przez Paloma » wtorek 13 maja 2008, 19:21
Ja inaczej uczylam sie z instruktorem a inaczej parkuje teraz swoim samochodem. Zdawalam na Oplu Corsie i parkowalam rownolegle w ten sposob (po lewej stronie bo ja mam kierownice z prawej :shock: ):
1. ustawic sie , aby tylki samochodow(mojego i tego za ktorym parkuje) byly rowno,
2. Pol obrotu kierownica w lewo i wjezdzam, az wycieraczki mojego samochodu sa w polowie zderzaka samochodu z przodu a kraweznik jest mniej wiecej w polowie pod lewym lusterkiem
3. do oporu kierownica w prawo w prawo i wjezdam az bede prosto
4. wyprostowac kola
Powyzszy sposob na moim Hyundaiu jakos kiepsko mi wychodzil wiec sama sobie wypraktykowalam inaczej:
1. ustawic sie , aby tylki samochodow(mojego i tego za ktorym parkuje) byly rowno,
2. jeden pelen obrot kierownica w lewo i wjezdam patrzac w tylna szybe, jak kraweznik zniknie to robie jeden obrot w prawo i wjezdam na wyczucie jeszcze troche az widze, za przod samochodu moze sie schowac, potem
3. do oporu kierownica w prawo i wjezdzam , jak uderze w kraweznik, prostuje kierownice podjezdam troche do przdu i znowu do oporu kierownica w prawo i wjezdzam
Ten drugi sposob moze brzmi skomplikowany, ale jest naprawde skuteczny, parkuje tak przynajmniej 2-3 razy dziennie i nie mam juz problemow.
Egzamin praktyczny - 18 kwietnia 2008 :)
Kocham moje auto :)