Pare pytan

[Yarrin]

Przy ruszaniu na łuku dodaje gazu i puszczam sprzęgło CAŁE z początku jest [14km] potem bez gazu opada do [6,8] nie obleje mnie za nie płynną jazde ? Czy normalnie ruszać na egzaminie bez gazu ? Bo ja gaz na łuku do ruszania tylko. I jak z cofaniem tam raczej gazu nie dawać ? Bo nie daje

To będzie moje 4 podejście już 3 razy to oblałem xD Musiałem te 5 h wykupić -.-

[Anett]

Ja łuk robię na pół sprzęgle tylko. Nie dodaje gazu etc. Szybciej jade do przodu, do tyłu po wol i nikt się do mnie nie doczepił do tej pory na egzaminie o to.

Tak jak mój instruktor mówi "na łuku powinno się jechać tak aby koła się ruszały", czyli prędkość nie gra roli

[lith]

Ja bym z gazu korzystał, przynajmniej do ruszenia. Nigdy nie wiadomo co się za samochód trafi, a jak zgaśnie to smutno będzie.

[Yarrin]

Niby 3 razy nie zgadł mi na egzaminie Ale wiecie może zgasnąć Gorzej jak dodam gazu dużo potem zwolnie to za niepłynną jazde się przyczepić może ?

[PrzyszlyKierowcaa]

Niby 3 razy nie zgadł mi na egzaminie Ale wiecie może zgasnąć Gorzej jak dodam gazu dużo potem zwolnie to za niepłynną jazde się przyczepić może ?

Niepłynna jazda będzie jeśli się zatrzymasz z własnej woli albo silnik Ci zgaśnie. Ważne żebyś ciągle był w ruchu, nie ważne czy będziesz momentami zwalniał czy przyspieszał.

[ella]

Yarrin, a który to już watek o łuku założony przez ciebie? Sprawdź moze swoje posty.
Sprawdx także regulamin zwłaszcza punkt 11.
Zacznij także używać opcji SZUKAJ bo o to co pytasz już wiele razy było opisywane na forum.