Lublin- pozwalają na ustawienie lusterek do placu?

[Profesor]

korekty nie korekty a ja i tak nie umiem do dzis wjechac do mojej bramy ..........
ja .... e projektanci mieli glowe.. :roll:

[ella]

Nie chcę być mocno uperdliwy (przepraszam) ale od kiedy, jeśli się oriętujesz, weszło to zadanie egzaminacyjne, czyli "parkowanie prostopadłe (wjazd przodem) parkowanie z korektą". Po prostu nie wiedziałem, że istnieje takie zadanie. Ja mam dziennik ustaw z nowelizacją z 2004-04-01 i czwarte zadanie egzaminacyjne brzmi "parkowanie prostopadłe (wjazd przodem-wyjazd tyłem)"
Ale ja widzę że na tej symulacji wszystkie zadania mają poskracane nazwy. Bo "parkowanie prostopadłe (wjazd tyłem)" oznaczało by, że z tego stanowiska nie trzeba wyjeżdżać. Chyba, że w ogóle kryteria ocen egzaminacyjnych wszystkich „parkowań” się pozmieniały

Wydaje mi się, że chyba juz zaczynasz szukasz "dziury w całym" jezeli juz zaczynasz czepiać się nawet poskracanych nazw.

Z tego wynika, że muszę jak tylko będę miał wolną chwilę, pójść do biblioteki i w Lexie pogrzebać.
Na temat tej głowy przez szybę nie chce mi się już nawet dzisiaj myśle

Miłego czytania LEXA i dziennika ustaw. Ja jakoś zdałam egzamin i bez tego :wink:
Powodzenia na egzaminie :!: :!: :!:

[Mmeva]

Kontrolować w końcowej fazie nie da sie inaczej jak tylko patrząc, jak się samochód zachowuje i jak jest odległość z lewej strony.

Ja tam nie wiem, czy i kiedy jakaś zmiana weszła; chyba instruktor wspominał, że weszło/wchodzi coś nowego; ale nie wiadomo, czy będą to wszyscy od razu respektować (czy że jakiś egzaminator długo nie pracował i może być out of date . . . ;) ) - ale było to 3 lata temu; więc pamięć może mi w tej kwestii płatać figle.
W każdym bądź razie uczyli mnie, że taki wyjazd jak opisała Ella to jest 2 korekta i można go wykonać tylko wtedy, jesli przy wjeździe się nie wykorzystało.

Jak coś znajdziesz w Lexie podziel się z nami na forum, pozdrówki.

Kończę, bo znowu zeszlismy z tematu; tu miało być o lusterkach w Lublinie ;)

[greg]

Jak coś znajdziesz w Lexie podziel się z nami na forum, pozdrówki.

Jasne, jasne, nie wiem tylko kiedy bo czas się na mnie ostatnio pogniewał i jakos ode mnie ucieka :)

Kończę, bo znowu zeszlismy z tematu; tu miało być o lusterkach w Lublinie

A, tak tak, więc mianowicie lusterka w Lublinie nieodzownie i niezaprzeczalnie ukazują wszystkim znaną prawdę o tym, o czym wszyscy nieodzownie i niezaprzeczalnie nie chcą się dowiedzieć. Ale jeżeli już się dowiedzą, to zamieniają te lusterka na krzywe zwierciadła, aby wszystko znowu stało się piękne…
Takie są tam te lusterka właśnie :)

[greg]

Wydaje mi się, że chyba juz zaczynasz szukasz "dziury w całym" jezeli juz zaczynasz czepiać się nawet poskracanych nazw.

Ja po prostu uważam, że jeśli jest to serwis poświęcony wszystkiemu temu co traktuje o egzaminach na prawo jazdy – jako źródło rzetelnych i prawdziwych informacji, powinien je w sposób rzetelny i prawdziwy przedstawiać. A sama wiesz, że w kryteriach egzaminacyjnych parkowań nic nie ma o wjeździe i wyjeździe, a jest to zawarte w nazwie – ściśle określonej przez dziennik ustaw właśnie. Więc zmieniając nazwę, zmieniamy sens zadania
Tak myślę :)

[Robik]

Teraz już mogę powiedzieć ze swojego doświadczenia: pozwalają. Skąd to wiem? Bo dziś zdałem!!!

[greg]

Teraz już mogę powiedzieć ze swojego doświadczenia: pozwalają. Skąd to wiem? Bo dziś zdałem!!!

GRATULACJE !!!
a mówiłem że pozwalaja :D

[Pysia]

Za późno zobaczyłam twojego posta. Zdawałam w Lublinie i pozwalają ustawiać lusterka. Ale jak piszesz, że już zdałeś to gratuluję!!!

[agnieszka1979]

z własnego doświadczenia wiem, że dosłownie wszystko zależy w Lublinie od egzaminatora, który się trafi. jedni udają, że nie widzą błędów typu najechanie na linie i sami przypominają o ustawieniu lusterek, a inni chodzą z linijką i bardzo dokładnie wszystko mierzą, to samo na mieście. przypominam, że od kilku dni u nas po mieście jeździ się tylko chevroletem, a po placu tylko corsą. to bardzo ważne, bo np w chevrolecie inaczej wrzuca się wsteczny niż w punto czy corsie. pozdrawiam. :D