Czy autobus rzeczywiście ma pierwszeństwo?

[MotoTomasz]

lith - jeżeli najpierw patrzysz a później sygnalizujesz to nie stosujesz się do obowiązującego prawa...
Jeżeli patrzysz czy możesz zmienić pas to znaczy, że masz zamiar wykonać manewr. A sygnalizować należy zamiar a nie wykonywanie manewru
Krótko mówiąc: zamiar, sygnalizowanie, upewnienie się, manewr.
Kilka dni temu niestety skasowałem filmik z kamery w motocyklu szkoleniowym bo zobaczyłbyś idealny przykład zachowania pt. upewniam się, sygnalizuję, wykonuję manewr...
Jechaliśmy z kursantem lewym pasem(prawy dziura na dziurze), przed nami wlecze się Punto no to myk na prawy pas, zaczynamy przyśpieszać a paniunia kierunek i na nas... Na światłach podszedł do nas jej mężulek i przy użyciu bardzo niewybrednego słownictwa wytłumaczył mi, że:
- L musi jeździć prawym pasem
- nie wolno wyprzedzać z prawej strony
- złoży skargę do (uwaga!) ŁORDU, że instruktor jeździ na jednym motocyklu z kursantem.

Myślisz, że udałoby się uniknąć takiej sytuacji gdyby najpierw sygnalizowała? Przecież wtedy nikt o zdrowych zmysłach nie zmieni pasa aby ją wyprzedzić z tamtej strony...

[Radhezz]

Trochę wam się zeszło z tematu, ale z tym autobusem to również uważam, że to sytuacja jak z pojazdem uprzywilejowanym.

Moim zdaniem te przepisy są takie skonstruowane po to, aby można było orzec winę kierującego który faktycznie zawinił w czasie kolizji - a to już zależy od konkretnego przypadku.

[MotoTomasz]

lith - powiedz mi, co mi da próba upewnienia się, że ktoś za mną na moim pasie sygnalizuje cokolwiek gdy jadąc autobusem/zestawem mam taki widok w lusterku?

[winston]

Trochę wam się zeszło z tematu, ale z tym autobusem to również uważam, że to sytuacja jak z pojazdem uprzywilejowanym.

Moim zdaniem te przepisy są takie skonstruowane po to, aby można było orzec winę kierującego który faktycznie zawinił w czasie kolizji - a to już zależy od konkretnego przypadku.

Porównanie do pojazdu uprzywilejowanego jest dosyć sensowne. I zgadzam się, że wszystko zależy od konkretnego przypadku.


pozdrawiam

[lith]

lith - jeżeli najpierw patrzysz a później sygnalizujesz to nie stosujesz się do obowiązującego prawa...
Jeżeli patrzysz czy możesz zmienić pas to znaczy, że masz zamiar wykonać manewr. A sygnalizować należy zamiar a nie wykonywanie manewru
Krótko mówiąc: zamiar, sygnalizowanie, upewnienie się, manewr.
Kilka dni temu niestety skasowałem filmik z kamery w motocyklu szkoleniowym bo zobaczyłbyś idealny przykład zachowania pt. upewniam się, sygnalizuję, wykonuję manewr...
[....]
Myślisz, że udałoby się uniknąć takiej sytuacji gdyby najpierw sygnalizowała? Przecież wtedy nikt o zdrowych zmysłach nie zmieni pasa aby ją wyprzedzić z tamtej strony...

A jak zaczął zmieniać zanim zaczęła sygnalizować? To co ma ma nagle rezygnować? Dawać po hamulcach? Uciekać w krzaki?

Nie napisałem nigdzie, że później niż nie patrzę co się dzieje.
zamiar->upewnienie się(zmierzenie sił na zamiary )->sygnalizowanie->upewnienie się->manewr (podczas manewru upewnienie się)
Po co mam sygnalizować manewr, skoro za moment mogę się przekonać, ze wcale nie będę mógł go wykonać? Tylko zamieszanie bym wprowadzał. Najpierw sprawdzam, czy mój zamiar jest wykonalny w danej chwili.

Jak będę jechał kiedyś autobusem to się będę upewniał na tyle na ile będę mógł. Jeżeli będę widział kogoś wychylającego się zza mojego tyłu z włączonym kierunkowskazem to myślę, że wezmę to pod uwagę.