łamane pierwszeństwo i zawracanie.

[alka102]

Mam pytanie co do tego skrzyżowania. Samochód A jedzie piastów śląskich lewym pasem i chce zawrócić.
samochód B jedzie Osmańczyka od góry i chce skręcić w prawo. Moje pytanie brzmi: pierwszeństwo ma samochód skręcający B, czy zawracający A? Oba są na drodze z pierwszeństwem. Pytam się ponieważ słyszałam dwie wersje od instruktorów.

"W przypadku kolizji torów ruchu pojazdów zbliżających się drogą z pierwszeństwem przejazdu – ustępujemy pierwszeństwa wg ogólnych zasad – czyli zbliżającemu się pojazdowi z prawej strony." czyli pierwszeństwo rozpatrujemy przed skrzyżowaniem i w tym wypadku samochód zawracający A ma pierwszeństwo przed skręcającym B?

[rsx]

Zawracający ustępuje wszystkim.

"W przypadku kolizji torów ruchu pojazdów zbliżających się drogą z pierwszeństwem przejazdu – ustępujemy pierwszeństwa wg ogólnych zasad – czyli zbliżającemu się pojazdowi z prawej strony." czyli pierwszeństwo rozpatrujemy przed skrzyżowaniem i w tym wypadku samochód zawracający A ma pierwszeństwo przed skręcającym B?

A ma z prawej B więc to B ma pierwszeństwo.

[jasper1]

Uważam, że nie ma problemu. Nie widzę kolizji torów jazdy. Jadą razem, każdy swoim pasem ruchu, zawracający zawraca na lewy, skręcający skręca na prawy. Przy zmianie pasa ruchu ustępujemy pierwszeństwa znajdującemu się już na tym pasie.

[albin]

Teoretycznie to zawracający ma pierwszeństwo, jedzie drogą główną, a pojazd B dojeżdżający do skrzyżowania ma go po swojej prawej stronie (przypominam że pierwszeństwo ustala się przed wjazdem na skrzyżowanie a nie na jego środku) - ktoś przede mną napisał że to pojazd A ma po swojej prawej pojazd B ...a to bzdura bo ma go po swojej lewej.
Z drugiej strony zawracającemu zabrania się zawracania w miejscu gdzie mogło by to zagrozić bezpieczeństwu ruchu lub ruch ten utrudnić. Wg. mnie kwestia była by ciężka do rozstrzygnięcia, jak już to w przypadku kolizji ja bym się przychylał do uznania winy zawracającego (on doskonale wie co robi, a ten skręcający w prawo nie wie co pojazd A będzie robił, zawracał czy skręcał w lewo). I chyba w tym przypadku na zawracającym ciąży większa odpowiedzialność za ten manewr.

[alka102]

Uważam, że nie ma problemu. Nie widzę kolizji torów jazdy. Jadą razem, każdy swoim pasem ruchu, zawracający zawraca na lewy, skręcający skręca na prawy. Przy zmianie pasa ruchu ustępujemy pierwszeństwa znajdującemu się już na tym pasie.

W praktyce jednak jest inaczej. Żaden samochód po zawróceniu nie ląduje na lewym pasie tylko na prawym, przecinając drogę kierowcy skręcającemu w prawo.

[szerszon]

Bez dzielenia włosa na cztery najtrafniej odpowiedział albin i tego bym sie trzymał.