Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Mam pytanie dotyczące egzaminu na E do C. Będę zdawał go w Łodzi w WORD.
Jestem od kilku lat zawodowym kierowcą jeżdżącym solówką czyt.kat.C.
Zdecydowałem się zrobić kurs na przyczepę i zaczyna się troszkę problemów.Z racji tego iż najeździłem się już Man12 i StaroMan w życiu jakie mają w Łódzki WORD na egzaminach i z racji tego iż chcę teraz znaleźć konkretną pracę w międzynarodówce podjąłem naukę w szkole która posiada SCANIE 124L 470 z sypialną kabiną itp..i na niej trenować a nie na staromanie jak w większości Łódzkich szkół nauki jazdy.
Okazuje się że po wyjeżdżeniu 8 godzin wszystko wychodzi mi na placu itp.
Przejdę do sedna mój instruktor to spoko gość i nie chcę mi się z nim kłócić z tego względu że on po jakimś czasie wrócił do zawodu i nie jest ogarnięty co do zasad panujących na egzaminie a mianowicie :
1.Ja mam jeden przewód od powietrza łączony a na egzaminie który przewód mam podpiąć pierwszy? żółty czy czerwony? chodzi o dokładną kolejność wszystkich przewodów
2.Czy podczas manewru rękawa mogę robić korekty ?jak tak to ile?
3.Czy to prawda że spinać przewody muszę na zgaszonym silniku?
4.Ile mam podejść do każdej z figur na placu i czy losuje jej czy wykonuje wszystkie?
5.Czy po wyjeździe z parkowania skośnego i przodem muszę się tylko wydostać czy ustawiać jakoś specjalnie?
6.Czy jakąś tarczkę wkładam swoją?
7.Ile czasu mam na spięcie się z przyczepą?
PATRZYŁEM NA STRONIE WORD LÓDŹ I NIGDZIE NIE MA TAKICH INFORMACJI
PROSZĘ O POMOC