Jak to jest z tym łukiem?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez papryczka » czwartek 07 lipca 2011, 11:55

Witam, jestem w trakcie robienia kursu, mam wyjeżdżonych do tej pory 12 godzin.
Mój instruktor uczy mnie jazdy po łuku do tyłu patrząc przez tylną szybę, nie pozwala patrzeć na lusterka, chyba że przelotem i kątem oka, tak niedostrzegalnie, ale generalnie tylko patrząc w tylną szybę.

Na placu jeżdżą inne Elki i widziałam niejednokrotnie jak kursanci jeżdżą na lusterkach, dla mnie osobiście taka metoda jest wygodniejsza (jestem niska i gucio widze przez szybę i zagłówki)poza tym bardziej logiczne, po to one w zasadzie są :) przecież busy lub dostawcze nie mają tylnych szyb, jeździ się na lustrach.

I teraz pytanie: jak to jest na egzaminie, czy ezgaminatorzy wymagają pokonania łuku patrząc jedynie w szybę, czy można się wspomagać lusterkami, albo czy można wyłącznie na lusterkach jeźdżić?

Słyszałam już wiele sprzecznych opinii.
papryczka
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa 25 maja 2011, 10:31

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez Cornello » czwartek 07 lipca 2011, 12:49

Musisz patrzeć przez tylnią szybę. Inaczej egzaminator może Cię oblać, bo w wymaganiach egzaminacyjnych jest jasno napisane:
"dla kategorii B, B1, C, C1, D1 – płynna jazda pasem ruchu do przodu i tyłu (w przypadku kategorii B i B1w trakcie jazdy do tyłu obserwacja toru jazdy pojazdu zgodnie z techniką kierowania przez tylną szybę pojazdu i lusterka)".
Cornello
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2011, 21:58

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez jola83 » czwartek 07 lipca 2011, 13:21

Trzeba patrzeć i do lusterek i do tyłu. Mnie uczono, że najpierw patrzysz do lusterek, a jak wychodzisz "na prostą" to się obracasz i patrzysz przez tylną szybę.

Zdałam egzam. w pon 04.07.2011 (za pierwszym razem)
jola83
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 07 lipca 2011, 10:10

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez Michal0707 » czwartek 07 lipca 2011, 13:31

ja znów na odwrót, jadąc do tyłu na szybę i pachołki, a potem na zmianę, środkowy pachołek w tylnej szybie na środku i co jakiś czas spoglądam na prawe lusterka jak tam z linią, żeby nie za blisko jechać a dobrze w miarę wyśrodkować auto, bo jak się patrzy przez ramię, to zależy jak mocno się tą głową wychylisz to inaczej trochę będzie ten środek ;)
18.04.11 - 20.06.11 - kurs
21.06.11 - zapisanie się na egzamin
18.07.11 - egzamin Bytom - zdane za pierwszym razem
26.07.11 - Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
29.07.11 - Plastik w dłoni ;)
Avatar użytkownika
Michal0707
 
Posty: 54
Dołączył(a): piątek 22 kwietnia 2011, 12:06

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez oskinstruktor » czwartek 07 lipca 2011, 14:00

Patrzysz i w lusterka i przez szybę tak jak jest napisane w instrukcji egzaminowania.
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez papryczka » czwartek 07 lipca 2011, 14:20

bardzo bardzo dziękuje za odpowiedzi :D

jak jade po krzywiźnie, wygodniej mi patrzeć w lusterkach, po wyprostowaniu jade już wyłącznie na tylnej szybie

jesli tak zrobię, chyba bedzie dobrze na egzaminie


.... mam nadzieję......
papryczka
 
Posty: 26
Dołączył(a): środa 25 maja 2011, 10:31

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez rogal » czwartek 07 lipca 2011, 14:51

Jazda do tyłu - do zakrętu i w trakcie zakrętu łuk pokonywałem na lusterkach ;)
Dopiero gdy wyjeżdżałem na prostą patrzyłem się przez tylną szybę ;)
Nikt Ci wtedy nie zarzuci ,że nie spełniłeś warunków ! Nie ma napisane w którym momencie masz się patrzeć przez tą szybę, ważne żebyś patrzył ;)
http://pjwroclaw.ugu.pl/ - Pomoc młodego kierowcy dla kursantów ;)
To co pamiętam,zamieszczam na stronie. Staram się jakoś pomóc ;)
rogal
 
Posty: 15
Dołączył(a): sobota 28 maja 2011, 11:34
Lokalizacja: Oleśnica

Re: Jak to jest z tym łukiem?

Postprzez biq360 » czwartek 07 lipca 2011, 20:59

Siemanko wszystkim zdającym i tym w trakcie robienia prawka.... Otóż ja zdawałem wczoraj prawko w bardzo fatalnych warunkach i co.... udało się za pierwszym mimo że nie widziałem prawie lini na drodze ale to szczegół he he ważne że zdałem za pierwszym wszystko i to sie liczy a z tym łukiem to jest tak.... Jak cię nauczył instruktor tak pojedziesz takie jest moje zdanie o tym bo co tu dużo gadać no i nie stresować sie a będzie dobrze życze powodzenia wszystkim....
biq360
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 07 lipca 2011, 20:42


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości