Ja za 2 pachołkiem robiłam obrót tak jak mi doradzono i wychodził idealnie
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości