Ciężka sprawa...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Ciężka sprawa...

Postprzez Aarienka » niedziela 02 stycznia 2005, 15:16

...chodzi to iz mój kumpel miał egzamin 28 grudnia. Testy ok pięknie zaliczone, plac też, ale na miescie tez za wyjatkiem samej końcowki...
Przejechał parwie całą trasę spiewająco ana sam koniec gdy juz miał zjechac w ulicę gdzie mieści się WORD nie zauwazył kobiety przy pasach ale zachamowal ztym,ze zatrzymal się parwie na samym poczatku psaow. Niestey egzaminator kazał mu ruszyc i jechac do osrodka po czym wpisal mu "N" o dał karteczke.
Slyszalam,ze na egzaminie mozna 2 bledy zrobic na miescie wtedy ma sie negatywny wynik egzaminu a on mial tylko jeden...
Czy w zwiazku z tym moze odwolac sie od owego wyniku i wogole co moze zrobic w tej sutyacji, oprocz ponownego zapisania sie na egzamin???
Potrzebuje Waszej pomocy!Help!!
Kat. B

10 VIII 04 -Kaputt...
7 IX 04 - Kaputt...
27 X 04 - Zdane :-)
12 XI 2004 -Odebrane :D
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez miros » niedziela 02 stycznia 2005, 15:28

mozna miec dwa bledy ale sa rozne kategorie bledow, przejechanie na czerwonym to juz duzy blad za ktory masz koniec egzaminu. mozliwe ze to najechanie na pasy egzaminator uznal jako duzy blad ktory powoduje niezaliczenie egzaminu.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Aarienka » niedziela 02 stycznia 2005, 15:34

egzaminator sie przyczepil oto wlasnie,ze on nie zauwazyl tej kobitki i zachamowal za pozno...to chyba jednak naprawde ciezki blad ale drugi to by podarowal zwlaszcza,ze byla to juz koncowka egzaminu...
Kat. B

10 VIII 04 -Kaputt...
7 IX 04 - Kaputt...
27 X 04 - Zdane :-)
12 XI 2004 -Odebrane :D
Avatar użytkownika
Aarienka
 
Posty: 220
Dołączył(a): piątek 02 lipca 2004, 21:46
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez ella » niedziela 02 stycznia 2005, 16:15

Jest to wymuszenie pierwszeństwa, chociaż się zatrzymał, ale jest to błąd uznawany za dość poważny. Przważnie zawsze kończy się to oblaniem egzaminu. Nie wiem czy odwołanie tu coś pomoże.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miros » niedziela 02 stycznia 2005, 16:31

no jest to blad dosc znaczacy, w koncu jazda po drogach to glownie ustepowanie, albo posiadanie pierwszenstwa przejazdu. a to jest raczej najwazniejsze w ruchu drogowym. jesli wymusil na pieszym pierwszenstwo to nie ma bata zeby sie odwolac. egzaminator moglby darowac ale najwidoczniej nie mial na to ochoty i wcale nie musial tego zrobic.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez niunia » poniedziałek 03 stycznia 2005, 00:09

Ja miałam dokładnie tak samo na moim pierwszym egzaminie - 20 metrów przed bramą WORDa wlazł mi koleś na pasy, nie zauważyłam go - i "proszę się przesiąść"...
To jest zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Nie ma przeproś...
Ja mam wiarę, ty masz szybki wóz...
Avatar użytkownika
niunia
 
Posty: 129
Dołączył(a): niedziela 18 kwietnia 2004, 09:51

Postprzez Hanca » poniedziałek 03 stycznia 2005, 00:39

To się jakoś nazywa taki błąd: zagrożenie bezpieczeństwa czy jakoś tak. Wtedy popełnia sie go raz i koniec egzaminu. Ja tak miałam na stopie chociaż drogi były puste i nie stworzyłam zagrożenia (ale teoretycznie tak). Dwa razy to można popełnić bład typu brak migacza. To tak na mój rozum.
28.09.2004 - oblane miasto:(
14.10.2004 - oblane miasto:(
28.10.2004 - zaliczone:)
Avatar użytkownika
Hanca
 
Posty: 24
Dołączył(a): niedziela 10 października 2004, 22:57
Lokalizacja: Rybnik

Słuszne oblanie

Postprzez Mikolaj » poniedziałek 03 stycznia 2005, 09:19

Dopiero Hanca miał rację--jest to stworzenie ZAGROŻENIA BEZPIECZENSTWA w ruchu drogowym ( a nie jakis duzy , czy większy błąd :D ), ktorego stworzenie powoduje NATYCHMIASTOWE przerwanie egzaminu.
Pozdrowienia noworoczne!!!!!!!
DZiadek Mróz (Mikołaj)
Mikolaj
 
Posty: 40
Dołączył(a): poniedziałek 16 sierpnia 2004, 11:49


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości