Poprawne rozumienie komend egzaminatora

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Poprawne rozumienie komend egzaminatora

Postprzez cheburka » niedziela 22 stycznia 2012, 10:16

Witam.

Mam problem z komendami przed wyjazdem z miejsca parkingowego. Przyjmijmy, że parkuję po prawej stronie. Przy wyjeżdżaniu słyszę komendę "jedziemy w prawo". Czy to oznacza dosłownie cofanie w prawo = kontynuację jazdy w lewo? Czy to, że po wyjechaniu mam zawrócić i jechać w prawo? Lepiej to już wygląda przy komendzie "WYjedżamy w prawo" - wtedy (tak na mój rozum) chodzi właśnie o wyjechanie "tyłkiem" w prawo = jazdę w lewo. Niby absurdalne, ale za 2 dni mam egzamin i trochę się tego obawiam. Znacie może jakieś inne "podchwytliwe" polecenia?

Pozdrawiam!
cheburka
 
Posty: 2
Dołączył(a): niedziela 22 stycznia 2012, 09:39

Re: Poprawne rozumienie komend egzaminatora

Postprzez Minor » niedziela 22 stycznia 2012, 10:39

A jak zapytasz bezpośrednio o co mu chodzi to co? Urwie Ci głowę?

Podchwytliwe są wszystkie te wypowiedziane za późno, w niektórych sytuacjach to całkiem poważnie należy odp "nie wykonam manewru ponieważ pana sygnalizacja nie daje mi miejsca na jego bezpieczne przeprowadzenie"... Ale tu trzeba mieć już jaja i liczyć się z papierkową zabawą po egzaminie.

Można też próbować go wykonać, i oblać za tamowanie ruchu, wymuszenie, ciągłą czy "możliwość spowodowania zagrożenia".
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Poprawne rozumienie komend egzaminatora

Postprzez szerszon » niedziela 22 stycznia 2012, 14:26

Na" łamanym pierwszeństwie" potrafi paść polecenie-
Jadziemy drogą z pierwszeństwem- i spróbuj nie zasygnalizowac skrętu :)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 20 gości