Witam!!
Mam pytanko do ludzi którzy zdawali plac na nowych Yariskach. Mój znajomy dzisiaj w Skierniewicach nie zmieścił się w łuk. Kolega utrzymuje, że nie zmieścił się w łuk (potrącił lewy pachołek), kręcąc kierownicą o jeden obrót dokładnie tak jak uczą nas na kursie, czyli drugi pachołek na wysokości ramienia / jeden obrót. Na kursie uczymy się na starszych Yariskach a w Skierniewickim WORDzie przktycznie połowa to nowe Toyoty. Zdawał ktoś na tych nowych i może coś na ten temat powiedzieć??
Pozdrawiam!!:)